Szacuny
11150
Napisanych postów
51601
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam!!!
Od kilku dni "wertuję" sfd i muszę przyznać, że dowiedziałam się już kilku ciekawych rzeczy, szczególnie o ćwiczeniach aerobowych (to akurat interesuje mnie najbardziej, ponieważ moim celem jest spalenie tłuszczyku).
Ale teraz główny problem...
Mam w domu hula hop i od czasu do czasu kręce. Szukałam na forum informacji na temat tego "sprzętu", ale szczerze mówiąc nie rozwialiście moich wątpliwości-znalazłam chyba 2 linki, z których nic nie wynikało.
Otóż moje pytanie jest następujące: czy kręcąc hula hop można zeszczupleć w talii? Mówi sie, że tak, jednakże podczas ćwiczeń z kółkiem mam wrażenie, że mm. brzucha pracują mi minimalnie- bardziej odczuwam pracę mm. bioder i ud jako stabilizatorów. Muszę zaznaczyć, że kręcenie hula hopem idzie mi naprawdę nieżle-mogłabym z pól godzinki bez błędu. Gdy dopiero zaczynałam się uczyć kręcenia miałam na tyle nieskoordynowane ruchy, że ponaciągałam sobie mięśnie brzucha i przez tydzień nawet ciężko było mi oddychać z tego powodu (ból mm.). Wtedy czułam, że one pracują! Ale teraz? Sama już nie wiem...
Dlatego BARDZO PROSZĘ o wypowiedź jakiegoś EKSPERTA na ten temat. Czy faktycznie można zeszczupleć w talii przez kręcenie hula hopem, a jeśli tak, to jak długo i jak często należy kręcić? Z góry dzięki.
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2
Czesc,
Ja od paru lat uprawiam taniec z kolkim hula hop. Jest to niesamowicie meczace cwiczenie choc wyglada dosc prosto. Widzialam wiele kobiet ktore nie probujac gubily centymetry. Jest to niesamowicie piekny, seksowny taniec po pol-godzinie ktorego jest sie kompletnie mokrym ale trzeba uzywac profesjonalnych kolek, sa one ciezsze (swietnie cwicza miesnie, masuja) oraz wieksze co ulatwia taniec. Przywiozlam ten taniec z Kalifornii i otwieram studio tanca z hula hop, gdzie bedziemy uczyc sie byc kbice, seksowne, tracac kilogramy i centymetry. Klasy rozpoczna sie teraz w Czerwcu w Warszawie ale rowniez bede prowadzila zajecia calo-weekndowe w innych miastach. Te wszystkie informacje jak rowniez zdjecia i filmiki bedziecie mogly znalezc na mojej stronie internetowej: www.hoopntique.com, badz mozecie napisac na adres [email protected]. Pozdrawiam i czekam. Karolina
Szacuny
11150
Napisanych postów
51601
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No właśnie.
Chyba się zawiodłam...Myślałam, że mogę liczyć na jakąś pomoc - w końcu chyba po to te forum jest. Przez ten brak wsparcia z Waszej strony tylko się zniechęcam :(
Szacuny
3
Napisanych postów
693
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2345
heheheheheh.....to wybacz, ale dość prędko....
Ja nie pomogę, nie mam pojęcia o hula-hop ;> Ale nie wydaje mi się to dobrym ćwiczeniem aerobowym, zakres ruchu jest minimalny. Piszesz, że czułaś pracę brzucha - ewentualnie, przy dużej koncentracji i napięciu tych mięśni, mogłoby to posłużyć za trening właśnie na brzuch (tak jak skakanka na łydki ) ale raczej nie do spalania tłuszczu. Rzekłem ;>
Zireael deith blath caerme...there will be a day, there will be...
Rytm mojego życia wyznacza miarowy stukot skakanki i kropel potu na betonie - there will be a day, there will be
Traenen auf den auf die Stange eingeklemmte Haenden...meine Haenden?
Szacuny
6
Napisanych postów
1164
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3323
No niby na talię działa. Ale to trzeba pokręcić troche. Jakieś 15 minut co najmniej. To jest tak jak ze skakanką- też się zaleca co najmniej 15 minut. Hula-hop właściwie działa na brzuch i pośladki. Można w sumie zauważyć że właśnie głównie te części ciała trzeba napiąć żeby kółeczko nie spadło. Na talię polecam po hula-hop (gdy te partie są rozgrzane)- boczne rozciąganie lub wszelkie skręty
Szacuny
1
Napisanych postów
27
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
869
kiedys juz zadalem podobne pytanie https://www.sfd.pl/temat28412/ moze ten link ci troche pomoze, ja podczas krecenia odczuwalem prace miesni brzucha wiadomo z czasem miesnie sie do tego przyzwyczaily i mozna odniesc takie wrazenie ze to juz nie dziala mimo tego od czasu do czasu siegam po to koleczko, dla poczatkujacych polecam wieksze kolka z czasem mozna przejsc na mniejsze (kreci sie trudniej), ja zaczynalem od mniejszego i w pierwszym okresie wydawalo mi sie ze to kolko jest zepsute i nie dziala , polecam
Szacuny
11150
Napisanych postów
51601
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dziękuję za wszystkie rady i sugestie:) Ja mam te największe kółko, takie ze sklepu zabawkowego, leciutkie:)No ale chyba takie lekkie trudniej jest utrzymac? Przynajmniej takie mam wrazenie... Jak sie mylę, to poprawcie.
Pozdrawiam!!
Szacuny
7
Napisanych postów
476
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4339
Poradzę Ci coś jeszcze...idź do skpeu sportowego i poproś o hula hop dla gimnastyczeka albo przynajmniej takie cieższe - kilogramowe . Ciężar jest rozłozony po całym obwodzie więc go tak bardzo nie odczujesz za to lepiej będą pracowały mięśnie...Nie wiem nawet czy takie kola można latwo dostac , swoje kupulam z 15 lat temu...Pozdrawiam!
Szacuny
11150
Napisanych postów
51601
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dzięki za radę z tym cięższym hula hopem. Popytam na mieście, może uda mi się faktycznie takie kupić. Ale takim zwykłym chyba też można osiągnąć niezłe wyniki, ważne tylko żeby kręcić systematycznie:)
Pozdrówki!