Take your dreams seriously.
...
Napisał(a)
Podciąganie na drążku, wykroki i zakroki na nogi, przysiady bułgarskie, hiptrust, wyciskanie sztangielek na ławce skośnej,wiosłowanie hantlem w oparciu lub sztangą, OHP, wyciskanie sztangielek siedząc, ściąganie drążka do klatki.
1
...
Napisał(a)
Cześć,
Udało mi się wczoraj i dobrze jeść ( choć siedzenie w domu w ogóle temu nie sprzyja) i pójść na trening. Spisałam w dzienniku żywieniowym jak jadłam i okazuje się,że za mało;( Ale fakt mój organizm czul że zjadłam troche za mało, bo dopuściłam do głodu...zobaczymy jak będzie dziś.
Znalazłam jakiś trening FBW podzielony na trening A i B tak jak proponowaliście. Wiec wczoraj poszło tak:
Podciąganie na drążku 3x8 ( na maszynie z pomocą gdyż nie jestem w stanie sama się podciągnąć i pewnie długo nie będę..)
Martwy ciąg 3X8 4seria 6 (40kg/50kg/50kg/60kg)
Przysiady ze sztangą klasyczne 4x10 (30kg/30kg/40kg/40kg/)
Wyciskanie sztangielek leżąc 4x10 (po 9kg na strone: 2x9kg)
Wyciskanie hantli siedząc 3x10 (2X9kg)
Uginanie przedramion z hantlami 3x10 (2x7kg)
Dipsy? Na triceps, chyba tak to się nazywa 3x10 (na maszynie z pomocą )
Brzuch na maszynie coś jak Allahy? 3x12 (25kg/30kg/35kg)
Po tym miała być bierznia albo rowerek, ale niestety wszystkie sprzęty były zajęte. Wypisalam ćwiczenia tak jak robiłam, a nie tak jak miałam na kartce dlatego że oczywiście kolejki do sprzętu niesamowite...musiałam coś zamieniać.
Cofam słowa że kilka ćwiczeń wydaje się mało, byłam po tym wykończona !:D
Dziś też idę na trening będę robić dzień B, wiem że powinnam odpocząć, ale chcę wrócić na normalne tory i ćwiczyć poniedziałek, środa, piątek.
Dodaje też miskę, ale wiem,że wyszła słabo;/
Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-12 07:38:33
Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-12 07:39:52
Udało mi się wczoraj i dobrze jeść ( choć siedzenie w domu w ogóle temu nie sprzyja) i pójść na trening. Spisałam w dzienniku żywieniowym jak jadłam i okazuje się,że za mało;( Ale fakt mój organizm czul że zjadłam troche za mało, bo dopuściłam do głodu...zobaczymy jak będzie dziś.
Znalazłam jakiś trening FBW podzielony na trening A i B tak jak proponowaliście. Wiec wczoraj poszło tak:
Podciąganie na drążku 3x8 ( na maszynie z pomocą gdyż nie jestem w stanie sama się podciągnąć i pewnie długo nie będę..)
Martwy ciąg 3X8 4seria 6 (40kg/50kg/50kg/60kg)
Przysiady ze sztangą klasyczne 4x10 (30kg/30kg/40kg/40kg/)
Wyciskanie sztangielek leżąc 4x10 (po 9kg na strone: 2x9kg)
Wyciskanie hantli siedząc 3x10 (2X9kg)
Uginanie przedramion z hantlami 3x10 (2x7kg)
Dipsy? Na triceps, chyba tak to się nazywa 3x10 (na maszynie z pomocą )
Brzuch na maszynie coś jak Allahy? 3x12 (25kg/30kg/35kg)
Po tym miała być bierznia albo rowerek, ale niestety wszystkie sprzęty były zajęte. Wypisalam ćwiczenia tak jak robiłam, a nie tak jak miałam na kartce dlatego że oczywiście kolejki do sprzętu niesamowite...musiałam coś zamieniać.
Cofam słowa że kilka ćwiczeń wydaje się mało, byłam po tym wykończona !:D
Dziś też idę na trening będę robić dzień B, wiem że powinnam odpocząć, ale chcę wrócić na normalne tory i ćwiczyć poniedziałek, środa, piątek.
Dodaje też miskę, ale wiem,że wyszła słabo;/
Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-12 07:38:33
Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-12 07:39:52
...
Napisał(a)
Silna babka z Ciebie :) ładnie te cyfry wyglądają
Take your dreams seriously.
...
Napisał(a)
northwestpassageSilna babka z Ciebie :) ładnie te cyfry wyglądają
Dziękuje;) Ale jeszcze dużo nauki i wszystkiego przede mną;)
...
Napisał(a)
Miałam edytować wcześniejszy post :
Jedna rzecz w planie rzuca się w oczy, mianowicie połączenie w jednym dniu martwego i przysiadu klasycznego. Po pewnym czasie może być ciężko robić obydwa w jednym dniu, jak już dojdą większe ciężary- przy Twojej mocy tak się zapowiada :)
Warto rozdzielić dzień A z przysiadem i zamiast martwego dodać sobie hiptrusty na pośladki, a w Dzień B martwe i jakieś zakroki na poślady albo przysiady bułgarskie.
Jedna rzecz w planie rzuca się w oczy, mianowicie połączenie w jednym dniu martwego i przysiadu klasycznego. Po pewnym czasie może być ciężko robić obydwa w jednym dniu, jak już dojdą większe ciężary- przy Twojej mocy tak się zapowiada :)
Warto rozdzielić dzień A z przysiadem i zamiast martwego dodać sobie hiptrusty na pośladki, a w Dzień B martwe i jakieś zakroki na poślady albo przysiady bułgarskie.
Take your dreams seriously.
...
Napisał(a)
northwestpassageMiałam edytować wcześniejszy post :
Jedna rzecz w planie rzuca się w oczy, mianowicie połączenie w jednym dniu martwego i przysiadu klasycznego. Po pewnym czasie może być ciężko robić obydwa w jednym dniu, jak już dojdą większe ciężary- przy Twojej mocy tak się zapowiada :)
Warto rozdzielić dzień A z przysiadem i zamiast martwego dodać sobie hiptrusty na pośladki, a w Dzień B martwe i jakieś zakroki na poślady albo przysiady bułgarskie.
Własnie w dniu B mam przysiady bułgarskie i martwy ciąg na prostych nogach. To w A zamiast martwego zrobię hiptrust i przysiady klasyczne. Tak będzie w miarę?
...
Napisał(a)
Zobacz jak się będziesz czuła po takim zestawieniu. Ćwiczeń na pośladki nigdy za wiele :)
1
Take your dreams seriously.
...
Napisał(a)
zamiast podciągania na maszynie rob opuszczanie na drązku lub podciąganie z gumą, robiąc na maszynie raczej marne szanse, ze się nauczysz podciągać sama
...
Napisał(a)
Hej,
Wczorajszy trening : Trening B
Wyciskanie sztangi leżąc 4x10 (30kg/30kg/30kg/30kg)
Przysiady bułgarskie 3x10 (2x8kg/2x8kg/2x7kg/)
Wiosłowanie hantlą 4X10 (9kg/9kg/9kg/9kg)
Uginanie młotkowe 3x8 (2x8kg/2x7kg/2x7kg)
Wyciskanie francuskie 3x10 (9,5kg/9,5kg/12kg)
Wyciskanie żołnierskie 3x6 ( suwnica nie wiem ile waży ale było mega cięzko ok 20-25kg)
Glute Bridge 4x10 (45kg/45kg/45kg/55kg)
Plank klasyczny 3x 60 sekund
Na koniec 25 minut na bierzni. Po bieżni czułam się wykończna. Natomiast sam trening był dość męczący szczególnie dla rąk, gdyż przedwczoraj też był trening. Dziś odpoczywam. Dieta chyba okey, wydaje mi się,że powinnam trochę zawiększyć kaloryczność.
Pogoda dziś fatalna,aż nic się nie chcę...
Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-13 10:09:52
Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-13 10:10:28
Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-13 10:13:02
Wczorajszy trening : Trening B
Wyciskanie sztangi leżąc 4x10 (30kg/30kg/30kg/30kg)
Przysiady bułgarskie 3x10 (2x8kg/2x8kg/2x7kg/)
Wiosłowanie hantlą 4X10 (9kg/9kg/9kg/9kg)
Uginanie młotkowe 3x8 (2x8kg/2x7kg/2x7kg)
Wyciskanie francuskie 3x10 (9,5kg/9,5kg/12kg)
Wyciskanie żołnierskie 3x6 ( suwnica nie wiem ile waży ale było mega cięzko ok 20-25kg)
Glute Bridge 4x10 (45kg/45kg/45kg/55kg)
Plank klasyczny 3x 60 sekund
Na koniec 25 minut na bierzni. Po bieżni czułam się wykończna. Natomiast sam trening był dość męczący szczególnie dla rąk, gdyż przedwczoraj też był trening. Dziś odpoczywam. Dieta chyba okey, wydaje mi się,że powinnam trochę zawiększyć kaloryczność.
Pogoda dziś fatalna,aż nic się nie chcę...
Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-13 10:09:52
Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-13 10:10:28
Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-13 10:13:02
Polecane artykuły