Szacuny
2
Napisanych postów
223
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
3646
Witam,
obecnie masuję, w pół roku przybyło około 6kg i dalej masa idzie, tylko że nieraz już nie mogę w jakiś dzień lub tydzień przejeść tylu kalorii ile mam. Po prostu czuję brak chęci do jedzenia i nie mogę w siebie tego wepchnąć. Robiłem sobie co około 10 tygodni 7 dniowe przerwy od nadwyżki aby trochę odpoczywać od niej ale teraz wszedłem znów na nią i po 2 tyg znów nie chce mi się tyle jeść. Nie jem codziennie tego samego, urozmaicam sobie. Piję też shake'i aby łatwiej kcal nabić.
Moje kcal i makro:
- 3400 kcal (154B, 101T, 469W)
Wzrost: 172cm
Waga: 68kg
Trochę sporo mam węgli bo wychodzi z nich 7g/kg mc. Jak 1,5 miesiąca temu podbiłem kcal o 200 to rozłożyłem sobie to na takie makro i dałem trochę więcej tłuszczu i białka bo powyżej 7g węgli nie dałbym rady jeść. Może trochę obciąć węgle? To może łatwiej będzie wchodzić i dłużej masę będę robił. Węgle chciałbym teraz chyba zmniejszyć na 6g/kg mc ale byłoby wtedy dużo tłuszczy i nie wiem czy na masę byłoby tak git. Wychodziłoby mi wtedy gdzieś 32% z tłuszczy, 18% z białka i 50% z węgli.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33143
Napisanych postów
23214
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278163
3400 to jeszcze nie tak dużo , może masz monotonną dietę i stad problemy z laknieniem , jeśli masz problemy to zawsze możesz trochę podbić tłuszcze lub białko kosztem węgli .
Szacuny
1375
Napisanych postów
726
Wiek
3 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
7376
Racja 3400kcal to naprawdę malutko jest. Może po prostu że obliczasz kalorie i wydaje ci się że jesz 3400 a naprawdę jesz więcej. Daj jakąś rozpiskę jednego dnia co jesz jak możesz.
Szacuny
2
Napisanych postów
223
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
3646
W 3 posiłku z mleka, bananów i serka wiejskiego robię shake. Ogólnie to raz jem ryż, raz ziemniaki, raz pierś, raz łopatkę wieprzową itd. Zamieniam sobie aby ciągle tego samego nie było do jedzenia.
Szacuny
1375
Napisanych postów
726
Wiek
3 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
7376
Nie wiem no wydaje mi się że to na spokojnie dla zjedzenia, zależy oczywiście dla kogo bo dla jednego 3000kcal to tak jakby przekąska a dla jednego nawet 2000kcal to będzie giganyczna liczba. Dieta nie najgorsza ogólnie. Może sobie rozdziel te jedzenie na więcej posiłków, może być lepiej.
Szacuny
29913
Napisanych postów
27250
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
384534
A może warto dołączyć trochę cardio na pobudzenie apetytu? Można też podbić kaloryke tłuszczem, mniejsza objętość a duza kaloryke. Nie patrz na rozkład %, staraj się mieścić w 2g białka i 1-1,5g tłuszczu na kg masy ciała a reszta węgle, ale oczywiście jak już więcej węgli nie zmieścisz to podbić można tłuszcz
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6274
Napisanych postów
76045
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754916
Rzeczywiście 3400 kalorii nie jest specjalnie dużą ilością. Każdy jest jednak inny i tego typu problemy są możliwe. Można zrobić kilka rzeczy, które powinny pomóc w zjedzeniu ilości kalorii sprawiającej problem.
1. Zwiększenie smakowitości posiłków. Jedząc jałowe posiłki nigdy nie zjemy tyle, ile moglibyśmy, gdyby ich smakowitość bywa wyższa. W takiej sytuacji polecam bardziej kombinować w kuchni dodając różne przyprawy, przygotowując ciekawe przepisy. Np. czytając dział kuchnia sfd:
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6274
Napisanych postów
76045
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754916
2. Wprowadzić do diety większy udział produktów przetworzonych. Uzupełniając węglowodany np. żelkami, sorbetami, sokami owocowymi. Są to oczywiście źródła weglowdanów gorszej jakości. Jeżeli jednak inaczej nie jesteś w stanie dostarczyć kalorii, to można cześć spożywać w łatwy sposób właśnie z nich. Poza tym, również przyda się odżywka białkowa oraz np. węglowodany lepszej jakości niż carbo, pochodzące z mąki owsianej, czy ryżowej.
Szacuny
2
Napisanych postów
223
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
3646
Kotlety z mięsa mielonego wieprzowego, raz na jakiś czas zjem sobie z panierką a tak to formuję z mięsa kotlety, przyprawiam i smażę na oleju tzepakowym.