4:1 ?

Przed chwilą przeczytałem w KiF arykół o tym żeby na redukcji tkanki tłuszczowej używać metody 4:1. Polega ona na tym że podczas 4 dni jemy po 2,2g. węgli/kg. a w czasie 5 jemy 6,2g. węgli/kg. . Metoda ma służyć temu aby metabolizm sie nie zwalniał oraz żeby nasze zapotrzebowanie uzupełnić . Jak myślicie czy to dobra metoda? prubowaliście ją? a jeśli to jakie efekty?

znam ta metode ale osobiscie poelcam ,taka :5dni do 70g ww ,5 12g na kg wagi suchej ciala,6 40%ww/30% bi/30%tl i znowu kolejny ckl

dosyć dobra metoda bo szokuje organizm i uzupełnia zapasy energi

Chodzi mi konkretnie o efekty dobre?

więcej energi i zatrzymanie katabolizmu

ale chodzi mi o efekty w postaci utraty tłuszczu
czy są lepsze efekty niż na podstawowej diecie nisko ww? czy gorsze?

A to juz zalezy od organizmu i ciezko jest to jednoznacznie okresli,ja szokuje swoj organizm i idzie dobrze

Nie rozumiem tej metody.Móglby mi ktoś ją przybliżyć????

czyli robisz fluktacjie makroskladnikami pokarmowymi(tutaj weglowdanami) przez pare dni jeszcz malo ww a przez 1-3 dni duzo i tak na zmiane w celu zmaksymalizowania spalania tluszczu

NApisze dla wyjaśnienia to co pisało w Kulturystyka i Fitnes

5) NIE PRZESADZAJ Z DIETĄ
Wiadomo że zbyt duża liczba serii i zbyt duża częstotliwość treningów moga prowadzić do utraty masy mięśniowej.Ta sama zasada odnosi sie do diety.Jesli będziemy na diecie 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu, to spadnie tempo naszego metabolizmu. Gdy do tego dochodzi, trudno jest chudnąć.

ROZWIĄZANIE:
W okresie redukcji tkanki tłuszczowej stosuj proporcję 4:1. Przez cztery dni ściśle trzymaj sie diety przestrzegając 2,2 węgli na kg. masy ciała (pamiętaj aby uniknąć ich w ostatnim posiłku). Piątego dnia zwiększ spożycie ww do 6,6g. kg/ masy ciała. Ta większa ilość ww nie tylko dostarczy ci potrzebnej energi ale również zapobiegnie spadaniu tempa metabolizmu.




Zmieniony przez - p9c9 w dniu 2005-03-09 21:34:05