Nogi na ulicy

...

Początkujący

Szacuny 9 Napisanych postów 1692 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 14199

Co ty z waga chodzisz po ulicy

? Nie ma takich ograniczen. Mirkowi sie oplacaly kopniecia, mimo ze Bob Sapp byl od niego ciezszy nie o 6, a o 90 kilogramow

. Tutaj nie ma jakichs regul.

Pozdrawiam

...

Bregalad

Początkujący

Szacuny 9 Napisanych postów 4597 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15690

a ty dobierasz uderzenie do wagi np od 60-70 walisz lewy hak od 70-80 prawy hak itd. tak? no to powodzenia

powiem tak lepiej umiec niz nie umiec

****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)

bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa

http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)

...

Bregalad

Początkujący

Szacuny 9 Napisanych postów 4597 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15690

btw taki lokas sie swietnie na kumpli sprawdza jak idziesz po pijaku i cie ktorys w****ia hehehe raz mialem taka sytuacje ze sobie szedlem i costam kumpel dla zartu mnie kopnal a ja sie odwracam i z takiego pelnego skretu bum lokasa a gosciu (60 pare kilo) siuuuuu wyladowal ze dwa metry dalej ale mialem pope potem kustykal i przeklinal dosc czesto hehe

zaleta lokasa jest taka ze pierwszy wchodzi praktycznie jak w maslo i do tego rozbija obrone przeciwnika (obniza garde) wiec kombinacja lokas na wykroczna z zakrocznej i od razu skrucenie dystansu i plomba dziala dosyc ciekawie no ale wszystko moze sie nie sprawdzic

na treningach jest troche trudniej bos podziewasz sie np lokasa i blokujesz dobrze zblokowany lokas boli atakujacego bardziej czasami niz obronce gdy wejdzie czysto

****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)

bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa

http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)

...

ender00

Początkujący

Szacuny 2 Napisanych postów 1637 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 4489

Sapp byl ciezszy tylko 70kg od mirka

Ja na ulicy nie atakuje nikogo wiec spox

A przy tej wadze no to coz... Odwaznik na glowe zeby wiatr nie porwal i do walki

a tak powaznie to obejzysz sobie k-1 max... tez chudzielce a lowy non toper zapodawaja

" Racja silniejszego zawsze lepsza bywa "
" Najslabsze psy najglosniej szczekaja "
-= SFD FIGHT CLUB =-

...

pawelek770

Początkujący

Szacuny 15 Napisanych postów 2499 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 23442

co do sappa i cro copa to to byly zawody wiec czuli bol bardziej(bo na ulicy czesto sie nic nie czuje) a w ogole to wykonczyl go strzalem w ryj

...mialem dopiero jedna taka uliczna walke i moj ,,partner

'' nie trzymal gardy tylko nap.......l jak bylem blisko...tuby dalo mu sie jakos wyplacic ale low kicka-watpie.a nawet jakby dostal to by go nie bolalo pewnie.podczas tej walki sobie palec skrecilem(chyba) i tego nie czulem-dopiero pozniej.a 54 waze bo mam 15 lat...

najslabsze psy najglosniej szczekaja

...

_Knife_ Moderator

Ekspert

Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86831

pawelek770 - skad ten wniosek, że na ringu czuje się bol mniej??? Co to za wymysły?

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1

...

ender00

Początkujący

Szacuny 2 Napisanych postów 1637 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 4489

i taki maly hooligan z ciebie? walki na ulicy sie unika a nie wszczyna... Teoretycznie kto by chcial zaczepiac 15 latka z twoja waga? moze sam szukasz klopotow

" Racja silniejszego zawsze lepsza bywa "
" Najslabsze psy najglosniej szczekaja "
-= SFD FIGHT CLUB =-

...

Bregalad

Początkujący

Szacuny 9 Napisanych postów 4597 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15690

moze komura szpanowal

a tak na serio to lowkick moze wchodzic z dystansu troszke slabszy jest i uwierz mi ze boli tak sam jak np cios w bebechy

****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)

bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa

http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)

...

pawelek770

Początkujący

Szacuny 15 Napisanych postów 2499 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 23442

nie zaczepialem nikogo-to gosc zaczal...a nie byla to dokladnie walka uliczna bo to bylo kolo szkoly ale w kazdym razie walka po ryjach.hmmm co do bolu na ulicy to nie jestem pewien bo podczas tej walki dostalem troche tub i mnie nie bolalo(dostalem tez z calej sily z kolana w tyl glowy).mysle ze czlowiek nie odczuwa tak bolu jak mu adrenalina skacze.nie wiem moze moj organizm tak dziwnie zareagowal...
ale mam jeszcze drugie pytanie:przedwczoraj na treningu zrobilem sobie krwiaka(a wczoraj go jeszcze dobilem

).i w sumie sie zastanawiam czy nie skuteczniejsze od low kicka byloby z calej sily kopniecie w piszczel...jak myslicie przydaje sie??wiem ze tego nie ucza na treningach ale wyglada na praktyczne