Krav Maga - urazowość treningów

Witam wszystkich!!!!!!!!!! Ostatnio rozpoczęłem treningi Krav Maga i dowiedziałęm się że w przyszłości niedalekiej potrzebne nam będą rękawice bokserskie i ochraniacze na zęby. I odnośnie tego pytanko czy można sobie zrobić jakieś krzywdy tzn. złamanie nosa , wybicie zębów i czy ta ochrona jest już bezpieczna... Bo trochę się ty zmartwiłem bo szkoda mi moich prostych zębów.............

Hmm szczeka pojedyncza nie zawsze jest lepsza. zeby oddychac trzeba otworzyc usta, to wiadomo. Podwojna szczeka ma otworki do oddychania, oddycha sie h-owo ale w amoku wymiany ciosow masz jakis doplyw powietrza. wszystko ma plusy i minusy ale tez wole pojedyncza, ole

Zeby nie ida, chyba ze trener Ci stlucze :], ryzyko jak w kazdym zawodzie! Nosy czesciej ;/

Przykro mi, każdy na krav madze traci zęby. taka jest specyfika treningu. To samo z połamanym nosem. Czasami się udaje i nie tracisz oczu, ewentualnie jedno.

A serio-to czy nie mogłeś tego bzdurnego pytania zadac instruktorowi na treningu?

PITTT jedno oko to można stracić na treningu "tych o których nie mówimy"
Freeman_DT - oczywiście jest taka możliwość, jak w każdym sporcie walki i wogóle w sporcie- trenując podejmujesz ryzyko kontuzji. Ważne aby to ryzyko minimalizować. Twój trener chce, aby było bezpiecznie, więc nie powinienieś się tym martwić. Szczęka zapewnia dobrą ochronę i jest niezbędna, podobnie jak rękawice.


Zmieniony przez - natolin w dniu 2004-11-29 20:18:24

No wiecie... Nikt nie walczy też na Krav Madze na 100 procent bo by nikt na to nie chodził. Mi się wydaje że nic sobie nie zrobie..(no ale A jakie ćwiczenia dalibyście mi abym mógł polepszyć swoją technnikę Krav Maga(dopiero zaczynam)

PITTT odnośnie tego pytania to bym się pewnie schańbił i już mógłbym sie więcej nie pokazywać...... Wstyd i siara poprostu. Oczywiście Krav Maga to fajny sport i jak będziesz dobry technicznie( jak wszędzie to zminimalizujesz tą szansę do 0

A to nie wiesz, że blizny zdobią wojownika

Akurat co do blizn nic nie mam przeciwko :) A zresztą chodzenie na Krav Maga sprawia mi radość więc nawet nie myślałem żeby przerwać treningi ;)

"Nikt nie walczy też na Krav Madze na 100 procent bo by nikt na to nie chodził."

Tu sie akurat mylisz. Zwlaszcza na poczatku, kiedy zaczna sie sparingi, moze byc goraco, bo ludziom uderza adrenalina do glowy i po 30 sekundach, walka z 30% zmieni sie w walke na 100%. Na szczescie powoli ludzie zaczynaja bardziej myslec podczas sparingow i nie ponosi ich tak. Coraz bardziej zaczynaja zwracac uwage na garde i poruszanie sie.

A kontuzji nie da sie wyeliminowac. Szczeka (polecam ta podwojna) wlasciwie wyklucza niebezpieczenstwo utraty zebow, ale nos i oczy podczas sparingow mozesz wpelni chronic jedynie zaopatrujac sie w kask.

Pozdrawiam

"Szczeka (polecam ta podwojna)"

Nic gorszego nie mogłeś polecić... Tylko pojedyncza -> oddychanie.

Zgadzam się. Jeżeli chodz o szczene to tylko POJEDYŃCZA. W podwójnej się "udusisz"