...
Napisał(a)
Seweryn, ja teraz ćwiczę ;P Ripley trenuje ostro. Jest czołową zawodniczą działu na zawodach :) FSL też trenuje to racja ;) od 2005 roku bez alkoholu? zero zero??? szanuję :)
...
Napisał(a)
Czemu zrezygnowałeś z alko?
...
Napisał(a)
Zdarzało mi się lampkę wina do końca 2011 roku. Raz na kilka miesięcy. Potem absolutne zero. Sam zapach we mnie wywołuje obrzydzenie. Nie ma czego żałować. Czułem się nie teges nawet pominimalnej ilości. A teraz to znajduje się na liście kancerogenów.
A z tym, że tylko ja ćwiczę,to żarty. Wiem, że teraz weekend. Może w tym roku i ja dołącze do grona nie ćwiczących, lecz trenujących :)
Zmieniony przez - Seweryn300 w dniu 5. 1. 2019 17:18:58
Zmieniony przez - Seweryn300 w dniu 5. 1. 2019 17:19:32
A z tym, że tylko ja ćwiczę,to żarty. Wiem, że teraz weekend. Może w tym roku i ja dołącze do grona nie ćwiczących, lecz trenujących :)
Zmieniony przez - Seweryn300 w dniu 5. 1. 2019 17:18:58
Zmieniony przez - Seweryn300 w dniu 5. 1. 2019 17:19:32
...
Napisał(a)
Pamiętaj, że w piciu też liczy się trening a tak poważnie to jak dobrze Ci tak to tego się trzymaj.
1
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Lucyna86wielki szacun za wytrwałość :) a co trenujesz pod zawody?? :)
W tamtym miesiącu doszedłem do 160 x 3 w martwym oraz 115 x 5 w wiośle. Po wszystkim miałem tak styrane plecy, że na żadne zawody się nie zanosi.
Raczej trenuję pod kątem hobby czy spokojnej starości. Trzeba dowalić powtórzeń - od tego lepiej rosną mięśnie.
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Ja tam nie chcę się mądrzyć. Widziałem zdjęcia mistrzów kulturystyki gdy jeszcze byli nastolatkami. Gen widoczny na pierwszy rzut oka. Masa to w kolejności przypadkowej: objętość, gen, koks. Inna rzecz, że gdyby zawodowi kulturyści robili po kilka powtórzeń w serii, to mocno podejrzewam, że ilość kontuzji byłaby znacznie większa.
Jedyną różnicą jaką zauważyłem u siebie, to właśnie serie po 15-25 powtórzeń. Przysiady dosłownie na 60-65 kg. Szybka i wyraźna różnica. Może to kwestia organizmu?
Tak czy inaczej zawsze odbijam się jak piłka od ściany gdy założę 100 kg na przysiad czy 130 w martwym.
Może to olać i robić takie rzeczy jak Hamilton? Chcę mieć jakikolwiek cel, a nie tylko stres, bo kolano, bo plecy.
Drążek trochę jak ściema, ale w resztę można uwierzyć.
Jedyną różnicą jaką zauważyłem u siebie, to właśnie serie po 15-25 powtórzeń. Przysiady dosłownie na 60-65 kg. Szybka i wyraźna różnica. Może to kwestia organizmu?
Tak czy inaczej zawsze odbijam się jak piłka od ściany gdy założę 100 kg na przysiad czy 130 w martwym.
Może to olać i robić takie rzeczy jak Hamilton? Chcę mieć jakikolwiek cel, a nie tylko stres, bo kolano, bo plecy.
Drążek trochę jak ściema, ale w resztę można uwierzyć.
...
Napisał(a)
Bo jesteś mały, jesz jak ptaszek i chcesz trenować jak Tobie pasuje. Dopasowujesz podejście do predyspozycji. To tylko kwestia tego, czy chcesz pisać w kółko że jesteś na straconej pozycji i tak trenować czy chcesz ryć błoto i zmienić swoją pozycję. No ale skoro stawiasz sobie cele niezgodne z predyspozycjami to albo zaczniesz robić rzeczy niewygodne i ciężkie albo zostaniesz w miejscu. Twój wybór.
...
Napisał(a)
No nie, tłuszcz zaczął mi się odkładać, więc trudno bym jadł za mało. Tylo, że to ie ma nic wspólnego z problememi o których psałem.
Poprzedni temat
Nowy konkurs sprawnościowy
Następny temat
Plan 12 dniowy
Polecane artykuły