ciąg

jesli nie cwicze trojboju to czy warto mi cwiczyc ciagi,czy szkoda kregoslupa?czy warto go cwiczyc ktore miesnie on rozwija,i jeszcze jedno 2 lata robie siady i mam pytanie czy jak zaczne robic ciagi to bedzie mi mniej szlo na siady,a tak wogole to jakby co to bede robil siad a potem ciag na jednym treningu jakby co...

Form martwego ciągu jest wiele, więc coś dla siebie dobierzesz. W sumie najbardziej naturalnymi są ciągi klasyczne - jak I-faza ciągów podrzutowych u ciężarowców - i one najlepiej działają na siłę ogólną.

Jak by co to to połącZenie jest nie za bardzo szczęśliwe,oczywiście że ciąg jest doskonałym ćwiczeniem na rozwiniecie masy mięśniowej i sily na plecy,i jak by co to nie lącz tego razem a przynajmniej po 3 do 4 dniach jak by co

no bo nie mam sie kogo poradzic Mejo to powie a po co ci ciag jak nie cwiczysz trojboju,a Zdzisku juz nie wspomne,a do Ateneum mam za daleko

po pierwsze rob ciagi, bo jak wspomnial mr lift to doskonale cwiczenie na cale plecy, jak rowniez miesnie nog (tylne czesci) i posladki. poniewaz nie zamierzasz trenowac trojboju to radze abys robil siady jak rowniez ciagi raz w tygodniu ale nie na tym samym treningu

nie no nie chce cwiczyc trojboju ale chce bic rekordy,raz w tygodniu nie ma sensu,dobrta zniecheciliscie mnie pie...te ciagi robie siady 2 razy w tygodniu

remol dobrze ci radzi ciągi wystarczy raz w tygodniu cwiczyc i są b.d. wyniki prawie cała kadra trojboju tak cwiczy ,więc co by nie a jak masz do ateneum za daleko to przyjezdzaj rowerem,tam ci powiedzą co i jak bo tam wiedza!

no raz w tygodniu ciezko a raz lightowo

no tak

normal
nie chcesz cwiczyc trojboju, a chcesz bic rekordy w siadach i ciagach i jeszcze w innych. piszesz: ze raz w tyg ciagi to za malo?? to rob jak chcesz 2x siady i 1 lub 2x ciagi ale wtedy nie powiesz mi ze nie robisz trojboju, bo tak cwiczy wiekszosc trojboistow w polsce. takze zdecyduj sie chlopie!!!!

on chce miec mocny ciag i siad,ale bo te zeby byc silnym a nie trojboistom

Ilość treningów różnych form martwego ciągu zależy od techniki wykonania przysiadów. Jeśli mm. grzbietu są mocno obciążone po przysiadach, np. wskutek pochylenia do przodu, to wystarczą ciągi raz w tygodniu, ale jeśli wykonujesz przysiady typu ciężarowego, to lepszy będzie trening martwego ciągu 2x w tygodniu - właśnie systemem 1 x ciężki / 1 x lekki.

Z martwego ciągu nie rezygnuj, bo jest to bardzo wartościowe ćwiczenie angażujące prawie wszystkie mięśnie ciała. Odpowiednio dawkowane daje nie tylko siłę ogólną, ale i masę. Przecież to właśnie martwy ciąg jest sprawdzianem siły absolutnej! Poza tym wypracowany wynik w martwym ciągu nie wykazuje takich wahań siłowych jak wynik w przysiadach, czy wyciskaniu leżąc.

Warto go trenować również ze względów zdrowotnych: silniejsze mięśnie grzbietu usztywniają grzbiet w innych ćwiczeniach kulturystycznych, co pozwala zachować prawidłową lordozę lędźwiową kręgosłupa, zapobiegając jego urazom i zmniejszając niekorzystne naprężenia w krążkach międzykręgowych.