SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Powoli do celu - redukcja

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 13181

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6529 Napisanych postów 36038 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679847
No mała ta kaloryczność. Mogą być problemy z regeneracją.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 41 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 19122
Jestem,
W piątek był trening nawet dobry, trochę podźwigałam ciężarów, choć tak strasznie nie miała ochoty, nawet zrobiłam pierwszy raz wyciskanie na ławce skośnej, nawet fajne;)
Pofolgowałam znowu w weekend i z jedzeniem i z alkoholem...:( Nastrój nadal zły, skłonna byłabym nawet uznać że gorszy niż na początku. Nawet nie wiem co chce w życiu robić??
Wczoraj poniedziałek trening był, bardzo ciężki, w ogóle ciężki był wczoraj dzień o 21.30 padałam już na cycki...mimo ze mój dzień nie jest zbyt męczący bo jak może męczyć siedzenie w domu?
Wymyślam jakieś nowe zajęcia, chce iść na kurs stylistki rzęs...ale co dalej? Kompletnie nie wiem;(
Dieta od wczoraj okey, w weekend tragedii nie było ale kalorycznie dużo za dużo.
Ogólnie zwiększyłam kaloryczność do 1800.
Wczorajszy trening:
Przyciąganie linki? do klatki brzucha ? ( nie wiem kompletnie jak to sie nazywa) 4x10 ( 25kg/25/25/30)
Wyciskanie sztangi leżąc 4x10 (30/30/30/30)
Wyciskanie żołnierksie 3X6 ( suwnica ok 20-23 kg)
Wyciskanie francuskie sztangi 3x10 ( 12/12/12)
Uginanie młotkowe 3/10 ( 2x6/2x6/2x6/)
Przysiady bułgarskie 4x10 (2x5/2x5/2x5/2x5)
Glute bridge 4x10 ( 45/45/45/45)
Plank 3x60sec.

Bierznia 20 minut w tym trochę interwału z 5-7min.

Dziś przerwa, jutro trening A. Nastrój jest fatalny.



Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-18 10:39:19

Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-18 10:41:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264580
iweta55


Pofolgowałam znowu w weekend i z jedzeniem i z alkoholem...:( Nastrój nadal zły, skłonna byłabym nawet uznać że gorszy niż na początku.
Wczoraj poniedziałek trening był, bardzo ciężki, w ogóle ciężki był wczoraj dzień o 21.30 padałam już na cycki...mimo ze mój dzień nie jest zbyt męczący bo jak może męczyć siedzenie w domu?



a nie widzisz tutaj powiązania? alkohol, fatalne żarcie, zły nastrój, ciężki poniedziałek?
1

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 41 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 19122
Nene87
iweta55


Pofolgowałam znowu w weekend i z jedzeniem i z alkoholem...:( Nastrój nadal zły, skłonna byłabym nawet uznać że gorszy niż na początku.
Wczoraj poniedziałek trening był, bardzo ciężki, w ogóle ciężki był wczoraj dzień o 21.30 padałam już na cycki...mimo ze mój dzień nie jest zbyt męczący bo jak może męczyć siedzenie w domu?



a nie widzisz tutaj powiązania? alkohol, fatalne żarcie, zły nastrój, ciężki poniedziałek?


Jeżeli chodzi o weekend, okey. Ale inne dni wyglądają tak sam czy to jest środek tygodnia czy koniec, trzymając dietę ,nadal na trening nie mam ochoty ani siły aż trudno uwierzyć że 2 tygodnie temu po prostu, szłam na trening w skowronkach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264580
ok, ile teraz jesz? wrzuć swoją miskę

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 41 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 19122
Wczorajsza miska, zazwyczaj jem w okolica 1800, wczoraj byłam głodna i trochę większą kolacja wpadła po treningu..





Zmieniony przez - iweta55 w dniu 2018-09-18 12:10:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264580
i tak jesz zazwyczaj te 1800kcal? cały czas? czy może jednak jadłaś mniej ostatnio? a krew badałaś?

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 41 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 19122
jadłam trochę mniej, około 1700, ale zazwyczaj nadrabiałam w weekendy te obniżki kaloryczne. Krwi nie badałam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264580
więc to może za mało po prostu? trzymaj stałe kcal, nie świruj w weekendy, nie pij za dużo, ćwicz dobrze, jedz dobrze, a rezultaty i dobre samopoczucie przyjdzie na pewno, tylko nie czekaj na to jak na gwiazdkę z nieba, rób swoje. A krew tak czy siak przebadaj, bo tam różne hocki klocki potrafią wyjść.

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 41 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 19122
Dziękuje za radę postaram się robić swoje jak mówisz. no a krew zbieram się zbieram i nie mogę zebrać żeby przebadać, ale wiem że przydałoby się ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja wagi

Następny temat

Waga stoi w miejscu, proszę o pomoc.

WHEY premium