Problem ze snem - wzmozone oddawanie moczu w nocy :(

Bardzo mam dużo stresu, ale tak jak mowie przez ostatnie 6 mies. Teraz calkowicie spadl. Cukry wydaje mi sie ze okej, ogolnie zadnych problemow zdrowotnych nie mam po za tym snem... no i zdaje sobie sprawe ze przez ostatnie pol roku grubo przeciazylem organizm.. Badan nie robilem, mieszkam w UK, jak bede w polsce to zrobie, gdzie mam sie wtedy po te badania udac ? Melatoniny nie probowalem, warto? Ashwagandhy nie mam, ale biore zen-szen to chyba podobne ?

Bardzo dziekuje Wam za odpowiedzi!

glowa6

Bardzo mam dużo stresu, ale tak jak mowie przez ostatnie 6 mies. Teraz calkowicie spadl. Cukry wydaje mi sie ze okej, ogolnie zadnych problemow zdrowotnych nie mam po za tym snem... no i zdaje sobie sprawe ze przez ostatnie pol roku grubo przeciazylem organizm.. Badan nie robilem, mieszkam w UK, jak bede w polsce to zrobie, gdzie mam sie wtedy po te badania udac ? Melatoniny nie probowalem, warto? Ashwagandhy nie mam, ale biore zen-szen to chyba podobne ?

Bardzo dziekuje Wam za odpowiedzi!

To dobre rozwiązanie zrobić badania, krew, mocz itd...
Wszystkie leki uspokajające bez recepty działają bardzo podobnie.


Zmieniony przez - osobasprzatajaca w dniu 2019-06-30 12:56:53

glowa6

no i zdaje sobie sprawe ze przez ostatnie pol roku grubo przeciazylem organizm..

co masz przez to na myśli i czy problem występuję po tym okresie ?
wzmożona to znaczy ile razy w ciągu nocy ?
ilość płynów w ciagu dnia, jakieś środki odwadniające (spalacze tluszczu, kawa, herbata, leki)

Oczywiście najpierw należy wykluczyć choroby somatyczne, ale u mnie był to początek nerwicy i depresji. Może jak nie będziesz się nakręcał i żył normalnie to organizm się wyluzuje jeżeli przyczyna jest przestymulowanie układu nerwowego kt mógł wejść w stan walki i produkuje zbyt wiele hormonów które normalnie produkowałby tylko w obecności stresora.

Zacznij od badań hormonalnych, znam się na tym bo endokrynologię i neuropsychologię mam w jednym palcu.
Zrób póki co
Testosteron, estradiol, prolaktyna, progesteron, kortyzol, dhea, acth, morfologię z wymazem, tsh, ft4, ft3, cukier na czczo, amylaza, insulina. badanie moczu.
Tu może być problem. A jeżeli nie to na pewno Ci się to przyda. Ja bym zaczął od tego.

Ogólnie juz sie wyluzowałem. Mialem przed sobą najwazniejszy egzamin w zyciu do ktorego wkuwalem.
Unknown_old_user Gdzie moge zrobic takie badania? W sensie jak bede w polsce da rade to w jeden dzien gdzies zalatwic?
Dzisiaj sikalem w nocy 3 razy. Polozylem sie o 23, o 2 w nocy o 5 i nad ranem. Tylko ze jak sie juz przebudzilem o 2 nie moglem zasnac. I to byly male ilosci jak moze troche wiecej niz pol szklanki i za kazdym razem stoi mi penis jak bym sie wybudzal nie dlatego ze chce mi sie oddac mocz tylko dlatego ze pecherz zmiejszyl mi sie do takich rozmiarow ze organizm zapomnial ze go ma. I czuje tak jak by jedzenie w jelitach podczas snu sie przesuwalo, a w miedzy czasie napelnia sie troche pecherz i uciska na organ ktory odpowiada za wzwod czy cos.
Ja to czuje w taki sposób, nie jestem lekarzem nie znam sie na tym, ale czuje to tak jak by mialbym bardzo maly pecherz (skurczony), chyba zbyt czesto chodze sikac w ciagu dnia ze swojego powodu naciskam na niego palcami i jak juz czuje ze cos tam jest to ide wydalic a czesto sa to bardzo male ilosci, organizm sie do tego przyzwyczail i w nocy robi to samo, nazbiera sie pol szklanki i wybudza mnie zebym sie tego pozbyl. Tylko dlaczego mam ten wzwod mozliwe ze tak jak mowie jedzenie w jelitach sie przesuwa, a pozniej jak spie zbiera sie mocz w pecherzu i uciska na cos co przeszkadza mi we snie?


Zmieniony przez - glowa6 w dniu 2019-07-01 08:16:42

Dodam ze wyprozniam sie 2 razy dziennie. Wstaje o 7 jem sniadanie o 10.30 drugi posilek o 12 sie wyprozniam okolo. 13 nastepny posilek. 15 nastepny. 17 nastepny i okolo 20 kolacja.
Wstaje rano pierwszy klocek jest solidny i za 10 min ide drugi raz gdzie ten drugi jest wezowaty calkiem inny od tego pierwszego tak jak by mi sie jedzenie odkladalo tam zamiast wydalic... a jem dosc sporo..

A moze byc tak ze wczesniej opychalem sie na noc jadlem na prawde duzo. Jelita przyzwyczaily sie do takiej ilosci pokarmu i nie probuja go wydalac az sie nie obudze? Ten kal rano jest na prawde duzy i moze to jelita tak naciskaja na pecherz ze sie wybudzam? Dodam ze czasami jak sie juz przebudze wysikac to mam uczucie ciezkosci jak by tam w tych jelitach juz nie wiadomo co bylo i od 4 do 6 przewracam sie w lozku z boku na bok. Moze to to? W jaki sposob moge oczyscic jelita przed snem ?

Można zastosować lewatywe. 6 godzin przed snem już nie jedz. Zastosuj dietę.

Rano platki blyskawiczne (owsiane platki pomielone) 100g + 25g masla orzechowego + 40g bialka odrazu jak wstane.
10.30 100g ryzu, 150g piersi z kurczaka, 150g warzyw.
13.00 100g ryzu, 150g piersi z kurczaka, 150g warzyw
15.30 3 banany
17.00 odzywka bialkowa
19.00 chleb razowy 80g jakas wedlina pomidor.

Na weekend jem calkowicie co innego bo mam czas gotowac ale trzymam sie mniej-więcej ile czego mam spożyć.
A nie lepiej jakas tabletke przeczyszcajaca? Czy wtedy jelita sie przestawia zeby chodzic z mniejsza iloscia jedzenia spac a nie w nocy mnie meczyc ? Uwazam ze nie najgorzej sie odzywiam.
Dziekuje za odpowiedzi.