Od 3 m-cy 2x w tygodniu trenuję fbw jako dodatek do kickboxingu 3x w tyg. Wcześniej leciał split (ostatni 4 lata temu). Z moją aktualną sylwetką może jeszcze nie ma jakichś dysproporcji, bo to dopiero początki BB po latach przerwy, ale tak się zastanawiam nad mięśniami, których w fbw sie nie uwzględnia tj; poszczególne aktony naramiennych, przedramię, łydka, kaptury, boczna część piersiowego (ta od rozpietek) i pewnie kilka innych. Mój trening to AB:
A
1. Wyciskanie leżąc
2. Podciaganie na drążku
3. Wyciskanie sztangi zza karku siedząc
4. Przysiad równolegle
5. Martwy klasyk
6. Kółko z kolan
B
1. Wyciskanie sztangi skos
2. Wiosłowanie siedząc wąskim nachwytem
3. Wyciskanie zołnierskie
4. Przysiad szeroko
5. Martwy sumo
6. Kółko z kolan
Biceps z tricepsem robię w 2 oddzielne dni jako priorytet, po 2 ćwiczenia na każdy również w sesjach A i B.
Jak dotnę BF do jakiegos sensownego poziomu to bedę chciał co nieco zmasować, do aktualnego enana dorzucę coś mocniejszego.
Czy taki plan jest odpowiedni pod BB czy lepiej byłoby to rozbic na 3 dniowy split, z izolacjami? Dodam że 6 dni treningowych (3x BB, 3x KB) nie powinno stanowic dla mnie problemu.
Tylko proszę bez mądrości w stylu że jak się napompuję to będe gorzej boksował itd...
Zmieniony przez - bartek81 w dniu 1/7/2019 8:53:51 PM