ile wydajecie na jedzenie?

Ja musze jeszcze dorzucic 70zł do tego co juz jest w lodowce, ale czasami zdarza sie ze nikogo nie ma w chacie przez 2 tyg lodowka pusta, to musze sporo ponad 100 wydac na tydzen

ja 75-100

Nawet mi nie mówcie bo jush mi sie w głowie zawraca
50 -75

ej! słaba ankieta!
nie ma opcji: grubo powyżej 100zł!

gdybym policzyl to bym zwatpil

Ja wydaje cos koło 100-120 zł.Hmm duzo mnie warzywka kosztuja,chleb inny niz cała rodzina,ryby,eh własciwie szkoda kasy ,wkoncu to tylko(aż?)zarcie

jeszcze pozycja 2 ale te ceny...

ja sie przeraziłam jak zostalam w wakacje sama w domu i przez miesiac codziennie robilam zakupy.kiedys bylo tak ze starzy zostawiali mi kase,to kupowalam zarcie i zostawalo mi na jakieś duperele typu płyty,książki,imprezy itp. w te wakacje nie mialam nawet na wypozyczenie kasety video,wszystko szło na jedzenie,wiecie,2 schabowe dziennie,puszka tuńczyka,200g łososia,jakieś chleby czarne,masło orzechowe,masakra...
czy liczycie suple w tej ankiecie jako jedzenie? bo wtedy trzeba by koniecznie zrobić >100zł...

coz jedzenie nie jest tanie ale awsze mozna pokombinowac oj a na kombinowaniu to sie znam

taaaaaaa jak suple miałyby wchodzić to się nie wypowiadam... bo połykam tego tony wszelakich...