Słabe przedramiona

Witam, mam problem z przedramionami, trenuję przedramię 2 razy w tygodniu, ale mam ciągle problem podczas robienia MC, który wygląda następująco: Trenując MC 1/2 razy w tygodniu słabną mi przedramiona i przez to mój wynik w MC spada mimo treningu a jak odpuszczam sobie na miesiąc MC to po miesiącu zazwyczaj poprawiam wynik bo chwyt mam mocniejszy. Gdy trenuję systematycznie MC to ledwo utrzymuje 140kg nachwytem, ale gdy robię go raz w miesiącu to 160/170kg nachwytem a 180/190 na zamek potrafię utrzymać. Zastanawiam się jakie ćwiczenie wprowadzić aby wzmocnić chwyt do MC, ale jednak tak nie obciążać przedramion jak podczas robienia Martwego. Teraz wprowadziłem podciąganie jednorącz na drążku i zobaczę na efekty, ale chciałbym się dopytać jeszcze o inne metody i jakieś patenty na poprawę słabego chwytu.

Kiedyś robiłem sam martwy typowo na siłę chwytu i było to samo, teraz robię sporo ćwiczeń na chwyt, ale rzadko martwy i się to jakoś poprawiło, ale jednak to nadal nie to.

Pozdrawiam

Z przedramionami jest o tyle problem, że czasem mają za dużo pracy w okresie treningowym i po prostu nie nadążają z regeneracją i dlatego nie możesz utrzymać ciężaru. Sam sporo lat temu dokładałem sporo do przedramion bo wiadomo, że to partia, która sporo zniesie, ale jeśli chwyt puszcza na takich ciężarach to znaczy, że przypuszczalnie nie nadążają z regeneracją.

Przy sensownych ciężarach w martwym ciągu ograniczałem ćwiczenia na przedramiona w inne dni, a dodawałem je w dniu po zakończeniu martwego ciągu. Na przykład swobodny zwis z obciążeniem czy po prostu trzymanie sztangi na czas z obciążeniem. Wówczas moje przedramiona dawały radę przy martwym i z regeneracją.

Pamiętaj też, że przedramiona są pewnym zaworem bezpieczeństwa w martwym ciągu lepiej jak puści nam przedramię niż puszczą plecy. Jak jesteś świadomy swojego ciała i swoich możliwości to możesz stosować na zmęczone przedramiona paski treningowe, ale musisz wiedzieć na ile Cię stać. W innym przypadku możesz załapać kontuzję jeśli plecy nie wytrzymają.

Spróbuj im dać nieco mniej wysiłku i zobaczysz czy wówczas nie będzie lepiej.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2022-07-05 14:16:07

Dotychczas nie skupiałem się na przedramionach zbytnio i trenowałem je sporadycznie i miały sporo regeneracji, był problem własnie przy martwym i wiosłowaniu bo wyślizgiwała mi się sztanga, gdy zacząłem ćwiczyć przedramię 2 razy w tygodniu to poprawiłem chwyt, ale po sesji martwego ciągu dopiero po tygodniu lub dwóch wracam do tej siły chwytu co przed sesją martwego a i aby aktywować przedramię muszę robić z półgodziny rozgrzewki samych przedramion np:

Robiąc rampe w MC: 5x40 > 5x60 > 5x80 > 5x100 > 5x120 > 3/4 razy i pusza mi chwyt przy 140, ale gdy przed martwym ciągiem zrobię np Podrzuty, Rwania i jakieś uginania nadgarstków + zwisy na drążku lub wspinaczkę po linie to zrobię bez problemu 5x140kg i dopiero przy 4/5 powtórzeniu 160 puszcza mi chwyt, zastosuję zamek i 180kg też pójdzie a przed aktywacją to ledwo zamkiem utrzymam 170kg na jedno powtórzenie. Teraz na rozgrzewce standardowej stosuję uginanie przedramion stojąc, zwis na drążku jednorącz oraz spacer farmera z krążkiem 25kg i dopiero przechodzę do treningu bo bez tej rozgrzewki mam problem podczas np wiosłowania albo Podrzutu a o MC nie wspominając.

Dodam, że problem mam z siłą chwytu podczas trzymania sztangi, hantli i drążka bo jeśli chodzi o ścisk lub uginanie przedramion to są w miarę silne, ściskacz 200 LBS mogę ściskać, na linie bez problemu bez użycia nóg się wspinam z obciążeniem dodatkowym, maszynę do zwijania linki z obciążeniem na przedramię potrafię zwinąć całą w obie strony a z tym mają problem u nas goście, którzy robią +200 w MC a uginanie przedramion sztangą stojąc robię 100kg na 12 powtórzeń. Ale jak mi przyjdzie trzymać sztangę +140 to już jest problem oraz podczas robienia bicepsa np: na sztandze łamanej założę 50kg i po dwóch seriach uginania pali mnie w miejscu łączenia bicepsa z przedramieniem a biceps jest lekko napompowany, tak samo podczas podciągania nie plecy i biceps tylko przedramię odpuszcza i uginania z supinacją na nawet 30 powtórzeń, pierwsze co to pali przedramię.





Zmieniony przez - UranoBrom w dniu 2022-07-05 16:07:54

Zmieniony przez - UranoBrom w dniu 2022-07-05 16:09:09