CHCIAŁAM TEGO OD BARDZO DAWNA

Nic ciekawego się nie dzieje ze bardzo. Dzisiaj bardzo brak ochoty na cokolwiek, ale poszłam na siłkę zrobić tak zwane byle co , a więc

Wyciskanie hantli 2x10kg x12x9x10
Sztanga skos pauza 25kg x8x8x8
Wznosy bokiem 3x10
Wznosy przodem 3x10

Takie głupotki, nic imponującego. Od początku zrzuciłam jakieś 2 kg, średnia kalorii około 1700-1800 kroki staram się trzymać powyżej 10 tysięcy. Wiadomo raz wpadnie 6 raz 15 :) miałam zrobić "Dzień jedzenia" ale myślę że poczekam do weekendu i coś pokminie fajnego. Tyle w sumie.

Widzę tutaj wszyscy w nienawiści do zmywania zostali wychowani. Ja też jak widzę całą umywalkę w naczyniach to mi się płakać chce, u chłopaka na szczęście jest zmywarka, ale u mnie już wszystko trzeba ręcznie :( U mnie też ostatnio jakoś spadek chęci i ochoty na treningi, także znam ten ból

Czasami tak jest, u mnie na szczęście od ponad miesiąca lepiej niż kiedykolwiek:) Dziś kolejny trening PULL - pociągnęłam się raz nachwytem xd mój debiut :D Wróciłam do wiosła sztangą, starając się jak najbardziej poziomo trzymać ciało i nie bujać. Dorzuciłam też takie ćwiczenie jak Cuban Press czyli rotacja w stawie barkowym połączona z wyciskaniem. I w sumie jak dobrze się przypnę i znajdę światło to jakiś tam bark już widać. A to moja największa zmora.

Tak więc po dwóch treningach melduję się
Dół
Siady z gumą pauza(1raz robione)30kgx5
Martwy sumo 60kgx5 (plecy git)
+dużo stabilizacji (dead bug, plank)
Uginanie siedząc 3x10
Ginekolog 3x10


Push
OHP 20kgx8x8x8
Hantle ławka pozioma 12kgx12
Hantle ławka skośna 10kgx12x12
Wznosy bokiem 4x10

+między seriami wplatałam podciąganie podchwytem x3 a potem jedynki

Dołączam moją sałatkę ze wszystkim dzisiaj wzbogaconą o awokado, zanim do reszty zczerniało. Składniki tradycyjne: sałata, pomidory, papryka, kukurydza, tuńczyk. I dodatek który jest game changerem - ketchup . Oczywiście fit bo Kotlin 60% mniej kcal. Tak, redukcja. I tak, prawie kilogram żarcia.

Dołączam moją sałatkę ze wszystkim dzisiaj wzbogaconą o awokado, zanim do reszty zczerniało. Składniki tradycyjne: sałata, pomidory, papryka, kukurydza, tuńczyk. I dodatek który jest game changerem - ketchup . Oczywiście fit bo Kotlin 60% mniej kcal. Tak, redukcja. I tak, prawie kilogram żarcia.






Zmieniony przez - Hejczesciczolem w dniu 2018-10-03 18:46:55

O, tunczyka z ketchupem to jeszcze nie jadlam.

Kolejne dni treningowe jakoś tam poszły i chyba dorosłam już do tego że mimo braku jakiegoś spektakularnego progresu bardzo się jaram siłką. Powoli staram się poprawiać siady licznymi aktywacjami mięśni core i robiąc z gumą na kolanach. OHP zaczęłam robić na wyższych zakresach typu 8-10. No i w sumie coś dzisiaj "ugotowałam" więc wieczorkiem wrzucę jakąś przykładową szamkę

Uwaga ! Mój kunszt kucharski xd

Mamy tutaj
już znaną sałatkę ze wszystkim,
zielone, kwaśne jabłuszko, bo takie są najlepsze :) ,
spaghetti z ziemniokami :D
i tzw pizzę dla ubogich xd (z twarogu) także macro-friendly bardzo .

Także to by było na tyle, każdy kto coś tam sobie lubi w kuchni posiedzieć pewnie się chwyci za głowę