Bartek Rąpała - Przygotowanie jesień 2022

To bardzo miło słyszeć że jest ok, a powiedz mi d dimery jak chcesz zbadać to można np w labie o to poprosić? Czy gdzieś jakieś specjalne skierowanie od tego doktora

Eagle13

To bardzo miło słyszeć że jest ok, a powiedz mi d dimery jak chcesz zbadać to można np w labie o to poprosić? Czy gdzieś jakieś specjalne skierowanie od tego doktora

To jest normalne badanie z krwi, jak morfologia, estradiol, TSH. Czyli albo przepisuje Ci to lekarz, lecisz na NFZ, albo idziesz do labu, prosisz o takie badanie i płacisz. Ok 46zl w diagnostyce

Teraz dopiero przeczytałem o całej sytuacji bo na Insta widziałem posta, nic przyjemnego ale mam nadzieje ze na strachu sie skończy, niby nic takiego na początku jakiś tam zwykły Bol w łydce to kto by pomyślał. Ddimery tez akurat raz do roku wrzucam w badania i w sumie zawsze są pod górna granice, raz miałem nawet 505 do normy 500 ale jak byłem u kardiologa to nic sie do tego nie odniósł ani ze coś zle, chciaz zaszczepić sie nie zaszczepie bo pewno u mnie tez już wikesze ryzyko. Jakbym zobaczył normę 10x to pewno bym na strzał narobił w gacie …bo jakoś byłem przekonany ze jak takie wysokie wyniki świadczą ze ta zakrzepica jest a jednak nie do końca. Zdrówka ;)

eh... a już liczyłem obserwując cię od dawna że w końcu wyjdziesz, ale co się odwlecze ...
tylko z tą zakrzepica to tak nastraszyles że ja i moje żylaki na nogach będziemy się bać ćwiczyć...

Zdrówka życzę!

MARIAN 17

Teraz dopiero przeczytałem o całej sytuacji bo na Insta widziałem posta, nic przyjemnego ale mam nadzieje ze na strachu sie skończy, niby nic takiego na początku jakiś tam zwykły Bol w łydce to kto by pomyślał. Ddimery tez akurat raz do roku wrzucam w badania i w sumie zawsze są pod górna granice, raz miałem nawet 505 do normy 500 ale jak byłem u kardiologa to nic sie do tego nie odniósł ani ze coś zle, chciaz zaszczepić sie nie zaszczepie bo pewno u mnie tez już wikesze ryzyko. Jakbym zobaczył normę 10x to pewno bym na strzał narobił w gacie …bo jakoś byłem przekonany ze jak takie wysokie wyniki świadczą ze ta zakrzepica jest a jednak nie do końca. Zdrówka ;)

Z tymi ddimerami widzisz, nawet w labie babki myślą, że wysokie, to już skrzepy Ci w żyłach krążą.
Przecież rok temu, jak moja Beata pojechała rano zrobić badanie, popołudniu dostała telefon z labu, babka jej trzęsącym się głosem powiedziała, że wyniki jeszcze nie do odbioru, ale ma 3500 (7x norma) i już na bank zakrzepica, w każdej chwili skrzep się może urwać, że ma lecieć na sor, do szpitala, na stół najlepiej. I to ona tak dziewczynę zestresowała. Dopiero lekarz uświadomił, że na spokojnie, ten wynik nie działa tak, że na bank, że Doppler, a do Dopplera ma używać heparyny. I później naczyniowiec to samo, są normowe jak u Ciebie, na pewno nie masz, ale jak są kilka razy norma, to możesz mieć już, ale nie musisz. No, ale u niej wyszło z tego tyle co nic, oby u mnie też nie, koniec tego tygodnia, ale bardziej początek kolejnego wynik genetycznych, zobaczymy co jest na rzeczy;)

Turbo, Robert dzięki wielkie, dokładnie, myślę, że co się odwlecze to nie uciecze, a ja mówię, mam zamiar to obrócić na swoją korzyść i też nauczyć się czegoś o swoim organizmie

PODSUMOWANIE MOSTEK TYDZIEŃ 2

Ogólnie wszystko ok, waga kręci wokół 107-108, wygląd myślę ok. Zasadniczo chyba lepiej, niż 2-3tyg temu, jak mówiłem, że po tej "chorobie" mam wrażenie, że jest miękko i nieładnie. Zobaczymy, co i jak będzie dalej, bo szły długie estry, w każdym razie nie spodziewam się jakichś drastycznych zmian;)

Treningowo trochę dziwnie, tak mniej objętościowo, ale trzymam się założeń.

Samopoczucie fizyczne hmm, na pewno lepiej sypiam, no ale to wiadomo. Libido, chęci do życia także, mam wrażenie, że lepiej, odpoczynek zaczyna służyć organizmowi, ale to też nie ma co sobie placebo wkręcać na starcie, po 2tyg.

Głowa już w pełni ok, już czekam na wakacje w czerwcu, bo zaklepana Turcja od grudnia;D

Czekałem z wpisem, aż dostanę wyniki badań, trochę się przedłużyło, ale mam

Wynik negatywny, czyli nie mam na całe szczęście wrodzonej trombofilii, nie będzie leków do końca życia;)

Teraz tak jak planowalem 4 miesiące, obserwacji parametrów podanych przez lekarza, podmucham na zimne, żeby nigdy nie żałować, a później wracam do działania. Czyli odliczam 17tyg, poprawiam lipidy, trzymam formę i jedziemy;))

Dziękuję osobom, które przez ostatnie 2.5tyg dopytywały co z wynikami, niejeden był bardziej niecierpliwy niż ja;) dzięki

Dobrze słyszeć do dobre wieści, a forma prezentuje się elegancko