Cześć, od kiedy chodzę na siłownie mam problem z wyciskaniem klaty na ławce sztangą, czy też hantlami. Całą pompe odczuwam na rękach, barkach. Jak to wykonuje? Ściągam łopatki, ktore blokują się leżąc na ławce, wypinam klate, nogi przyczepione na ziemii, barki zostawiam na dole. Ostatnio gadałem z trenerem i mówił jak mu pokazywałem, że mój problem leży w chwycie i zle kierowanie hantli na dół, więc pokazał mi jak kierować hantle, ale to nic nie pomaga.. mówi mi, że widocznie mięsień jest jeszcze za mały i nie odczuwam tego tak bardzo u bedzie dobrze.. lecz wydaje mi sie ze to takie gadanie zebym nie byl zrezygnowany. Ostatnio sprobowalem na maszynie Smitha na linkach i tu zaskoczenie - nigdy tak świetnie nie odczuwałem klatki piersiowej (robie lekki wykrok jedną nogą, rozgciągam klate maksymalnie i ściagam linki do obu dłoni), lecz też niestety bolały mnie z przodu barki. Co robić? Zauwazylem też w mojej sylwetce, że mam
barki wysunięte do przodu z czego robi się garb - moze to byc tego wina?
Płeć : M
Wiek : 16
Waga : 68
Wzrost : 181
Cel treningowy : nabranie masy
Staż treningowy na siłowni : 4 msc
Uprawiane inne sporty : czasami piłka nożna w weekendy.
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : full sprzęt
Dieta : - / staram sie jesc duzo
Przeciwskazania medyczne : -
Zażywane suplementy : kreatyna, gainer
Ostatnio przerabiany plan: FBW
Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): przysiad 50kg, martwy 60kg, wyciskanie hantli 15kg