Zanim pójdę do lekarza chciałbym skonsultować mój problem tutaj na forum.
Mianowicie mam 18 lat, i od ponad 2 lat ćwiczę na siłowni.
Nigdy nie miałem żadnych kontuzji ale od ostatniego czasu zaczyna mi się dziać coś poważniejszego z kręgosłupem,tak jak zawsze potrafiłem podnieść np 130kg w martwym, tak teraz mam problem by podnieść 20kg z ziemi.
Czuję klujacy ból jakoś po środku kręgosłupa, najbardziej przy odchylaniu do tyłu, skręcaniu się, ćwiczeniach typu martwy ciąg, przysiady itp ale jak również przy grze w siatkówkę, skakaniu, bieganiu itp. Wieki temu miałem stwierdzona skolioze i krzywa miednice lecz nie miałem żadnych dolegliwości z tego powodu, cwiczylem normalnie.
Nie potrafię dokładnie określić miejsca położenia bólu, bo jest on nagły w określonej pozycji ciała. Jak myślicie co to może być i na co mógłbym się nastawić u fizjoterapeuty?