Witam, mam pewien problem. Chcialbym pozbyc sie tkanku tluszczowej Kiedys jadlem wszystko co bylo pod reka. Az wkoncu 3 tyg. temu powiedzialem STOP. Zdjecie przedstawia mnie w chwili "STOP" i obecnej bo nic sie nie zmienilo. Zaczne tak. Wprowadzilem sobie diete. Nie jem sniadan. W szkole zjem sobie kanapke z serkiem i szyneczka. Obiad normalnie. Na kolacje jogurt. Wprowadzilem tez trening. Co drugi dzien cwicze w pokoju przez ok 40 -50 min z ciezarkami i sprezyna. Potem (prosze bez smiechu) szklaneczka i 3 surowe jajeczka. Smaczne nie jest ale podobna duzo bialka jest. Codziennie zas jak wszyscy pujda spac robie sobie z l-karnityna (szczerze z tego co przeczytalem i na wlasnym doswiadczeniu- gowno daje) ok 600 brzuszkow iprzez 15- 20 min biegam po pokoju i skacze na skakance. I ide spac. I wlasnie tu jest problem bo nie wiem co nie dziala bo nie widac efektow. Tkanki tluszczowej jest na oko do 1 cm, wiecej nie, choc wydaje mi sie ze troche mniej. Po takim treningu i diecie powinno juz by widziec jakis przynajmniej efekt?? Zastanawiam sie nad kupnek bialka serwatkowego. Ale jezeli to dziala jak l-karnityna to.... wali mnie taki interes. Mam 18 lat wzrost ok 182 i waze kolo 80 kg.
Z gory dzieki
i przepraszam ze tak to jest napisane ale jakos nie moglem tego inaczej napisac.
PS Zeby nie bylo niedomowien, ja nie chce sie pozbyc wagi tylko sadla zeby przynajmnie troche wygladac jak on...
Najwarzniejsze jest niewidoczne dla oczu(...)