Szacuny
0
Napisanych postów
30
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
354
dzieki... juz kiedys probowalem tego programu ale jakos mi sie nie chailo ciwczyc (to bylo ponad rok temu) ale teraz mam inne podejscie do treningu i jezeli nic mnie nie boli to koncze to co zaczelem. Dzisiaj przejechalem na rowerze jakies 30 km, bo jechalem do glukozamine do sklepu. Jak wrocilem do domu to naprawde bolalby mnie kolana (u gory jak sie rzepka (chyba :P ) laczy z czworoglowym... wiecie moze od czega jest ten bol? ) ale wzielem dzisiaj dwa razy glukozamine i ...... NIC MNIE NIE BOLI!!!.. czuje sie swietnie.. chailbym juz teraz trenowac... ale nie chce popelnic zadnego bledu i poczekam do nastepnego tygodnia z treningiem zeby kolana sie dobrze zregenerowaly i odpoczely. Jezeli bedzie wszystko dobrze to zaczne trening gregrego. :)
<<<What would Jesus do?>>>
<<<Only the strong survive>>>
Szacuny
3
Napisanych postów
77
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1991
Witam!
Astoria89,jeśli masz problem z kolanami to udaj sie do lekarza.Twój system treningu-5 dni w tygodniu był, delikatnie mówiąc nierozsądny.Takim katowaniem swoich stawów i mięśni można sobie zaszkodzić.W ogóle poprawa wyskoku była wg. mnie spowodowana tylko zmniejszeniem wagi,ponieważ regeneracja jest tak samo ważnym warunkiem czynienia postępów,co sam trening.W systemie 5 dni w tygodniu o regeneracji nie można mówić.Kolejną sprawą jest sensowność odchudzania.Jeżeli bierzesz się za redukcje tłuszczu to z głową.Twoja "głodówka" spowoduje tak samo utratę mięśni jak tłuszczu.Moja waga to 86-87 kg przy 184 cm wzrostu,a na wyskok nie narzekam,bo wsadki na 3,05 robie "jak chcem" :) Miesiąc jestem na cyklu masowym i wyskok mało tego,że mi się nie zmniejszył,to sie nawet zwiększył.Przyznam,że wcześniej prawie nie ćwiczyłem nóg,tzn. tak raz na 2 tygodnie lub nawe rzadziej.Obecnie 1-2 razy w tygodniu.Nie zapomnij,że siła i masa bardzo pomaga w grze.Mam nadzieje,że z twoimi kolanami będzie wszysyko OK.Zadbaj o odpowiednią dietę i trenuj cierpliwie.
Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Szacuny
0
Napisanych postów
30
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
354
z moimi kolanami jest juz wszystko ok :) ... biore glukozamine i nic mnie nie boli... a z tego mojego treningu juz dawno zrezygnowalem... cwicze trening ze strony gregry.prv.pl i nic mnie nie boli :) ... ps juz troche nabralem rozsadu z tym cwiczeniem wyskoku ;) a waga zlecial do 78-79 :)
tyle ze teraz mialem zwichnieta kostke ... i mam jeszcze taki maly obrzek ... niby nic mnie juz nie boli ... i nie wiem czy moge jutro trenowac 3 tydzien? :/ .... a kostke zwichnelem sobie w czwartek
<<<What would Jesus do?>>>
<<<Only the strong survive>>>
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wiesz, ja trenowałem dwa dni po zwichnięciu, ale tobie odradzam, bo wg PAvla ja jestem cyborgiem, wiec wiesz, u ciebie może być inaczej .
Po za tym gratuluje wyników , praca popłaca.
Szacuny
0
Napisanych postów
30
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
354
Dudek ... wlasnie chodzilem po forum i znalazlem twoja wypowiedz o tym ze pol godziny przed treningiem mozna wypic kawe (wiekszy metabolizm) .. i teraz moje pytanie ... moze byc rozpuszczalna... czy musi byc mocna .. normalna kawa?
<<<What would Jesus do?>>>
<<<Only the strong survive>>>