SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Krychy

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 14199

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Wyższe białko ma wiele zalet. Przynajmniej okresowo warto zastosować.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
białko syci bardzo dobrze, często w ogóle chęć na pdjdanie wyniki z braku odpowiedniej ilosci białka w diecie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Niby tak, ale miałam kiedyś jeszcze wyżej, 120 gramów, a podjadałam słodycze. Tylko wtedy to chyba wynikało z tego, że po pierwsze, w mieszkaniu było dużo dobrych słodyczy, bo facet trzymał CAŁĄ SZAFKĘ ciastek i czekoladek, a po drugie, za duże restrykcje sobie narzuciłam, teraz wliczam sobie w kalorie jakieś słodkie płatki z owocami czy omlety słodzone białkiem. No, zobaczymy. Stresu też mam ostatnio sporo, miałam takiego PMS-a, że dwa dni przeryczane, więc i tak jestem pod wrażeniem, że obyło się bez pizzy albo burgerów (a właśnie, kolejna zaleta nowej diety to brak smaka na fast foody; znaczy no zjadłabym, jakby mi ktoś postawił przed nosem, ale bardzo łatwo przychodzi mi rezygnowanie z takich przyjemności; gorzej ze słodkim).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Dobrze że jest dużo opcji na coś słodkiego ale z fajnym makro. Można się poratować.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ech. Po kolacji wróciła niestrawność. Obudziłam się o 4 w nocy, o 5 się poddałam i uciekłam na kanapę w salonie. Poratowałam się mlekiem, po zjedzeniu galaretki ze skyrem nawet przeszło i o 6 poszłam na spacer, bo ani nie mogłam spać, ani żyć :p Dobra wiadomość jest taka, że jak jem same naprawdę lekkostrawne rzeczy to czuję co najwyżej lekki dyskomfort. Dlatego od rana galaretka ze skyrem, pół rogalika maślanego z żółtym serem i trochę borówek. Teraz zjadłam kromeczkę pumpernikla i już chyba ciut gorzej jest. No nic, powinno przejść do wyjazdu, akurat narobiłam wczoraj klusek z serem, to powinno się przyjąć bez większych problemów ;) Tylko o warzywach mogę zapomnieć, trochę gotowanego kalafiora mi zostało z wczoraj i nie wiem, czy ryzykować.
Za to ze spacerami na speedzie to się chyba polubimy :D Dzisiaj w godzinę weszło ponad 6 km!









Zmieniony przez - Kry-cha w dniu 2020-08-04 14:41:25

Zmieniony przez - Kry-cha w dniu 2020-08-04 14:43:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12196 Napisanych postów 22045 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627665
Kalfior to z grubej rury jest... przynajmniej u mnie jest. Kluski mniam, tylko moja Mama lubi je na patelni na masełku i cukrem posypać... Ja jem takie z wody np. z truskawkami z wheyem:) A Ty?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Niezły batalion klusek. Ja ostatnio z owoców to praktycznie tylko borówki jem. Sezon to trzeba korzystać.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Kry-cha
Moje ostatnie osiągnięcia to przebiegnięcie 5 km w 30 minut (i 4 sekundy, ech :D)


Te cztery sekundy to musi błąd jakiś

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Paatik, na słodko na pewno nie. Zazwyczaj pesto plus jakieś warzywo, np. zielone pesto i zielony groszek. Z sosem pomidorowym i tuńczykiem też dobre. Generalnie tak po włosku, jak gnocchi. Bo to w sumie są ziemniaki + ser + mąka, takich typowych leniwych to nie lubię raczej.

Myślałam, że kalafior raczej lekkostrawny... No to może oddam chłopakowi albo niech poczeka jeszcze do jutra i zobaczymy. Wolałabym się pozbyć tej dolegliwości do soboty, bo będzie duża impreza rodzinna i grill, chciałam upiec jakieś ciasto dobre, ech.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Oficjalnie już od dzisiaj urlopuję :) Książka w redakcji, a ja dzisiaj gotuję, ogarniam rzeczy przed przeprowadzką i jeszcze sobie drugą godzinę na totalnym luzie joguję <3 Nawet spróbowałam zrobić tę Paatikową syrenkę, ale jakaś pogibana wyszła ;) Widać, że brakuje wygięcia w plecach i biodra sztywne. Zobaczymy, czy uda się przez urlop coś porozluniać i po powrocie będzie lepiej ;) Próbowałam też kruka i no, prawie, prawie. Czuję, że jeszcze chwila i wejdzie.





Zmieniony przez - Kry-cha w dniu 2020-08-05 18:23:33
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan treningowy - proszę o ocenę :)

Następny temat

Suple

WHEY premium