big ronSilne chłopisko z Ciebie patrząc na ciężary jakimi obracasz .
Pamiętam jak wrzucales kiedyś filmik z uginaniem z hantlami i wtedy młotki chyba z 30kami trzaskales
Ale lapska to Ty masz jak armaty
Coś tam siły zaczęło przybywać, ale niestety był nawrót choroby i od czasu mc który szybko i ładnie rósł nie wiele zostało, obecnie bez szału, ale przechodziłem czas gdy nie mogłem utrzymać 40kg na płaskiej (po prawie rocznym metypredzie w dużej dawce) a przysiady robiłem po 3msc i 50kg było trudne do opanowania tak mną rylało...
W sobotę zrobiłem szybkie ramion :
1. Uginanie hantli stojąc + prostowanie ramion na wyciągu górnym oburącz 3s 10p.
2. Francuskie wyciskanie hantli jednorącz stojąc + uginanie przedramion ze sztangą prostą 3s 8p.
3. Uginanie przedramion jednorącz na modlitewniku (maszyna) + wyciskanie sztangi wąsko 2s 15p.
4. Uginanie przedramion z drążkiem wyciągu dolnego + prostowanie przedramion z linką wyciągu górnego jednorącz 3s 20-15p.
Jedzenie:
1. Budyń, mąka ryżowa, jaja, słodzik +
odżywka białkowa + banan.
2. Pierś z kurczaka, ryż jaśminowy + warzywa.
3. Pierś z kurczaka, ryż jaśminowy (słono) lub płatki jaglane/ mąka ryżowa, odżywka białkowa (słodko) + nektarynka lub melon.
4. Pierś z kurczaka, ryż jaśminowy + olej lniany.
Od 22 nic nie zjadłem, ale wypiłem 3 drinki.
Poleciałem z resetem, ale może bez szczegółów.
Czasem potrzebuję resetu, ale wyjścia, to nie najlepsza i nie najskuteczniejsza z opcji resetu.
Niedziela była dniem wolnym i zjadłem raptem 3 posiłki.
1. Bułki, szynka z indyka, banan.
2. Sorbet z czarnej porzeczki, odżywka białkowa.
3. Serek grani (light), banan, wafle ryżowe.