Jestem nowy jezeli chodzi o kulturystyke i w ogole na forum. Waze jakies 120 kg. przy 185cm wzrostu, a wiec jestem najzwyklejszym w swiecie grubasem :) chcialbym zaczac uprawiac kulturystyke. Akurat tak sie zlozylo ze mam szanse kupic atlas z 50kg stosem po okazyjnej cenie. Czytam przez ostatnie kilka dni fora i w ogole wszelkie informacje jakie sa dostepne nt. kulturystyki oraz diety. Ulozylem sobie nawet plan zywieniowy na podstawie postu z tego forum ale nie o tym chcialem teraz pisac. Zastanawiam sie czy w ogole warto ladowac kase w taki sprzet (nawet nieduza) czy moze zaczac od treningow aerobowych albo zainwestowac w rower,steper? a moze oba naraz, czyli aeroby i trening silowy? Albo jeszcze inaczej - trening aerobowy na atlasie :) Czy takie cos jest mozliwe? Priorytet dla mnie to zrzucic na wadze ale kulturystyka tez chcialbym sie zajac. Znajomi zawsze powtarzali ze z moja masa mam szanse.
Pozdrawiam
aha... gwoli scislosci: miejsca wolnego mam w sumie tyle co na atlas i moze pare hantli :) lawke z ciezarami wstawic nie spsob. silownia odpada bo musialbym dojezdzac(sporo kilometrow) a wiecie jakie trudne sa poczatki. A tak poza tym to chcialbym miec jakas wiedze na ten temat, zawsze lepiej samemu wiedziec co jest dla mnie dobre niz pytac w kolko.