Żeby chudnąć musisz mieć deficyt kaloryczny. Możesz trenować po 5h dziennie a twoja waga nadal będzie w miejscu albo będzie nawet rosła (np. bokserzy, zawodnicy pchnięciem kulą, sumo itp.)
Nadużywanie białka może nieść ze sobą negatywne skutki (jeżeli np. będziesz zbyt dużo takiego białka przyjmować to normalnie pójdzie w tłuszcz, w przyrodzie nic nie ginie, do tego masa problemów zdrowotnych)
Spalacze tłuszczu dla 99% społeczeństwa to strata pieniędzy ponieważ takie środki są OK dla osób z niskim BF'em albo dla osób, które redukują dłuższy czas i chcą "zszokować" organizm, to znaczy. Jesteś długi okres czasu na redukcji, nie możesz uciąć więcej kalorii, nie możesz dołożyć więcej treningu bo organizm nie wydoi, a chcesz jeszcze uciąć np 1kg, to możesz sobie wrzucić taki spalacz na docinke... i nie słuchaj się tu sprzedawców czy for(artykułów), które są sponsorowane... jakoby to był złoty środek "dla początkujących"
Jeżeli będziesz na zbyt dużym deficycie (dla większości jest to granica 0.7% max wagi ciała na tydzień, nie licząc przypadków z dużą otyłością) to zaczniesz palić mięśnie..
Skup się na deficycie i ciężkim treningu, i waga z leci
Zmieniony przez - najdus w dniu 6/14/2019 3:29:23 PM