faktycznie, skoro masz 15 lat - nogi masz dosc duze. Ale mozliwe, ze 'tak juz poprostu masz'. Moze uwarunkowania genetyczne/budowa szkieletu itp itd...Pozatym - jestes w okresie dojzewania - wiele rzeczy moze sie teraz zmieniac
(nawet wchodząc w dysproporcje, ale spoko - potem sie wszystko wyrówna)
Jednak, na samym poczatku zadałbym pytanie - czy 15 lat to odpowiedni wiek na siłownie? Moim zdaniem nie. Wedlug mnie jestes za mlody. Jednak to nie wyklucza całkowicie treningów. Ale o tym za chwile..
1. czy mogę zacząć od HST, z zerowym doswiadczeniem na siłce? (pochodzilbym wczesniej ze 2-3 tyg zeby nauczyc sie podstaw techniki i poznać maxy)
moim zdaniem nie. Przy hst schodzisz do 5 powtórzeń, a to dla początkującego troche za duze ciężary. Przygode na silowni powinno sie rozpoczynac od ACT lub innego planu ogólnorozwojowego z odpowiednio duza iloscią powtórzen - w HST jest ich (powtórzen) troche za mało. Luknij tutaj:
https://www.sfd.pl/temat31908/ - abc treningu dla początkujących.
https://www.sfd.pl/temat18564/strona1/ - act
Poczytaj posty podwieszone (wytłuszczonym drukiem) tutaj na forum i na stronie głownej. Wiedza to podstawa sukcesów
luknij tu:
www.kulturystyka.pl/atlas - zobaczysz jak prawidłowo wykonywać poszczególne ćwiczenia, znajdziesz definicje podstawowych pojęć. Jakbys chciał jakies inne linki - skozystaj z wyszukiwarki, lub poprostu powiedz tutaj co chcesz
2. czy prawidlowo ulozona dieta w moim wieku moze zastąpić suplementy?
W Twoim wieku nie potrzebne są odzywki. Na poczatku kazdy ma bardzo dobre przyrosty - i trzeba na maksa wykorzystac 'naturalne mozliwosi' - przynajmniej ja tak uwazam
Takze - rozpisz (chyba juz masz rozpisaną?) diete - jedzenie po podstawa wszystkiego. Suplementy to tylko (jak sama nazwa wskazuje) - DODATEK do diety (który Tobie narazie nie jest potrzebny)
3. jak to mozliwe, ze tak urosly mi nogi?:)
ufo
nie, no tak na serio - mówiłem juz wyzej
A teraz - co do samego pomysłu trenowania na silowni...Uwazam ze jestes za młody. Twoje kości caly czas sie kształtują, ich nasady nie są odpowiednio wzmocnione - zbyt mocnym (w stosunku do Twojego wieku) treningiem silowym mozesz sobie tylko zaszkodzić. na Twoim miejscu zająłbym sie treningiem domatora. Wiem, mozliwe ze ochota ćwiczenia na siłowni jest u Ciebie ogromna i juz Cie 'pali' zeby tam isc...ale lepiej poczekać jeszcze rok-dwa, niz narobić sobie teraz szkód na cale zycie....
Takze - mozesz trenowac w domu - pod własnym ciezarem. Mam tu na mysli - pompki (w róznych rozstawach rąk: bardzo szerokie, szerokie, waskie, pompki japońskie, pompki krótkie, pompki na 3 krzesłach,
pompki z nogami na podwyzszeniu, pompki na szer. barków - 'na hantlach', pompki z odbiciem - i klaśnięciem, itp itd..jest cała masa ćwiczen, które Ci nie zaszkodzą - a pomogą. W Twoim wieku dzieki takim ćwiczeniom szybko zmienisz swój dotychczasowy wygląd
. Nastepnie - drążek - nachwytem, podchwytem, wąsko, normalnie, szeroko. Przy podciąganiu wąskich podchwytem - bedzie takze pracował Twój biceps). Jesli posiadasz hantle w domu - mozesz spokojnie nimi ćwiczyc biceps i triceps. Jesli nie masz - biceps mozesz cwiczyc na drazku lub za pomocą ekspandera (jesli masz). Triceps - na łozku, lub dwóch krzesłach (pompki w podporze tylem).
czyli:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/trening_domatora.htm
Powiedz jaki masz/mozesz miec sprzęt w domu - a postaramy sie cos sensownego ulozyc
Treningi pod Twoim, własnym obciązeniem ogólnie Cie rozwiną - i dadzą dobre podstawy do późniejszych ćwiczen na siłowni. A przez ten czas - bedziesz miał mozliwosc zdromadzenia wiedzy - zeby nie robić błędów, gdy bedziesz juz mógł ćwiczyc z normalnymi obciązeniami - na siłowni.