Uszkodzenie obrąbka barku typu SLAP

Najgorsze jest to ze poki co zadnej rehabilitacji nie mam tzn chodze ale to tylko na elektrody usmiezajace bol, fizjo przy zapaleniu nie moze wykonywac zadnych cwiczen. 30.07 mam spotkanie z chirurgiem, oby nie bylo zlych wiesci

Witajcie.

Pół roku temu przy wyciskaniu hantlami na skosie poczułem silny ból, ukłucie w lewym barku. Ból wystąpił przy pierwszej serii, ciężar był mały. Bark przez tydzień bolał nawet przy zwykłych czynnościach, później było lepiej więc jeszcze przez 2,5 miesiąca kontynuowałem ćwiczenia co jak się okazało było błędem. W dalszej fazie wykluczyłem ćwiczenia, w których odczuwałem ból (wyciskanie na płaskiej, na skosie, OHP).
Poszedłem do fizjo, po serii zabiegów nie było poprawy poza rozluźnieniem obręczy barkowej. Skierowanie na USG i wyrok - uszkodzenie górnej części obrąbka - do dalszej diagnostyki (artrografia czyli rezonans magnetyczny z podaniem kontrastu do stawu). Przez ponad 2 miesiące szukałem placówek, gdzie mogę wykonać takie badanie na NFZ - prywatnie 1000 zł w moim mieście w Lublinie. W końcu udało mi się zapisać do szpitala do Głogowa Małopolskiego pod Rzeszowem. Artrografię będę miał 5 września. Z jej wynikiem mam zamiar udać się do doktora Przemysława Matuszewskiego w Konstancinie-Jeziorem. Był ktoś z uszkodzeniem SLAP u tego doktora? A może możecie polecić jakiegoś lekarza bądź fizjo kto bardzo wam pomógł w waszym przypadku uszkodzonego obrąbka?

Czy będę mógł wrócić na siłownię po zabiegu i rehabilitacji?

Czy po powrocie na siłownię jest duża szansa, że uraz mi się odnowi?

Pozdrawiam.




Zmieniony przez - wiesiors4 w dniu 2019-08-10 16:19:24

Zmieniony przez - wiesiors4 w dniu 2019-08-10 16:26:43

witam,
narzeczony miał 5 dni temu artroskopię barku - slap V. Po zabiegu ma nosić ortezę która jest bardzo delikatna - tylko na bark. Na noc można go obwiązać bandażem elastycznym. Miał incydenty z mimowolnym szarpnięciem ramieniem podczas snu. Nadal odczuwa bóle i ma wrażenie "wypadającego barku". Wczoraj coś mu chrupnęło w barku. Jakby kość o kość, ma obawy że zerwał założone kotwice. Czy ktoś miał podobne doświadczenia?


Zmieniony przez - anpac w dniu 2020-12-07 13:44:54

Ja ortezę ściągałem tylko do mycia i ćwiczeń. W szpitalu miałem na bandażu i wypadła mi ręka, też się obawiałem o kotwice ale jest ok. Rehabilitant mi mówił, że kotwice nie tak łatwo zerwać. Bóle to będzie miał jeszcze długo, chrupanie pewnie też. Żeby sprawdzić czy nic się nie stała pewnie musiałby prześwietlenie robić.

Bóle po zabiegu są normalne i będzie je odczuwal jeszcze przez kilka tyg. Potem ciężka rehabilitacja , gdzie tez będzie bolało kiedy się zapomni i wykona jakiś obszerniejszy ruch.
Ogólnie to w moim przypadku po zabiegu jakieś 4/5 miesięcy rehabilitacji by dojść do sprawności. Od czasu artoskopii minęło u mnie już 4,5 roku , bark nie wypadł ani razu, ale nie mogę powiedzieć że jest w 100% sprawny , przy każdym „wymachu” mam w psychice blokade i wiem ze muszę uważać , przy obszernej rotacji zewnetrznej czuje lekki opor w barku. Raczej już tak zostanie. Co do wyrwania kotwic to nie jest tak łatwo. Tez kilka razy mocniej szarpnalem, poczułem chrupnięcie w ramieniu ale nic się nie naruszyło. Grunt to zakodować sobie w głowie jakie ruchy są niebezpieczne dla barku i kontrolować to. Ogólnie to paskudna kontuzja i ciężki staw.

Aaa i co do ortezy, zjedmowalem ją jedynie pod prysznic , tak to codziennie czynności, spanie, wszystko w ortezie. Tak mi poradzili w sport klinice w Żorach i tak tez robiłem. Do dziś kontuzja nie wróciła. Ważne w kolejnym etapie są codzienne ćwiczenia 3-4 razy dziennie po choćby 20 min żeby przywrócić zakres ruchu ta ręka.

Cześć,
Bark nigdy mi nie wypadł (być może kiedyś miałem zwichniętym po jakiejś grze w piłce ale to lata temu i raczej bym tego nie łączył z tym obecny urazem). Na siłowni ćwiczę aczkolwiek nie miałem żadnego urazu który bym odnotował i poczuł w ostatnim czasie. Pobolewał mnie bark przy wyciskaniach ciężaru na klatkę/barki, a nawet pływaniu. Biceps wogóle, triceps, plecy bez problemu jestem w stanie również „ zrobić”.

Po USG, rezonans i opis to SLAP 4 ? Ortopeda powiedział że czeka mnie operacja.

Najbliżej mam do Rzeszowa czy ktoś miał okazje tutaj to przeprowadzać ? Ogólnie to robiliście to na NFZ (jaki czas oczekiwania) czy prywatnie (jakie koszty + ?

Jednoznacznego urazu nie było czy jednak wtedy jest możliwość by starać się o jakieś odszkodowanie ?

Na siłownie ktoś powrócił po tym zabiegu ?

Czytałem wcześniejsze posty i zauważyłem ze jakieś długotrwałe L4 w pracy były brane, to po miesiącu nie można powrócić ? pracy przy komputerze/jazda samochodem wiec duży wysiłek raczej nie powinien to być.


Pozdrawiam

Co do operacji na NFZ to w 2016 roku czekało się 2/3 lata z tego co pamietam, a prywatnie operacja to koszt w granicach 14/18 tys. Z siłownią po zabiegu bez problemu, ale myślę, że raczej nie po miesiącu ... w moim przypadku po miesiącu uczyłem się podnosić rękę nad głowę ... :D ogólnie rehabilitacja trwała około 4 miesiące , L4 z tego co pamietam pół roku, jednak moja praca wymaga sprawności fizycznej, stad tak długi okres. Do pracy biurowej myśle ze 2 miesiące wolnego i można wrócić. Jazda samochodem z tego co pamietam to próbowałem 2/3 miesiące po zabiegu, ale każdy przechodzi to inaczej :)

Dzięki za szybką odpowiedź.
uuuuu to na NFZ faktycznie długo się oczekiwało, a prywatnie spora kwota.
Auto/praca z 2 miesiące trzeba liczyć - nie mały okres się zapowiada w takim razie.

Po operacji , przynajmniej w moim przypadku , gdzie montowali mi 3 kotwice , jakieś lekkie ćwiczenia zacząłem po 2 tygodniach , ale to jest walka o każdy dodatkowy centymetr zakresu ruchu tego barku ..:D dlatego do jazdy autem, gdzie musisz sięgnąć do skrzyni biegów ( prawa ręka ) to musi minąć trochę rehabilitacji żebyś spokojnie mógł to robić.