SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jon Jones kontra Francis Ngannou i Stipe Miocic w wadze ciężkiej?

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 27536

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie znam się ale się wypowiem
Yoshi87
...co on ma zrobić skoro White nie chce mu zestawić walki i dać więcej kasy?...
Zestawić chce ale nie chce dać więcej kasy. Niech powie, że walczy za gwarantowane 500 tys. i chce dużego procentu z PPV. Niech wymieni jaki procent go interesuje. Na razie Jones nie podał żadnej konkretnej kwoty. Podając ją postawiłby White'a pod ścianą. Teraz Dana wymyśla 15 mln i nie godzi się na nie.
Yoshi87
Myślę, że zasłużył...
No właśnie, na co zasłużył? Na jaką kasę zasłużył?
Yoshi87
...na walce z Ngannou wszyscy zarobiliby kupę hajsu.
Ale UFC nie może zarobić, powiedzmy 20 mln i z tego samemu Jonesowi dać 15 mln.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
georgu Ivan Groźny Moderator
Ekspert
Szacuny 14679 Napisanych postów 53206 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400782
No właśnie, ja tam nie sądzę żeby Dana chciał go wydymać za grosze. Może Jones po prostu zbyt wysoko się ceni?

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html 

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Josh Hedges/Zuffa LLC via Getty Images // Splash News

Jon Jones zatrudnił byłego szefa Golden Boy jako swojego promotora

Były mistrz wagi półciężkiej UFC Jon Jones ogłosił podjęcie współpracy ze znanym promotorem boksu Richardem Schaeferem, który ma mu pomóc w kontynuacji kariery.

W środę Jon Jones ogłosił, że zatrudnił byłego prezesa Golden Boy Promotions Richarda Schaefera jako swojego nowego doradcę.

Jon Jones
„Pozyskałem Richarda Schaefera jako mojego doradcę” – powiedział Jones w oświadczeniu zamieszczonym na swoich mediach społecznościowych. „Richard jest w przestrzeni walk od ponad 20 lat i w tym okresie zestawił jedne z największych globalnych wydarzeń pay-per-view. Mayweather, De La Hoya, Canelo, Hopkins, Barrera i Marquez byli gwiazdami tych ekscytujących wydarzeń, które Richard promował i produkował. Jego wiedza i doświadczenie w branży pay-per-view oraz sportów walki nie mają sobie równych.

Jestem podekscytowany, że mogę rozpocząć kolejny rozdział mojej kariery i kontynuować cementowanie mojego miejsca w historii jako jednego z wielkich, z Richardem jako moim doradcą. Nie mogę się doczekać, aby dać moim fanom i sportowi walki, które chcą zobaczyć.”

https://twitter.com/JonnyBones/status/1397599455470231555?s=20

Ten ruch nastąpił miesiąc po rozstaniu z menadżerami Malki i Abe Kawa z First Round Management, którzy reprezentowali Jonesa przez 11 lat, choć Jones sam zajmował się negocjacjami w sprawie ostatnich walk.

Zwrócenie się po radę do Schaefera następuje w momencie, gdy Jones (26-1 MMA, 20-1 UFC) osiągnął impas w negocjacjach z UFC i prezydentem Daną White’em, z którym publicznie spierał się planując przejście do wagi ciężkiej. Jones i White po raz pierwszy weszli w konflikt między sobą w zeszłym roku po tym, jak Jones powiedział, że jest gotów walczyć z Francisem Ngannou za większe pieniądze. Waśń rozgorzała na nowo po tym, jak Ngannou pokonał Stipe Miocica na UFC 260, zostając mistrzem, co dało szansę dla potencjalnego starcia o tytuł w debiucie Jonesa w wadze ciężkiej.

Jednak ani Jones, ani White nie ustąpili w swoich stanowiskach. W efekcie Ngannou ma spotkać się z Derrickiem Lewisem w rewanżu w swojej pierwszej obronie tytułu.

Podczas gdy pogarda White’a wobec Oscara De La Hoyi jest dobrze znana, najwyraźniej szef UFC nie żywi złej urazy wobec Schaefera i pozytywnie wypowiadał się na temat współpracy z nim w celu przywrócenia Jonesa do rywalizacji w klatce.

Dana White
„Lubię Richarda, znam go od dawna i oczywiście to on zbudował Golden Boy” – powiedział White w rozmowie z ESPN. „On zbudował tę firmę. Wie, co robi; jest inteligentnym facetem. Lubię i szanuję go i jeśli możemy coś załatwić, zrobimy to”.


Te komentarze są echem tego, co White powiedział w grudniu 2018 roku w występie w programie ESPN „First Take,” kiedy to komplementował Schaefera określając go jako sekret sukcesu Golden Boy, dodając „on jest mózgiem całej operacji”.

Schaefer opuścił Golden Boy w 2014 roku po dołączeniu do grupy promotorskiej w 2000 roku. Od tego czasu pracował w nieruchomościach i założył własną grupę promotorską, Ringstar Sports.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Ethan Miller / Getty Images

Nowy doradca Jona Jonesa, Richard Schaefer ma jedno zadanie polegające na wynegocjowaniu umowy z UFC i doprowadzeniu walki z Francisem Ngannou

Richard Schaefer przedstawił zarys planu jego działań mających na celu doprowadzenie do zawarcia umowy satysfakcjonującej zarówno Jona Jonesa jak i UFC oraz zorganizowanie „największej walki PPV w historii UFC”.

Według Richarda Schaefera, został on niedawno przedstawiony Jonowi Jonesowi przez wspólnego znajomego. Schaefer wiedział już wiele o byłym mistrzu wagi półciężkiej UFC i jego osiągnięciach w Oktagonie. Spotkanie, które trwało "kilka godzin", miało na celu poznanie Jonesa na poziomie osobistym i tego, jak mógłby być mu pomocny.

Richard Schaefer
"Kiedy usiadłem z nim do rozmowy, byłem naprawdę pod wrażeniem, jak bardzo był elokwentny, jak potrafił właściwie się wypowiedzieć, jak dobrze trafił, po prostu byłem pod wrażeniem jego procesu myślowego i reszty" - powiedział Schaefer w czwartek w wywiadzie "MMA Today" na Sirius XM. "Naprawdę czułem, że to jest ten rodzaj faceta, z którym chciałbym pracować".


I tak właśnie się stało, że Schaefer, były wieloletni prezes Golden Boy Promotions Oscara De La Hoya, został zatrudniony przez Jonesa jako jego nowy doradca. Jones ogłosił współpracę w środę, miesiąc po tym jak rozstał się z First Round Management, które reprezentowało go przez 11 lat.

Jest to znaczący ruch dla Jonesa, ponieważ jest on uwikłany w spór kontraktowy z UFC - w szczególności w kwestii przejścia do kategorii ciężkiej, aby stoczyć superfight z mistrzem Francisem Ngannou. Schaefer powiedział, że zgodził się na "umowę na kilka walk" z Jonesem, ale nic nie jest teraz ważniejsze niż praca, która jest przed nim.

Richard Schaefer
"Jest tam ta wielka walka, walka z Francisem Ngannou," powiedział Schaefer. "To jest walka, którą wszyscy chcą zobaczyć. To jest to, co fani walki chcą zobaczyć - nie tylko fani UFC, fani walki w ogóle - i to jest moje zadanie, aby zobaczyć, czy jest sposób, aby doprowadzić do tej walki i reprezentować Jona Jonesa, legendę przeciwko UFC, aby przekonać się, czy możemy to zrobić."


Schaefer, obywatel Szwajcarii z bankowym wykształceniem, prowadził Golden Boy w latach 2000-2015, zanim założył własną bokserską grupę promotorską Ringstar Sports, w 2016 roku. Pomógł zorganizować niektóre z największych walk bokserskich ostatnich 20 lat, pracując między innymi z De La Hoyą, Floydem Mayweatherem i Canelo Alvarezem.

Oprócz sprawdzonego dorobku Schaefera, Jonesowi powinno pomóc to, że prezydent UFC Dana White już pogratulował mu tego, że będzie współpracował z Schaeferem.

Richard Schaefer
"Dana i ja mamy świetne relacje. Szanujemy się nawzajem. Znamy się od dłuższego czasu. I myślę, że wczoraj widzieliście to również w jego komentarzach" - powiedział Schaefer. "Szanuję go, a on szanuje mnie. Znam biznes pay-per-view tak dobrze, jak chyba nikt inny; on również. To naprawdę kwestia znalezienia jakiegoś wspólnego gruntu, więc wkrótce się spotkamy i zobaczymy, czy uda nam się ułożyć umowę, z którą wszyscy będą mogli żyć."


Przez ostatni rok frustracja Jonesa w kontaktach z UFC była wyraźna, ponieważ publicznie toczył spór z White'em o to, że jest zbyt nisko opłacany. Napięcie wzrosło po tym, jak Ngannou odebrał pas od Stipe Miocica 27 marca.

Jones, który nie walczył od czasu zwycięstwa nad Dominickiem Reyesem w lutym 2020 roku, od tamtej pory krytykował White'a w mediach społecznościowych, a szef UFC odpowiadał na to w różnych wywiadach. Ten rodzaj publicznych negocjacji jest jedną z rzeczy, w których Schaefer powiedział, że nie będzie brał udziału.

Richard Schaefer
"Kiedy zaczynasz negocjować walki w mediach, a ludzie zaczynają się spierać i mówić - „Cóż, to jest za dużo”, a ludzie, którzy być może nawet nie powinni wypowiadać się w tej kwestii, rzucają szalonymi liczbami, które nawet nie pochodzą od samego zawodnika, a ludzie zaczynają się na siebie wkurzać, to nie jest sposób, w jaki dochodzi się do porozumienia" - powiedział Schaefer. "Te (wielkie walki) nie są załatwiane przez media, Twittera, Instagrama i inne tego typu rzeczy. Są załatwiane przez profesjonalistów, którzy siadają przy stole i rozmawiają o różnych źródłach dochodów i negocjują umowę. (...) To jest naprawdę problem, ponieważ w przeciwnym razie rzeczy wymykają się spod kontroli."


Schaefer powiedział, że ma już ustaloną datę spotkania z White'em i zarządem UFC, aby przedyskutować kontrakt Jonesa - ale nie chciał ujawnić kiedy.

Richard Schaefer
"To jest dokładnie to, co właśnie powiedziałem. Spotkam się z nim, usiądziemy i nie usłyszycie ode mnie ani jednego słówka, aż do czasu, gdy tym słowem będzie „Chłopaki, mamy walkę”" - powiedział Schaefer. "Wszystko pomiędzy, jak tweety lub smsy lub rozmowy, powoduje odwrotny skutek, a ja nie zamierzam dać się w to wciągnąć. To jest dokładnie to, dlaczego doprowadziłem do największych walk, które odbyły w ostatnich 15, 20 latach w boksie."


Schaefer musi walczyć z czasem, ponieważ White zapowiedział, że UFC ruszy z rewanżem o tytuł wagi ciężkiej pomiędzy Ngannou i Derrickiem Lewisem. Datą tej walki może być 7 sierpnia, choć nic nie jest to jeszcze oficjalne.

Co sprawia, że Schaefer myśli, że może być tym, który zapewni, że chłodne głowy zwyciężą i Jones otrzyma umowę, która przypadnie mu do gustu i da fanom superfight Ngannou vs Jones, na który fani tak bardzo czekają?

Richard Schaefer
"Myślę, że rozumiem biznes pay-per-view lepiej niż większość. Znam różne strumienie przychodów prawdopodobnie lepiej niż większość. Ponieważ sprzedałem miliony, miliony pay-per-view, promowałem jedne z największych wydarzeń pay-per-view w historii, więc wiem, jakie są różne źródła przychodów" - powiedział Schaefer. "To kwestia tego, że musimy usiąść i zobaczyć, czy uda nam się zawrzeć umowę, z którą wszyscy będą mogli żyć. Nie znam menedżerów MMA. Nie wiem kim są inni menadżerowie MMA. I szczerze mówiąc nie obchodzi mnie to. Mam jedno zadanie, którym jest dostarczenie Jonowi tej walki i zrobię wszystko co w mojej mocy, aby to zrobić w oparciu o moje doświadczenie, w oparciu o moje wspaniałe relacje z Daną i zobaczymy czy uda nam się stworzyć coś, co moim zdaniem może być największym wydarzeniem pay-per-view w historii UFC.

Dowiemy się w nadchodzących dniach i zobaczymy co jest zrobione, a co nie. Moja filozofia sięgająca moich czasów bokserskich: Jeśli masz mega-event (przed sobą), zawsze staram się, aby ten mega-event został zrealizowany. Ponieważ jeśli dopuścisz do tymczasowych walk lub innych walk, nigdy nie wiesz, co się wydarzy. Gość może przegrać, gość może doznać kontuzji. Jest tam tyle znaków zapytania. Moją filozofią zawsze było dostarczanie największych walk, kiedy mogą się odbyć."
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Global Look Press via ZUMA Press

„On wie, że jest skończony. Próbuje zgarnąć jak największą kasę” – Colby Covington nie wierzy w powodzenie przejścia Jona Jonesa do wagi ciężkiej

Colby Covington uważa, że Jon Jones stara się o ostatni „skok na kasę”, pracując nad zapewnieniem sobie walki z obecnym mistrzem wagi ciężkiej UFC Francisem Ngannou.

Jon Jones (26-1) zwakował swój tytuł w wadze półciężkiej zeszłego lata w nadziei na walkę o mistrzostwo w wadze ciężkiej. Początkowo sądzono, że „Bones” zawalczy ze zwycięzcą marcowego rewanżu pomiędzy Francisem Ngannou a Stipe Miocicem.

Jednak po tym, jak „The Predator” zdetronizował Miocica przez nokaut w drugiej rundzie na UFC 260, negocjacje pomiędzy Jonem Jonesem a UFC zakończyły się niepowodzeniem.

Według czołowego pretendenta do tytułu wagi półśredniej Colby’ego Covingtona (16-2), jego były współlokator ze studiów Jon Jones po prostu stara się zdobyć jak największą wypłatę za swoją kolejną walkę, bo „wie, że jest skończony”.

Colby Covington
„Nie, on (Jon Jones) nie zawalczy w wadze ciężkiej, człowieku” – powiedział Covington w podcaście MMA Roasted. „On jest skończony, nie ma odpowiedniego naukowca, odpowiedniego soku (środków dopingujących), aby jeszcze to robić. On wie, że jest skończony. Próbuje zgarnąć jeszcze raz kasę i ma nadzieję, że to będzie tak dużo pieniędzy, że nie będzie musiał nic robić, ale nie sądzę, żeby kiedykolwiek jeszcze zawalczył. Po prostu tego nie widzę.

Gdyby chciał walki, to już by walczył. Wróciłby do wagi półciężkiej i walczyłby z Janem (Błachowiczem) czy coś. On jest za mały na wagę ciężką. On po prostu szuka dużego finansowego zastrzyku w walce z Francisem, ale wie, że zostanie znokautowany, więc stara się zdobyć tyle pieniędzy, ile tylko może, aby przyjąć to lanie dupy”.


Jon Jones ostatnio zatrudnił byłego prezesa Golden Boy Promotions Richarda Schaefera jako swojego doradcę w nadziei na osiągnięcie porozumienia z UFC. Wydaje się, że ten ruch może dużo zdziałać w negocjacjach z UFC.

Jeśli chodzi o Colby’ego Covingtona, „Chaos” ma nadzieję, że jego następną walką będzie rewanż z obecnym mistrzem wagi półśredniej Kamaru Usmanem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dziwne - zgadzam się z Covingtonem.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
MMA
]No właśnie, na co zasłużył? Na jaką kasę zasłużył?


Podobno ufc zarobiło na walkach Jonesa łącznie 500 mln dolarów. Poza tym taki Conor osiągnięcami w MMA nie dorasta mu do pięt. Nawet jeśli to pierwsze to nie prawda to i tak zasłużył na DUŻĄ kasę

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Puar
MMA
]No właśnie, na co zasłużył? Na jaką kasę zasłużył?
Podobno ufc zarobiło na walkach Jonesa łącznie 500 mln dolarów. Poza tym taki Conor osiągnięcami w MMA nie dorasta mu do pięt. Nawet jeśli to pierwsze to nie prawda to i tak zasłużył na DUŻĄ kasę
Skoro nie bierzesz pod uwagę argumentu ile UFC zarobiło na Jonesie, to chyba powinieneś podać jakiś inny argument twierdząc, że zasłużył na DUŻĄ kasę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Naucz się czytać ze zrozumieniem

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Puar podajesz dwie informacje/warunki:
Puar
Podobno ufc zarobiło na walkach Jonesa łącznie 500 mln dolarów.
Puar
taki Conor osiągnięcami w MMA nie dorasta mu do pięt.
Po czym wykluczasz konieczność pierwszej informacji/warunku:
Puar
Nawet jeśli to pierwsze to nie prawda
Wychodzi z tego, że
Taki Conor osiągnięcami w MMA nie dorasta do pięt Jonowi i Jones zasłużył na DUŻĄ kasę.
Nie brakuje Ci tu czegoś
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC on ESPN 9: Overeem vs. Harris

Następny temat

Wprowadzą zmiany w systemie punktacji walk w związku z kontrowersyjnymi decyzjami

WHEY premium