...
Napisał(a)
TAk to prawda z tymi kąpielami i wogóle i ponad to musisz jeszcze na dodatek co dzień po kilka razy dziennie specjalistyczna maścia i bardzo wogóle dbać o higienę.wyjąć można sądze po jakiś 6 tygodniach.
...
Napisał(a)
Mam zrobiłam 3 lata temu fajnie wygląda nic szczególnego
Grzeczne Dziewczynki Idą Do Nieba...A Niegrzeczne Tam Gdzie Chcą
...
Napisał(a)
Cześć Megi2808 ja zrobiłam sobie kolczyka 3 m-ce temu i dałam 100 zł w to wliczone było znieczulenie (pewnie ten płyn co mnie nim posmarowała) i oczywiście kolczyk (taki jak sobie wybrałam).
Ból jest taki jak by cię ktoś mocno uszczypał i tyle, gdybym miała dziś iść sobie zrobic kolczyk w pepku jeszcze raz poszła bym bez wachania.
P.S
Jeśli chcesz zrobić sobie kolczyk teraz to wydaje mi sie że jest już za późno, tzn. gdy zrobisz sobie kolczyka to nie możesz chodzić przez ok m-c na saunę, basen, solarium, unikać słońca aby się dobrze zagoił, możesz się myć oczywiście i nawet kolczyka musisz polewać wodą i przesówać go(góra-dół).
Przez pierwszy tydzień smarować przekłucie maścią TRIBIOTIC a potem solą fizjologiczną przemywać.
Ja tak robiłam i wczoraj wymieniłam kolczyk na krótszy bo miałam 12 ale już mi strasznie wystawał (ciałka mi ubyło na pepku ) i zmieniłam na 10 bo na 8 jest jeszcze za wcześnie (może za rok). Bo żeby kolczyk sie zagoił całkowicie to mija podobno rok.
Ból jest taki jak by cię ktoś mocno uszczypał i tyle, gdybym miała dziś iść sobie zrobic kolczyk w pepku jeszcze raz poszła bym bez wachania.
P.S
Jeśli chcesz zrobić sobie kolczyk teraz to wydaje mi sie że jest już za późno, tzn. gdy zrobisz sobie kolczyka to nie możesz chodzić przez ok m-c na saunę, basen, solarium, unikać słońca aby się dobrze zagoił, możesz się myć oczywiście i nawet kolczyka musisz polewać wodą i przesówać go(góra-dół).
Przez pierwszy tydzień smarować przekłucie maścią TRIBIOTIC a potem solą fizjologiczną przemywać.
Ja tak robiłam i wczoraj wymieniłam kolczyk na krótszy bo miałam 12 ale już mi strasznie wystawał (ciałka mi ubyło na pepku ) i zmieniłam na 10 bo na 8 jest jeszcze za wcześnie (może za rok). Bo żeby kolczyk sie zagoił całkowicie to mija podobno rok.
...
Napisał(a)
Tak, wy tutaj o pepkach, a ja jestem aktualnie okolo 7 godzin po przekluciu jezyka. Bolalo jak cholera. Nie mowie tu o samym wbijaniu igly, ale o szczypcach, ktorymi zaciskali mi jezyk. To bylo zupelnie tak, jakby ktos przytrzasnal mi jezyk drzwiami i dociskal je przez 5 minut. Klucia prawie nie poczulam, zbyt bylam skupiona na tamtym bolu. Teraz jezyk jest spuchniety, ja seplenie, boli mnie(zwlaszcza przy przelykaniu sliny), nie moge jesc, mam migrene i generalnie umieram.
Powiem tyle, ze po raz drugi bym sie na to nie zdecydowala. I odradzam wszystkim zbyt pochopne decyzje - przemyslcie najpierw wszystko dokladnie, analizujac po kolei wszystkie "aspekty" waszego codziennego zycia, w ktorych kolczyk moglby przeszkadzac. Warto zapytac o zdanie doswiadczonych w tym ludzi, kosmetyczki, pracownikow salonu(najlepiej kilku - zdania czesto bywaja podzielone), tudziez kogos tam jeszcze. I zastanowcie sie, czy aby na pewno jest to Wam potrzebne, co Wam to da, czy jestescie zdolni do systematycznego dbania o przeklute miejsce oraz czy zniesiecie bol mogacy towarzyszyc kilka dni po przekluciu. W przeciwnym razie grozic to moze wyjeciem kolczyka na nastepny dzien(w najlepszym wypadku).
Wydawalo mi sie ze moja decyzja jest przemyslana. Niestety, okazalo sie, ze nie wzielam wielu rzeczy pod uwage. Mimo wszystko nie wyjme kolczyka, bo nie chce aby moj bol i to 150 zl poszlo na marne :]
Powiem tyle, ze po raz drugi bym sie na to nie zdecydowala. I odradzam wszystkim zbyt pochopne decyzje - przemyslcie najpierw wszystko dokladnie, analizujac po kolei wszystkie "aspekty" waszego codziennego zycia, w ktorych kolczyk moglby przeszkadzac. Warto zapytac o zdanie doswiadczonych w tym ludzi, kosmetyczki, pracownikow salonu(najlepiej kilku - zdania czesto bywaja podzielone), tudziez kogos tam jeszcze. I zastanowcie sie, czy aby na pewno jest to Wam potrzebne, co Wam to da, czy jestescie zdolni do systematycznego dbania o przeklute miejsce oraz czy zniesiecie bol mogacy towarzyszyc kilka dni po przekluciu. W przeciwnym razie grozic to moze wyjeciem kolczyka na nastepny dzien(w najlepszym wypadku).
Wydawalo mi sie ze moja decyzja jest przemyslana. Niestety, okazalo sie, ze nie wzielam wielu rzeczy pod uwage. Mimo wszystko nie wyjme kolczyka, bo nie chce aby moj bol i to 150 zl poszlo na marne :]
Ciajo jest dobre na wszystko.
God save the cake.
PEACE.
...
Napisał(a)
Współcziucie.Angel ja mam tą stówe i przemyślana decyzje ale najgorsza jest taka rzecz ze jestem nie pelonoletnia i moja mama mi nie pozwala.Oki dziekli za rady ale jush mailam kolczyk a dokladniej igle w pepku.jak chcialam zmienic na kolczyk dziurka mometntalnie zarosla po jakis 15 min.Trzeba jeszcze dodac ze robilam go sama i bez pozwolenia mamy.Wkurzylam sie strasznie i zapytalam mame o pozwolemnie i to byl moj blad...mama sprawdzala moj pepek codziennie bo wiedziala ze sobie zrobie sama i sie nie udalo.HELP
...
Napisał(a)
Hmmm no ja jestem pełnoletnia ale jak moja mama zobaczyła mój pępek to też nie była zadowolona, zapytała tylko "Coś ty zrobiła...." a ja na to że mój brzuszek i latka też mam wiec... No i na tym się skończyło potem się przyzwyczaiła i chyba jej się to teraz podoba.
Ja mam znajomą która teraz ma 17-18 lat i jakiś rok może dwa lata temu zrobiła sobie kolczyka bez wiedzy mamy ale gdy ona go zobaczyła to za każdym razem co go widziała kazała jej wyciągnąć kolczyk, a wiesz jak szybko dziurka w pepku zarasta. Przekówała pępek kilka razy aż się teraz jej mama zgodziła na to...
Ja jak będę miała córkę to jeśli będzie chciała kolczyka w pępku to jej pozwolę dopiero jak będzie miała 17-18 lat, więc może dlatego też twoja mama nie chce się zgodzić.
Osobiście uważam, że kolczyk w pępku to coś lepszego od jakiegoś, np tatuażu na plecach, gdy będę starsza to można go wciągnąć, schować pod ubranie a tatuaż jest już na całe życie...
Może takie argumenty przemówią????
Pozdrawiam i życze powodzenia
P.S
Jeśli nie teraz to może za rok zrobisz sobie kolczyka jeśli nadal sie będzie to Tobie podobało.
Ja mam znajomą która teraz ma 17-18 lat i jakiś rok może dwa lata temu zrobiła sobie kolczyka bez wiedzy mamy ale gdy ona go zobaczyła to za każdym razem co go widziała kazała jej wyciągnąć kolczyk, a wiesz jak szybko dziurka w pepku zarasta. Przekówała pępek kilka razy aż się teraz jej mama zgodziła na to...
Ja jak będę miała córkę to jeśli będzie chciała kolczyka w pępku to jej pozwolę dopiero jak będzie miała 17-18 lat, więc może dlatego też twoja mama nie chce się zgodzić.
Osobiście uważam, że kolczyk w pępku to coś lepszego od jakiegoś, np tatuażu na plecach, gdy będę starsza to można go wciągnąć, schować pod ubranie a tatuaż jest już na całe życie...
Może takie argumenty przemówią????
Pozdrawiam i życze powodzenia
P.S
Jeśli nie teraz to może za rok zrobisz sobie kolczyka jeśli nadal sie będzie to Tobie podobało.
...
Napisał(a)
Taki kolczyk w pępku, to całkiem fajniutka rzecz. Tym, którym się podoba, polecam zrobić, nie ma sensu chodzic i zazdościć innym pannom kolczyka, skoro można go również mieć. Przekłucie to nic takiego, natomiast pielęgnacja po założeniu to rzecz najważniejsza. Dużo na ten temat można znaleść na stronce www.kolczyki.pl, sa tam również polecane preparaty przyśpieszające gojenie. Ja osobiście przez pierwsze dwa miesiące przemywałam jedynie woda utlenioną, co było błędem, gdyż nie dość że się wolno goiło to jeszcze łuszczyła się skóra pod wpływem wody utl;enionej. Tak wiec zdecydowałam się na zakup oscentosept (czy jakoś tak - znalazłam to na tej stronce) i w dwa tygodnie problem gojenia sam się rozwiązał.
I tak noszę sobię ten upragniony kolczyk i się nim cieszę (no, nie tylko ja...). A co do treningu, to założenie kolczyka w pępku absolutnie w niczym nie przeszkadza, jedynie niewskazane są sporty wodne - z wiadomych względów.
Pozdrawiam.
I tak noszę sobię ten upragniony kolczyk i się nim cieszę (no, nie tylko ja...). A co do treningu, to założenie kolczyka w pępku absolutnie w niczym nie przeszkadza, jedynie niewskazane są sporty wodne - z wiadomych względów.
Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Poprzedni temat
BOŁ STOPY
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- ...
- 127
Następny temat
Eksperci od Rozciagania..Poradzcie co zrobic...
Polecane artykuły