Specjalny konkurs tylko dla płci pięknej-już w marcu !!!

A co do ambicji chodziło o to, że gdyby było jakieś zadanie lub ćwiczenie do wykonania pewnie byłoby więcej chętnych. Jeśli to mają być tylko zdjęcia to dziewczyny będące w trakcie redukcji, zaczynające trening siłowy czy trenujące zupełnie inne sporty niekoniecznie będą miały czym się pochwalić.
Madzia nic nie poradzę na to że dla mnie wrzucanie zdjęć obwisłego, nie trenowanego tyłka jest mniej ambitne niż zrobienie konkretnego ćwiczenia.

Viki
A tak w ogóle to ktoś wie o co chodzi
"- zupełna nowość !
Ale jeszcze w opracowaniu :) "
Ja stawiam na pomysłowość w konstrukcji masek . Myślę że wygra maska konia

wycwiel

Viki
A tak w ogóle to ktoś wie o co chodzi
"- zupełna nowość !
Ale jeszcze w opracowaniu :) "
Ja stawiam na pomysłowość w konstrukcji masek . Myślę że wygra maska konia

Ta dyskusja doprowadzi do ostatecznego opracowania tego tematu konkursowego.
Jeśli wygra maska konia to z pewnością będzie to maska czarnego konia

madzia - ten planowany start to w NAC czy IFBB?

Viki

Madzia nic nie poradzę na to że dla mnie wrzucanie zdjęć obwisłego, nie trenowanego tyłka jest mniej ambitne niż zrobienie konkretnego ćwiczenia.

To zalezy, jak ktos schudl 50 kg i wygral zdrowie, ale tylek mu obwisl przez taka utrate kg, wrzuca fote by pochwalic sie swoim osiagnieciem, to czy ta droga jaka przeszedl bedzie mniej ambitna?? Ja bym raczej podziwiala niz komentowala ze dupa teraz nieestetyczna

Jestesmy rozni, ty masz potrzebe wykazania sie w jakichs trudnych cwiczeniach, jara cie to, a np dla mnie jest to mneij wazne i nie musi miec nic wspolnego z ambicja.

Najlepiej skonczmy ten sliski temat, bo zaraz okaze sie ze Masti wymyslil calkiem inny konkurs, ktory nijak sie ma do sylwetki, a my tu filozofujemy bez sensu

I jeszcze jedno.
Mam wrażenie że właśnie wszystkie kobiety oprócz Ciebie są z tego konkursu wykluczone, tylko dlatego że mają inny cel.

A co do bydła czy świecenia tyłkiem nigdzie nie używałam tego zwortu w kontekście zawodniczek sylwetkowych. Tam jest sport i piękno i to zupełnie co innego. Po prostu sytuacja w której obcy faceci chcą sobie pooglądać zdjęcia jakichkolwiek kobiet źle mi się kojarzy i wyklucza kobiety z kompleksami czy gorszą sylwetką. Jak się będzie czuła kobieta mająca 10kg nadwagi kiedy zostanie najgorzej oceniona? Jak ma się chwalić sylwetką kobieta wracająca do formy po porodzie? Może trochę empatii. Akurat Dzień Kobiet to święto wszystkich kobiet niezależnie od tego czy są grube czy chude, czy ładne czy brzydkie, czy trenują siłowo czy nie.
Ja nie lubię takiego szufladkowania. Gdybym chciała żeby mnie porównywać z innymi kobietami to wróciłabym do treningów kulturystycznych i pracowała nad sylwetką. I uważam że konkurs jest właśnie dla takich kobiet. Nie dla wszystkich.

To powtorze jeszcze to co napisalam wyzej:

„Najlepiej skonczmy ten sliski temat, bo zaraz okaze sie ze Masti wymyslil calkiem inny konkurs, ktory nijak sie ma do sylwetki, a my tu filozofujemy i bijemy piane bez sensu”

Wlasciwie to nie wiemy jaki konkurs Masti mial na mysli :)

Poza tym wiecej luzu ludzie

madzia_666

To zalezy, jak ktos schudl 50 kg i wygral zdrowie, ale tylek mu obwisl przez taka utrate kg, wrzuca fote by pochwalic sie swoim osiagnieciem, to czy ta droga jaka przeszedl bedzie mniej ambitna?? Ja bym raczej podziwiala niz komentowala ze dupa teraz nieestetyczna

Madzia nadal nie rozumiesz.
Jeśli ta osoba wrzuci samą fotkę i nikt nie będzie wiedział jaką przeszła drogę, na dodatek będzie porównywana z innymi kobietami, może o lepszej sylwetce to co? Wszyscy będą klaskać nie znając historii? Panowie zachwycą się zwisami czy jędrnym tyłkiem? Zresztą czy dla wszystkich facetów będzie miało znaczenie jaką przeszła drogę? Czy może tylko to co widzą teraz na fotkach?
Ja się cały czas odnoszę tylko i wyłącznie do idei tego konkursu.

Hehe, Viki, olejmy juz ten temat Rozumiem dobrze co masz na mysli, mam inne podejscie teoche, i ok, poza tym chyba troche rozdmuchalysmy ten temat

ojan

madzia - ten planowany start to w NAC czy IFBB?

PCA w UK, bo do figure w NPC jestem za cienka, za mala (w sensie mam za malo masy miesniowej).

Madzia no każdy ma prawo do własnego zdania. Ja jestem na nie, kiedy facet wymyśla sobie konkurs w którym chce oglądać i porównywać zdjęcia przypadkowych kobiet w wybranych pozach, no źle mi się to kojarzy i już.

Na zawodach przynajmniej są jakieś konkretne zasady i kryteria, jest też weryfikacja, trzeba spełnić minimalne wymagania, oceniają profesjonaliści. Tam jest sport. A fotki w proponowanej formie nie mają dla mnie nic wspólnego ze sportem. Raczej traktowanie jako obiekt który można sobie pooglądać.