W celach motywacyjnych zachciało mi się założyć DT. Obecnie jestem w drugim miesiącu planu 5-3-1. Ćwiczę 4 razy w tygodniu.
o mnie:
wiek: 42
wzrost: 176
waga: 83,5
dieta: LC+IF
suple: kreatyna, beta alanina, potas, omega3, ZMA
cel treningowy: poprawić rekordy: SQ, DL, BP, OHP
staż 3lata
ostatni plan 5-3-1
2021-09-11 SOBOTA
BP
5x47,5
5x60
3x72,5
5x90
5x97,5
8x102,5 RPE 9,5
5x97,5
10x90
OHP
40kg - 10,10,10,8,10 zabrakło siły w 4 serii
WIOSŁOWANIE NACHWYTEM
70kg - 10,10,10 dokładam
PODCIĄGANIE NEUTRALNY
+5kg - 7,7
WYCISKANIE FRANCUSKIE SZTANGĄ
30kg - 12,12,12
ROTACJA ZEWN JESNORĄCZ
6kg - 12,12,12
NIEDZIELA
PRZYSIAD
5x57,5
5x72,5
3x87,5
5x110
5x117,5
8x125 RPE 9
5x117,5
8x110
DL
95kg - 10,10,10,10,10
TRZYMANIE SZTANGI
140kg 60
150kg 40
160kg 30
ALLACHY
27,5kg - 15,15,15 dokładam
SKOŚNY BRZYCHA prostowanie tułowia z hantlą trzymaną w jednym ręku (nie wiem jak nazywa się to ćwiczenie)
27,5kg - 12,12,12
Podsumowanie dwóch treningów. Wyciskanie liczyłem na 9 powtórzeń w głównej serii. Nie udało się. Pewnie przy 9 oderwałbym tyłek, a tak było 8 technicznych powtórzeń. Przysiad 8 powtórzeń z zapasem na 1. Trochę się wystraszyłem liczyłem na max 7.