[BLOG] Cud,miód i MALINA

Julietta, czy ten chleb wyrastał Ci faktycznie w misce jak napisałaś? Czy w foremce jak powinno być? (staram się znaleźć przyczynę gniotka

Na zdjęciu mój wyrosniety chleb, gotowy do wskoczenia do pieca. Zostawiłam go na noc na kuchennej szafce, gdzie mam dość chłodno, ok. 19 st.

Nie, wyrastał w misce... A potem go przełożyłam

To może być przyczyną. Naruszyłaś strukturę ciasta.

FighterX

To może być przyczyną. Naruszyłaś strukturę ciasta.

Tak, nieświadomie
Szkoda, że nie mam ani ręki do pieczenia ani intuicji...

Zdecydowanie tu jest pies pogrzebany

Wyrabiaj widelcem w misce, przełóż do foremek i tak go zostaw w spokoju aż urośnie, nie ruszaj, nie przykrywaj folią ( bo potem ciężko odkleić ją od chlebka). I jak będzie mniej więcej wyglądal jak ten u góry to do pieca ja osobiście piekę jeden chleb z tego przepisu, w dużej keksówcę i 50minut, bo wolę wypieczony

Mam nadzieję że się nie zrazilaś i spróbujesz raz jeszcze.

Dzięki za pomoc! Trochę się zaraziłam ale spróbuję raz jeszcze... Najgorzej, że w przypływie złości wywaliłam resztę zakwasu do śmieci. Ale już wczoraj wstawiłam nowy

Pójdę kupić większą keksowkę... Jaki ma rozmiar twoja?




Zmieniony przez - Julietta w dniu 2020-05-20 09:36:35

Emocjonalne te baby

FighterX

Emocjonalne te baby

Taaa... Po latach przemieszanych w słonecznej Italii przygarnęłam temperament typowej włoskiej kobiety

Taaa... zamiast się zawciąć i udowodnić sobie, że można, to nie od razu do kosza

Nie tak od razu, dopiero jak chleb okazał się zakalcem