Jesienna suplementacja - czyli jak wzmocnić odporność i dotrwać do wiosny

Jako, że sama nie lubię okresu jesiennno - zimowego i jak miś mogłabym zapadać w sen zimowy lub emigrować w tym czasie w cieplejsze miejsce na Ziemi postanowiłam napisać jak można wspomóc swój organizm by przetrwać. Wiadomo, że podstawą zdrowia fizycznego, jak i psychicznego jest aktywność psychiczna, odpowiednia regeneracja organizmu ( sen), jak i zbilansowana dieta. Warto jednak w okresie jesienno - ziomowym, gdy pogoda nie zachęca do aktywności, nie mamy dostępu do wielu świeżych warzyw i owoców wspomóc się suplementami, które mogą być przydatne by wzmocnić odporność organizmu oraz pomogą walczyć z obniżeniem nastroju. Na rynku jest mnóstwo suplementów na wzmocnienie odporności, ja skupię się na kilku, które moim zdaniem warto zażywać.

Witamina D3



Głównym źródłem witaminy D3 w organizmie jest synteza zachodząca pomiędzy skórą, a światłem słonecznym. W okresie jesienno - zimowym zdecydowanie rzadziej mamy możliwość ekspozycji ciała i skóry na słońcu, a co za tym idzie pojawiają się często u osób niedobory tej witaminy. Głównymi objawami niedoborów wit. D 3 jest pogorszenie nastroju, spadek odporności - szczególnie w chorobach i infekcjach górnych dróg oddechowych, zmęczenie, bóle kostno - stawowe, choroby przyzębia. Witaminę D3 należy przyjmować z posiłkami bogatymi w tłuszcz, ponieważ jest rozpuszczalna w tłuszcze.
W JAKICH PRODUKTACH SPOŻYWCZYCH WYSTĘPUJE WITAMINA D 3 ?
- ryby ( przede wszystkim : węgorz, śledź, dorsz, łosoś, makrela, tuńczyk )
- zółtko jaj
- zółty ser

kolejnym suplementem, które warto przyjmować w okresie jesienno - zimowym są : Kwasy OMEGA 3

Dlaczego warto? Przede wszystkim dlatego, że kwasy tłuszczowe z rodziny Omega 3 ( Do omega-3 zaliczamy kwas linolenowy (ALA), kwas eikozapentaenowy (EPA) i kwas dokozaheksaenowy (DHA) ) regulują poziom trójglicerydów,wpływają korzystnie na podniesienie odporności organizm, poprawiają koncentrację oraz stymulują pracę mózgu. W skrócie : kwasy OMEGA 3 Omega 3 wpływają na prawidłowe funkcjonowanie praktycznie każdego układu, regulują metabolizm i syntezę hormonów.

Objawy niedoboru kwasów OMEGA 3
przede wszystkim :
problemy ze skórą i włosami, osłabiona odporność, częstsze infekcje, zmęczenie, pojawiające się stany depresyjne, wzrost rozwoju stanów zapalnych

W JAKICH PRODUKTACH SPOŻYWCZYCH WYSTĘPUJĄ KWASY OMEGA - 3 ?
tłuszcze przede wszystkim : oleje, smalec, masło

W dzisiejszych czasach dzieci mogą cieszyć się, że tran ma postać tabletek. Ze swojego dzieciństwa pamiętam, jak musiałam pić łyżkę tranu codziennie. Widziałam, że w aptekach można kupić tez tran w płynie, mam nadzieję, że nie jest tak paskudny jak ten który mam w pamięci. Jeden z koszmarów dzieciństwa obok brukselki gotowanej ;)

WITAMINA C - KWAS ASKORBINOY




Chyba najbardziej powszechna witamina, jednak niewiele osób wie, iż witamina C nie spełnia roli ochronnej w momencie, gdy infekcja już się rozwinie. Nie wpływa na szybsze leczenie przeziębienia, ale regularne przyjmowanie jej zmniejsza ryzyko przeziębienia, zwłaszcza u osób, które trenują lub wykonują ciężką pracę fizyczną.

Jakie są objawy niedoboru witaminy C?
Do podstawowych objawów niedoboru ej witaminy zaliczyć można : osłabienie, zmęczenie, brak apetytu lub jego znaczne obniżenie, skłonność do występowania siniaków, choroby dziąseł - krwawienie, bóle mięśni i stawów

Co ważne : człowiek nie jest w stanie sam wytworzyć witaminy C w ograniźmie i niezbędne jest dostarczanie jej z pożywieniem lub suplementując ją.

W JAKICH PRODUKTACH SPOŻYWCZYCH WYSTĘPUJE NAJWIĘCEJ WITAMINY C ?

Acerola - jednak jest stosunkowo droga i jednak nie jest aż tak popularna w Polsce, dzika róża, rokitnik, czarna porzeczka, natka pietruszki, czerwona papryka, brukselka, chrzan.

W okresie zimowym znacznie ograniczony jest dostęp do ww produktów w formie naturalnej i nieprzetworzonej, dlatego warto zaopatrzyć się w suplementy z kwasem askorbinowym, aby poprawić swoją odporność.

Nie są to jedyne suplementy, którymi można wspomagać swój organizm w okresie jesienno - ziomowym. Na pewno ważne są również witaminy z grupy B, czy cynk. Coraz częściej słyszy się również żeby stosować różnego rodzaju probiotyki. Jednak jak do wszystkiego należy mieć podejście zdroworozsądkowe. Poza suplementami warto zainwestować w czas z rodziną i przyjaciółmi, odpowiednią ilość snu i regenerację, aktywność fizyczną, a także w zdrową, zbilansowaną dietę. Wtedy na pewno dużo łatwiej i przyjemniej będzie przetrwać okres zimowy by w dobrej kondycji psychicznej i fizycznej razem z budzącą się do życia naturą rozkwitnąć na wiosnę









Zmieniony przez - rion10 w dniu 2018-10-28 16:12:04

wiadomo, każdy musi na sobie sprawdzić co działa a co nie i czego potrzebuje. Tak jak nie ma jednej diety skutecznej dla wszystkich, tak nie ma cudownych środków dla wszystkich ;)


Zmieniony przez - Lucyna86 w dniu 2018-10-30 19:19:59

Gdy jesz dużo warzy i owoców, to wiatminę C masz zawsze dostarczoną w nadmiarze, dodatkowe jej stosowanie nie przynosi rewelacyjnych korzyści.

w okresie jesienno - zimowym jednak mało jest świeżych warzyw i owoców ... poza cytrusami, na które czekam. Poza tym witaminę C akurat bardzo trudno przedawkować bo jest wydalana z moczem, także o jej nadmiar naprawdę trudno

FighterX

Gdy jesz dużo warzy i owoców, to wiatminę C masz zawsze dostarczoną w nadmiarze, dodatkowe jej stosowanie nie przynosi rewelacyjnych korzyści.

Właśnie z tą witaminą C ja mam problem od dłuższego czasu. Są niby prace Paulinga, który był propagatorem dużych dawek wit C, a inni mówią, że nie warto stosować za dużych. Jeśli brać pod uwagę RDA na poziomie chyba 90mg na dzień dla dorosłych to z diety bez problemu.

Oczywiście musi być lewoskrętna

Bem Greengield w publikacjach pisał, że najlepiej stosować 1-1,5g co 90 minut, żeby optymalnie się wchłaniała. Ale tylko lewoskrętna

Z tej lewoskrętnej to ludzie mają teraz polew, ale i tak często jest tak reklamowana.

Ja tam czasem z 1g z suplementu przyjmę, ale nie jest to jakieś regularne stosowanie.

Ja gdy czuję jak mnie coś chwyta to walę łyżeczkę i już.

Podobno jak już zbiera to już jest za późno ale ja jakoś nie odczuwam działania witaminy C w większych dawkach. Tzn czy jem powiedzmy 1g z suplementu czy z diety.

tak też napisałam , że jak już coś bierze to już za późno, witamina C tylko i wyłącznie profilaktycznie. Ja staram się w miarę regularnie ją stosować ... nie wiem czy coś daje czy nie ale dla świętego spokoju ;) wiem, że nie zaszkodzi bo bardzo trudno ją przedawkować. Poza tym może mężczyźni często nie mają problemów z zapaleniem pęcherza, kobietą dosyć często się to zdarza. Dla ciekawostki mogę paniom powiedzieć, że wszystkie te tabletki z furaginą działają mocniej i szybciej przy dużych dawkach witaminy C.

W tym co napisałaś jest jeden problem dla mnie, który się robi zmorą obecnych czasów w dziedzinie suplementowania. Jeśli nie wiem czy coś działa to po co to brać? Witamina C jest tutaj dobrym przykładem bo jest łagodna i ciężko przedawkować, ale teraz jest suplement na wszystko. Na oczy, na słuch, na męskość, wszędzie dodawanie witaminy D. Ja jestem świadomy, że żyjemy w strefie klimatycznej, gdzie mamy permanentny niedobór tej witaminy ale przecież nie każdy musi mieć niedobory.
Generalnie mamy za mało witamin rozpuszczalnych w tłuszczach A,D,E,K ale nie znaczy to, że wszystkie mamy suplementować.
Oglądałem kiedyś fajny dokument o rynku suplementacyjnym i pokazywali przeciętnych Amerykanów, którzy rano brali np 15 różnych kapsułek na wątrobę, na oczy, żelazo, kompleks witamin itd itd, a jak padało hasło co jedzą to dramat. Nikt nie utożsamiał jałowej diety z brakiem pewnych witamin i minerałów, brał te wszystkie tabletki "na zapas" w razie jakby był niedobór

rion10

W tym co napisałaś jest jeden problem dla mnie, który się robi zmorą obecnych czasów w dziedzinie suplementowania. Jeśli nie wiem czy coś działa to po co to brać? Witamina C jest tutaj dobrym przykładem bo jest łagodna i ciężko przedawkować, ale teraz jest suplement na wszystko. Na oczy, na słuch, na męskość, wszędzie dodawanie witaminy D. Ja jestem świadomy, że żyjemy w strefie klimatycznej, gdzie mamy permanentny niedobór tej witaminy ale przecież nie każdy musi mieć niedobory.
Generalnie mamy za mało witamin rozpuszczalnych w tłuszczach A,D,E,K ale nie znaczy to, że wszystkie mamy suplementować.
Oglądałem kiedyś fajny dokument o rynku suplementacyjnym i pokazywali przeciętnych Amerykanów, którzy rano brali np 15 różnych kapsułek na wątrobę, na oczy, żelazo, kompleks witamin itd itd, a jak padało hasło co jedzą to dramat. Nikt nie utożsamiał jałowej diety z brakiem pewnych witamin i minerałów, brał te wszystkie tabletki "na zapas" w razie jakby był niedobór

Generalnie powinieneś suplementować, to czuję go Ci brakuje. Ja mam stałą suplementację 5 dni on 2 off, tak by nie brać cały czas wszystkiego, do stałej suplementacji zalicza się D3, Mushroom Complex, Rhodiola, Ashwaghanda, Lions Mane, Magnez,
O3. Cyklicznie pojawia się kurkuma, spirulina i NAC.