DT redsauce

redsauce

paula.cw

To pływanie to chyba w czasie przeszłym :)

W sensie że nie widać czy że nie powinnam pływać?

Nic z tych rzeczy :D Napisałaś : "wczesniej jazda konna i pływanie pare lat". Czyli przeczytałam, wcześniej to nie teraz :)

Paula - nie, napisała w jakie dni pływa. Dla mnie to było czytelne, ze teraz też pływa. I bardzo dobrze.

A dobra spoko już rozumiem, w sumie bez różnicy :D pływałam wcześniej, potem przerwa i pływam dalej wszystko sie zgadza. Wczoraj wjechał basen po przerwie, przygotowanie do ampów bo część grupy jedzie więc fajnie :)


Zmieniony przez - redsauce w dniu 2022-03-03 12:50:56

Już widzę- przeleciałam wzrokiem tą część i wyszło, że nie umie czytać ze zrozumieniem :P

Bardziej ogarnięty kolega dzisiaj mi pokazał jak zrobić dobrze martwy ciąg i mnie pilnował przy robieniu (plusy mieszkania w akademiku na 300 osób :D ). Zrobiliśmy więcej tego a odpuściłam przysiady bo martwy ładowaliśmy ile się dało i nie miałam już siły/czasu na ładne przysiady. Ale zadowolona jestem mega bo ostatnio 46 kilo nie dałam rady na 5 serii x 3 powtórzenia a dzisiaj dobiłam do 56. I dzięki Paatik za patent z matą na hip thrusty, myślę że luźno wezmę więcej na następny raz

Dzisiaj:
martwy ciąg 7x31 5x41 5x51 3x56 3x51kg
hip thrust 8x31 9x36 9x41kg
przyciąganie drążka do brzucha 15x10 10x15 8x17kg
biceps 3x10 4kg obciążenia na hantlu (nie wiem ile sama rurka waży, muszę zapytać kogoś)

edit: laski czy nie będzie wam przeszkadzało jak sobie w tym temacie zrobie DT? chyba można od-obserwować temat w razie czego żeby wam to nie pikało codziennie xd


Zmieniony przez - redsauce w dniu 2022-03-04 08:48:56

Jak ktoś będzie chciał to odobserwuje ale my tu raczej żądne świeżej krwi, więc na pewno będziemy obserwować temat i wspierać jak trzeba będzie. Z DT można dużo wyciągnąć :)

Chcesz zmienić tytuł wątku?

I jeszcze plan treningowy sobie dobry uloz, albo kolega ktory sie zna albo tu popros by ktos madry od planow Ci fajny ulozyl, zebys nie cwiczyla przypadkowo i zebys duzo z niego zyskala

Pomysł z prowadzeniem dziennika bardzo dobry.

Ooo okej :D nazwa tytułu mi lata w sumie i nie wiem jak się ją zmienia haha. Ale popatrze jak to sie robi w domu żeby był porządek na forum

Z tym treningiem to spróbuje któregoś kolege popiłować żeby pomógł ale pewno nie będą tacy chętni jak na chodzenie na siłownie. Czy jakbym sobie spróbowała ułożyć coś np według 5x5 z tego https://www.sfd.pl/5x5_jeden_z_najlepszych_znanych_programów,_na_masę_i_siłę.-t334126.html to byście zerkneły co jest do poprawy? Siłownia mi sie mega podoba i mogę prosto z łóżka na nia pójść, zawsze jest z kim iść w razie co. Raczej mam problem z wiedzą niż z motywacją

Troche się cykam wrzucać zrzuty z diety bo tu widze że sama czysta micha, nie jemy nabiału i nie za dużo kury a ja jestem na studenckim budżecie i się żywię różnie, zależy od stanu słoików głownie jajka, strączki, serek wiejski, cycki kurze z lidla, mielonka wieprzowa, mintaj, tuńczyk i takie tańsze rzeczy na zmiane w kółko. Tylko żeby sie białko i kalorie zgadzały. Nie wiem czy to na standardy ladies sfd będzie, chleb razowy czy kasze to luz zamiast ziemniaków bo to nie takie drogie ale wołowina i łosoś ciężko

W ogóle czy jak sie nie jest na ostrej redukcji to można pizze/loda zjeść raz na dwa tygodnie? Czy raczej wcale nie wolno, bo na razie nie jadłam słodyczy wcale ale okres i troche mnie ciśnie na gałke truskawkowych

Kiedyś było, że mało nabiału i kury, ale pod względem diety to było ogólnie dużo zbędnych zakazów. Nie przejmuj się tym. Nie musisz jeść wołowiny i łososia, strączki są nawet lepszym wyborem, jeśli je dobrze tolerujesz :)
W ogóle to generalnie nikt Ci nie będzie tutaj mówił, co masz robić. Mamy samowolkę i tylko sobie doradzamy nawzajem, tyle. To już nie to lejdis, co parę lat temu, atmosfera znacznie przyjemniejsza i bardziej wspierająca, a nie trzaskanie biczykiem, bo ktoś zjadł za dużo serka wiejskiego ;)