Ja w pazdzierniku zatrzymalem sie na lewym pasie Bielskiej 1
a koles(stary ciul) nie zauwazyl ze sa roboty , ograniczenie predkosci do 40 i w**** znakow i tego ze stoi sznur samochodow.Przy***al mi w tyl forda z predkoscia 120/h , dobrze ze zdazylem skierowac kola na prawy pas-wiec wyrzucilo mnie na pas zieleni , sciąłem tablice intormacyjna , tablice AUSCHWITZ-MUZEUM I spadlem tylem ze skarpy .Nie stalo mi sie nic, troche bloaly plecy i szyja (mysle ze
masa miesniowa zlagodzila kolizje no i pożadne karczycho!!!
Wylazlem od razu i zapytalem****a czy ma fajki , zadzwonilem
po paly i palilem fajeczke .
Ps .furka poszla do kasacji-a tak fajnie sie panienki na przednim siedzeniu , teraz mam cupe ale tam przy moim wzroscie z tymi sprawami juz nie tak jak w starym dobrym fordzie.
marcopolo
Zmieniony przez - marcopolo w dniu 2002-04-04 15:25:33
Zmieniony przez - marcopolo w dniu 2002-04-04 15:28:08