BMR to wyliczyłem
1 048+1094-137-161 =1844
TEA
i tutaj jest problem, bo mieszkam na końcu świata, i na chwilę obecną jedyne co mogę robić to cwiczyć coś w domu, najbliższa siłownia jest oddalona o 20 ponad kilometrów. myślałem aby korzystać z np takiego treningu interwałowego
przy czym zależy mi na jak najszybszym spaleniu tkanki tłuszczowej, bo to jest ciekawe, wszędzie jest w miarę okej, w pasie 115cm w brzuchu 120cm. otyłość brzuszna... no i nie wiem jak wliczyć taki trening oraz ile razy w tygodniu moge robić, bo jeśli to da lepsze efekty to moge go robić nawet 2x dziennie. w nazwie pewnie clickbaitowej pisze że to 600kalorii. załóżmy że byłoby ich 450...
NEAT
mój tryb życia to głównie nic nie robienie, praca siedząca. ruchu brak. powątpiewam w spalenie 200kalorii dziennie ale przyjąłbym że tyle.
Teraz wyliczenia, jak w ogólę się za to zabrać. jak powinienem podejść do TEA zakładając że np będę robił te interwały 7x w tygodniu to jest 30minut powiedzmy 500 kalorii
1.BMR 9.99x 105kg + 6.25x175cm - 4.92x28lat.=
1048.95 + 1 093,75 - 137,76 = 2 004,94kcal
2.TEA 7x30 x10 +EPOC (180)= 2100 +EPOC 180=2280kcal.
3. 325
4. 2330
5. 2230kcal +200? =2430
6 2430 +TEF =243 = 2673
No i teraz chciałbym się dowiedziec jak obliczyć BWT najlepiej dla siebie.
Oczywiście za chaotyczność postu musze przeprosić, wybaczcie mi ale nawet nie raczkuje w temacie. Natomiast staram się po mału dojść do czegoś.
przy czym nie wiem ile na tych interwałach rzeczywiście spalę czy tak jak jest w tytule, czy korzystać z tutejszego poradnika. bo jeśl jak u nich, to dochodzi sporo spalonych kalorii...