mendelson wycisnal 452,25kg na klatke!!!!!

WZOREK masz racje
nudza mnie juz te bzdurne wypowiedzi odnosnie sprzetu

sprzet pomaga osiagac lepszy wynik (jak w kazdym sporcie), i dzieki niemu jest MNIEJ KONTUZJI, u mnie w klubie jeszcze nikt nie odniosl kontuzji w wyniku uzywania sprzetu!!!
jak sie ktos nie zgadza z tym to nie wie co to jest sport i lepiej niech sie nie wypowiada na ten temat

U nas też nie było, natomiast bez sprzętu jak najbardziej, sam naderwałem sobie przyczep czworogłowego w kolanie między innymi dlatego że z lenistwa nie zastosowałem odpowiedniego w tym okresie i na tym cięzarze sprzętu.
Co do twierdzenia że sport nie powinien być jedynym celem w życiu myslę że mozna się z tym zgodzić. Szczególnie w trójboju z którego nie da się wyżyć, każdy normalny zawodnik ma rodzinę jakąś pracę, pozasportowe zainteresowania, niestety kariera sportowa jest krótka( na szczęscie trójbojowa nie tak bardzo)

panowie jesli chodzi o to co napisalem to jest tylko moje skromne zdanie i nikt nie musi sie z tym zgodzic,kazdy ma prawo do swojego zdania!!!WZOREK jesli chodzi o kolarzy to co innego!!!rower to cos innego niz koszulka do wyciskania,juz bardziej podobne sa stroje plywakow.powinni plywac w zwyklych slipkach i czepku a nie pajacowac w oplywowych strojach z ogolonym calym cialem,a co do picia kawy przez szachistow to chyba normalne kawe pije duzo ludzi a znasz kogos chodzacego na codzien w kostiumie do martwego ciagu?ze sportem tez mialem cos do czynienia nawet wiecej niz troche.REMOL jaki sprzet o ktorym pisalem chroni przed kontuzjami?KOWALIK to ze zalapales kontuzje to chyba wina zlej rozgrzewki lub nieuwagi przy cwiczeniu i zlego wykonania,czy sie myle?KOWALIK SPORT TO NIE WSZYSTKO!!!!i nie chodzim tu o to czy da sie z tego wyzyc,czy nie!!cwiczy sie po to zeby byc zdrowszym i sprawniejszym,przynajmniej jesli sie cwiczy dla siebie.zawodowy sport ZABIJA wszystkie zalozenia PRAWDZIWEGO ROZUMIENIA SPORTU LUDZI KTORZY WYMYSLILI IGRZYSKA OLIMPIJSKIE czyli starozytnych grekow,im nie chodzilo tylko o to zeby wygrywac mimo wszystko!!!w dzisiejszych czasach SPORTU NIE MA!!!JEST CHORA RYWALIZACJA I PED KU CORAZ LEPSZYM WYNIKOM!!!to chyba proste!!!
mam jedno pytanko do panow:ilu zawodnikow na poziomie medalistow MP(procentowo)bierze niedozwolone srodki?

caparzo
Jeśli chodzi o kolarzy to uważam że porównanie jest na miejscu.Kiedyś rower wyglądał normalnie,a teraz specjalne tytanowe ramy,opływowe kaski a najważniejsza rzecz ilość przełożeń zmieniła się z dwóch do conajmniej 9-12 ,nie wspominając o odżywkach energetycznych.Jeśli napisałeś że miałeś do czynienia ze sportem dość sporo ,to nie bój się i proszę pochwal się jaka to dyscyplina.I jeszcze jedno ,czytaj dokładniej ,ponieważ nikt z nas nie napisał że uważa sport za NAJWAŻNIEJSZĄ RZECZ W ŻYCIU.
Jeśli chodzi o twoje pytanie na samym końcu,to niewiem dlaczego nagle z nim wyskoczyłeś,lecz wydaje mi się że jesteś kolejnym gościem który swoje słabości tłumaczy tym że inni biorą.
Od 10 roku życia ćwiczyłem różne dyscypliny i w każdej dążyłem do doskonałości i to samo przelewałem na życie codzienne,w ten właśnie sposób można połączyć SPORT Z NORMALNYM ŻYCIEM.
Sukces sportowy lub porażka ,potrafi dużo człowieka nauczyć,tylko trzeba umieć i chcieć wyciągać z tego odpowiednie wnioski.

WZOREK moze odpowiesz jednak na moje ostatnie pytanie:ilu zawodnikow(procentowo)na poziomie MP seniorow bierze niedozwolone srodki?????nie chcesz podpisac sie pod swoja odpowiedzia?czego tu sie bac???jedynie prawdy!!!reszta tez milczy???

Caparzo jakie to ma znaczenie, trójbój pewnie nie różni się pod tym względem od innych dyscyplin, niektórzy biorą, zdecydowana większość jednak jedzie na czysto, nie sądzę aby ktoś procentowo potrafił ci okreslić jak to wygłąda, zresztą po co?

sprzet: dodanie ponad 100kg do 3boju to juz jest COS,rowerek lzejszy o 3 kg czy tez 0.2 sek mniej w sprincie na 100m-zupelnie inna bajka
koks: byl, jest i bedzie

caparzo
Mogę Ci odpowiedzieć tylko za Siebie,innych spytaj sam.
Ja jestem czysty.I gwarantuję że większośc też.

Może teraz Ty odpowiesz na pytanie jaką dyscyplinę uprawiałeś?

CHWAT
A jednak dalej uważam że rower to jest dobre porównanie.
Porównaj sam wyniki robione przez kolarzy 10 lat temu a teraz,to jest przepaść.A nie 0,2 sek np.w sprincie.Chyba nie jeżdziłeś nigdy długich tras z podjazdami na starym ciężkim rowerze,a ja to robiłem.

Odsetek "biorących" na zawodach jest niewielki, ponieważ ci co decydują się na start muszą liczyć się z badaniami na antydoping, a jeśli nawet ktoś się na to zdecyduje i wystartuje to jego kariera sportowa z pewnością długo nie potrwa.

Pozdrawiam!!!

Gieniu to nie takie proste