Maly trening przez kontuzje

Witam, nie do konca bylem pewny gdzie mam zalozyc ten temat bo glownie chodzi o moja kontuzje brzucha. Nazywam sie Mateusz, mam 28 lat oraz bardzo male gabaryty. Waze zaledwie 52 kg przy 167 cm wzrostu. Jestem jednak zdrowym facetem, nie liczac kontuzji ktorej nabawilem sie zbyt mocnym rozciaganiem brzucha po treningu ktora nie chce mi sie calkowicie zagoic juz przez ponad pol roku. Bol towarzyszy mi po srodku brzucha lekko po lewej stronie, jest to linia ciagnaca sie przez caly brzuch. Kiedy napinam miesnie w stoju to nic mnie nie boli, nie wazne jak mocno je napinam. Bol czuje jak np za pomoca brzucha chce wstac z lozka albo jak sie rozciagam pochylajac do tylu. Nie uprawialem zadnego sportu przez caly ten czas i byly momenty ze myslalem ze calkowicie sie zagoilo ale zawsze sie mylilem, bo sprawdzajac, rozciagajac sie delikatnie wszystko sie wznawialo. Zrobilem termin do lekarza sportowego w Oldenburgu ale termin dopiero w kwietniu. Nie mialem zadnych siniakow w tej okolicy i moge normalnie napinac caly brzuch wiec raczej nic nie zerwalem. Zrobilem przed chwila taki maly trening gdzie trenowalem tricepsa, brzuch, klatke i bicepsa. Jestem juz bardzo uczulony na kontuzje bo majac 16 lat zerwalem wiekszosc mojej lewej klatki piersiowej ale mi ja ponownie zszyto i do dzisiaj dziala bez zarzutu. Rozciaganie takze sie odbylo, bezpiecznie i powoli. Jak wrazenia po treningu? zrobilem jedynie trzy serie brzuszkow po 10 powtorzen. Przy pierwszej serii czulem bol w lewej czesci brzucha ale w pozostalych dwoch prawie zadnego. Rozciaganie bylo o dziwo lepsze niz myslalem, nie moglem do samego konca ale i tak dalej niz myslalem. Chcialbym abyscie sie podzielili ze mna swoja opinia co mi moze dolegac, moze znajdzie sie ktos kto rowniez mial podobna przygode. Dziekuje :)

Brzmi jak przewlekłe naciągnięcie lub
mikrouraz mięśni brzucha, ewentualnie problem z tkanką łączną (np. rozcięgnem mięśnia prostego brzucha). Skoro ból utrzymuje się pół roku i wraca przy rozciąganiu, możliwe, że nie doszło do pełnego zagojenia. Unikaj agresywnego rozciągania, stopniowo wzmacniaj mięśnie core bez forsowania brzucha i czekaj na wizytę u lekarza sportowego. Jeśli ból się nasili, warto rozważyć USG lub rezonans.


Zmieniony przez - flex1976 w dniu 2025-01-30 23:09:13

Dzieki za odpowiedz :) USG juz mialem i nic nie wykryto. Bede probowal powoli cwiczyc ten brzuch

Siemka
Moze to kwestia powiazana z rozciegnem miesnia prostego brzucha...
Skoro na uSG nie widac nic zlego, to byc moze problem dotyczy struktur mniej widocznych pod aparatura.
Bol moze utrzymywac sie na skutek przewleklego stanu zapalnego, ktory mozna namierzyc poprzez ukierunkowane badania krwi. Byc moze warto popracowac rowniez nad terapia manualna wisceralna, aby nieco zmobilizowac tkanki, jak i narzady w okolicach jamy brzusznej. Warto moze odwiedzic osteopate, aby obrzejrzal sylwetke, popracowal nad tkankami

rób brzuch w izometrii na razie

Witajcie, mam moj drugi mini trening za soba, bylem chory ostatnio wiec nie moglem cwiczyc :( o dziwo... jest zaskakujaco bardzo dobrze i nie do konca rozumiem dlaczego. Moge juz dosc daleko pochylic moja gorna czesc ciala do tylu bez bolu, tak samo przy rozciaganiu. Czyzby wlasnie lekki wysilek i rozciaganie bylo tym co mi potrzeba? Bardzo sie ciesze bo nareszcie widac jakis postep. Nastepnym razem napisze tuz przed lekarzem w kwietniu.