Kara śmierci

Popieram to rozwiazanie, co myslecie?

jestem przeciwny. Z paru powodow,
pierwszy religijny i moralny: kto nam daje prawo zeby mowic kto ma zyc a kto nie? Moglbysmy skazac kogos na kare smierci bo uwazamy ze lepiej bedzie bez niego, a moze ktos inny jest na swiecie co mysli tak samo o nas?

Po drugie, moze byc z tego wiecej problemow niz pozytku. Pomyslmy jest przestepca ktory wie ze jak go zlapia to go zabija. Co myslisz co bedzie robil?? Nie da sie zlapac za WSZELKA cene czyt jak w filmach amerykanskich i bedzie jeszcze bardziej zdeterminowany do ucieczki. Taki jest czlowiek jesli chodzi o swoje zycie zrobi duzo nawet wszystko zeby zycia nie stracic.

A tak na koniec, nie wysokosc kary ma znaczenie, tylko jego egzekwowanie. Co z tego ze np jak za znecanie sie nad zwierzetami sa kary lub wiezienie jak malo kto jest karany za to? Lepiej sie zajac lapaniem przestepcow zeby kazdego z nich dosiegnela sprawiedliwosc i kara, a nie podniesiem kar

Fajne argumenty, ale jesli ktos nie ma prawa odebrac zycia np mojemu dziecku i odbiera zycie, to dlaczego ja nie mam prawda odebrac jemu zycia? Aspekt religijny odrzucam poniewaz jestem ateista i realista, jesli mial bym wlaczyc jakikolwiek aspekt religijny to oko za oko zab za zab. Oczywiscie ze bedzie uciekal za wszelka cene, teraz tez uciakaja a maja wyroki po 3 miesiace... Jeden kij. Korzysci jest wiecej, bo nie trzeba bandyty utrzymywac i lepiej dac na domy dziecka niz na utrzymanie pasozyta. Cejrowski ma fajne rozwiazanie.

rozumiem, ale w czym bedziesz lepszy jesli bedziesz chcial zabic przestepce?? nie bedziesz taki sam jak on?? zabojstwo to zabojstwo. Czy jest lepsze zabojstwo i gorsze zabojstwo??

uciekaja, ale jesli chodzilo by o ich zycie napewno by byli duzo bardziej brutalniejsi.

Kolejny argument to to, ze kara smierci to zadna kara. Co to za kara pomeczy sie kilkanascie sekund i tyle? Lepiej niech gnije w wiezieniu i niech ma swiadomosc ze dlugo tam posiedzi lub nawet cale zycie. To jest dopiera kara. Kara psychiczna, jedna z najgorszych.

Owszem tez jestem zdania zeby ich nie utrzymywac. Mogli by zrobic specjalne zaklady gdzie wiezniowie by pracowali na swoje utrzymanie. Nie pojdzie do pracy to dostanie chleb z woda

Nie patrze na to czy bede gorszy czy lepszy gdybym zabil przestepce ktory zabil mi kogos bliskiem, bylbym sprawiedliwy. Co do wiezien,masz racje, niech tyraja 12H dziennie na utrzymanie swoje a nie ze ja musze placic na tych gnojow. Btw nie bede taki sam jak on zabijajac przestepce, ani gorszy ani lepszy, ale wyrwe chwasta, nie wyobrazam sobie dac komus zyc kto np zabil mi matke. Zabic i problem z glowy. Jak nie pojdzie do pracy to nie ze dostanie chleb z woda, ale wp****** i tortury, porzadek musi byc, na chleb i wode trzeba sobie zasluzyc 12H praca.

Morderca powinien sam na siebie pracowac w wiezieniu. Nie ma gorszej kary niż życie w zamknieciu i pracowanie tylko po to żeby dostawać jedzenie.

a zabjajac kogos kto zabil Twojego bliskiego, to jednoczesnie Ty zabijasz osobe ktora jest bliska komus innemu i z Twojego toku rozumowania mogla by chciec zabic Ciebie. Przeciez zabilbys jej bliska osobe.

pozatym gdzie ustawic granice za co jest kara smierci?? Jeden bedzie chcial kare smierc za smierc. Drugi smierc za gwalt, a inny smierc za zdrade czy pobicie. Kto moze sprecyzowac za co ma byc kara smierci?? Kazdy ma inny punkt widzenia i zawsze bedzie cos komus nie pasowalo

Oczywiście że jestem za!

Dla pedofili od razu z miejsca kara śmierci, przez bolesne tortury.

Dla morderców i innych ludzi skazani na dożywocie humanitarna śmierć - krzesło bądź trucizna.

Dlaczego mamy tych pasożytów na dożywociu utrzymywać!?

Tożto pełno $$$$ idzie na utrzymanie tego ścierwa.

Ja jestem za nie.Dlaczego? Lepiej jak ktoś dostanie dożywocie i przez całe swoje życie będzie myślał nad swoim postępowaniem, to spewnością będzie dla niego większa kara.Może zrozumie swoje błędy.

Jestem jak najbardziej za np.Ktos zabije kogos z mojej rodzin z premedytacja a ja mam z moich podatkow gnojka karmic?.Poza tym jestem przeciwny humanitarnej smierci skoro zachowywali sie jak zwierzeta powinni zostac zabici jak zwierzeta w sredniowieczu bylo pelno swietnych sposobow na zabicie kogos w bardzo bolesny sposob wystarczylo by przeniesc pare sposobow tych ktore by wywolywaly na samom mysl o tym ze moze nas spotkac to sraczke a moze bylo by o te kilka % mniej zabojstw itp.

Teraz mowie ogolnie o karze smierci a nie ze za to czy tamto, bo to dopiero pozniej. Ja zabijam tez komus bliska osobe? No ale ta osoba miala swiadomosc ze w kraju obowiazuje kara smierci za to czy za tamto wiec wszystko zgodnie z prawem. Brala odpowiedzialnosc jak zabijala, w wyniku tej odpowiedzialnosci ginie, to nie jest tylko jego zabojcy odpowiedzialnosc, ale tez jego rodziny, to on ich na to skazuje, dlaczego wina jest przenoszona na mnie? ja nic zlego nie zrobilem, kazdy ponosi kare czy to kara smierci czy cos innego za swoje czyny, to teraz mam przepraszac jego rodzine?