@WodaMonster - mam wrażenie, że uważasz już, że praktycznie masz dopiętą dietę, a tak naprawdę nei przyjmujesz do siebie wskazówek, którzy dużo bardziej doświadczeni Koledzy próbują Ci przekazać.
W mojej opinii mógłbyś zmusić się do podzielenia tego na 3 posiłki - 2 okołotreningowe i 1 rano albo wieczorem, w zależności o której robisz trening. W nietreningowe dni zjadłbym rano, w południe i wieczorem.
Co do kalorii, to cały czas trochę mało.
Co do produktów - słabe jakościowo, ciężko będzie Ci poprawić sylwetkę, jeśli będziesz unikał produktów, które wszyscy Ci podpowiadają.
Miej też na uwadze, że dla zdrowia nie możesz patrzeć wyłącznie na cyferki w kaloriach, tylko też na mikroskładniki,
witaminy, pierwiastki, dlatego powinieneś urozmaicać dietę, zmieniać źródła tłuszczy, węgli i białka, a nie opierać się ciągle na tych samych produktach