Pomoc przy redukcji ANKIETA

Wesolyromek12345

I pytania.
1. czy HIIT kłóci się z wypadem na rower ?
30min HIIT przykładowo o 14 i od 22 do 23/23:30 rower
2. czy HIIT można wykonać poprzez górne partie mięśni ?
chodzi mi o to żeby troszkę dać odpocząć dolnym partiom.
3. Czy treningi
pn. HIIT
wt. Rower
sr. HIIT
czw. rower
pt HIIT
sob. rower
nd. wolne

nie są zbyt intesywne ?
4. Czy kupno pulsometru na tym etapie to bardzo wskazany zakup ?
5. Czy Trening z własną masą ciała np na osiedlowych siłowniach może zastąpić
siłownie stacjonarną na którą po prostu nie mam czasu a na osiedlową mogę zajechać
w drodze do pracy.

PS. Nie spodziewałem się aż tak szybkiej i rzeczowej pomocy. W związku z tym troszkę
"na lenia" podszedłem do tematu ankiety. Jak wrócę z pracy zrobię pomiary o które uzupełnię ankiete.
oraz dokładniej rozpisze produkty które używam w diecie. Chodzi o ilość makro na 100G



Zmieniony przez - Wesolyromek12345 w dniu 2018-04-30 16:48:35

Zmieniony przez - Wesolyromek12345 w dniu 2018-04-30 17:17:22

1. nie,nie kloci sie
2. w hiit nie dazysz do rozwoju miesni a uzyskania maksymalnego tenta dowolna metoda, tak wiec ciezko bedzie mahajac samymi rekami uzyskac tetno bliskiemu maksymalnego
3. to juz sam musisz wsluchac sie w swoj organizm i interpretowac bodzce jakie Ci daje,wszystko zalezy od regeneracji
4. zbedny wydatek, chyba ze krecac cardio chcesz byc w danym pulapie tetna no to bez pulsometru ciezko
5. nigdy trening z masa ciala nie zastapi Ci treningu oporowego z ciezarami

ps. od tego jest forum zeby sobie pomagac i dzielic sie wiedza

ps2. i jezeli masz zamiar od razu wystartowac z taka intensywnoscia i iloscoa hiitow w tyg to nie zrob tego bledu i zacznij od jednego

Zmieniony przez - czellista w dniu 2018-04-30 18:01:18

Dobrze to jeszcze w kwestii treningów pozostając. Czy w takim razie HIIT można robić częściej jak 3x w tygodniu ? Przykładowo odpuściłbym wieczorne wypady na rower. Zależy mi żeby uzyskać możliwie maksymalny efekt. Czy zastosowanie termogenika ma tutaj sens ? Również intryguje mnie kwestia "PS2" z poprzedniego postu który pewnie umknął uwadze więc napiszę tu ponownie.

PS. Wracając na chwile do diety. Czy Kebab drobiowy w tortilli bez sosu
może być kołem ratunkowym w przypadku braku wieczornego posiłku ?

Dlaczego zaczynać od jednego ? Nogi mam dosyć silne
z względu na to że dużo jeżdżę na rowerze. Dodatkowo
przed wyjazdem zawsze smaruje sobie kolana i pod kolanami maścią rozgrzewającą.
Myślisz że 1 HIIT na tydzień to na chwile obecną max ? Domyślam się że organizm potrzebuje
odpocząć ale chciałbym możliwie jak najlepiej wykorzystać każdy dzień. Jak coś robić to na 100%.

Apropo termogenika to zastanawiałem się nad tym.
Animal...


Zmieniony przez - Wesolyromek12345 w dniu 2018-04-30 18:04:37

Zmieniony przez - Wesolyromek12345 w dniu 2018-04-30 18:06:30

Zmieniony przez - Wesolyromek12345 w dniu 2018-04-30 18:07:56

Zmieniony przez - Wesolyromek12345 w dniu 2018-04-30 18:08:11

przy Twoim poziomie zatluszczenia zadne termogeniki nie sa Ci potrzebne, nic Ci to na razie nie da. skup sie na pozadnej misce i dodatkowej aktywnosci.

wprowadzanie samych hiitow bez treningow silowych moze okazac sie strzalem w kolano przy deficycie kalorycznym, bo popalisz miesnie i zostana "skora i kosci".

mi nie chodzilo o to, ze Ty nie dasz rady wydolnosciowo zrobic 3-4x w tyg hiit, tylko nie mozesz od samego poczatku redukcji dolozyc wszystkiego na maksa. daj sobie te mozliwosc na przyszlosc, jak staniesz w miejscu. no bo wyobraz sobie sytuacje, ze zaczynasz redukowac, robisz te 4x w tyg ten hiit i np. po 4 tygodniach stajesz w miejscu. redukcja sie zatrzymala. i co? oprocz obciecia kalorii, co powinno sie zrobic jako ostatecznosc, dolozysz 5go hiita, pozniej 6go, 7go? potem 3x dziennie?! daj spokoj. zacznij od jednego w tygodniu i dopiero jak sie zatrzymasz z redukcja doloz drugiego itd. rozumiesz o co chodzi?

jak najbardziej kebab w tortilli moze byc jakims tam kolem ratunkowym, jesli masz na mysli takiego kupnego z budki, bo jak przyrzadzisz sobie sam, w sensie sam zrobisz tortille i jej zawartosc to nie nazwalbym tego kolem ratunkowym, a normalnym, pelnowartosciowym posilkiem.

Tak mam na myśli takiego z "budki" chociaż to bardziej restauracja. Surówka w stylu Świeży pomidor,ogórek,papryka,cebula,sałata lodowa z pekińską. Ok to już na sam koniec żebym miał komplet wiedzy w jednym miejscu jaki teraz jest mi potrzebny. Co z tą wagą. Tydzień czasu i waga nawet właściwie wzrosła. Jakieś wskazówki ? To normalne ? Wieczorem po 21:00 uzupełnie profil o pomiary.

wskazowka jest taka, zebys podbil te kalorie do tych +- 2900 kcal. 2200 kcal to stanowczo za malo, jak na Ciebie i byc moze Twoj metabolizm juz zwalnia, zeby sie bronic przed "apokalipsa". poza tym zapamietaj sobie raz na zawsze - waga waga, ale pomiary sa najwazniejsze. waga sie calkowicie nie sugeruj.

Ok, dziękuje bardzo w takim razie uzupełnię tylko ten pomiar dzisiaj i do zobaczenia za tydzień :). Wszystkiego dobrego.

Twój rozkład treningów wygląda źle. Sugeruje na początek tutaj wprowadzić zmiany. Podstawa to treningi siłowe.

Problem leży w tym że nie mam czasu niestety na wizyty w siłowni. Jeżeli znasz jakąś alternatywę to z chęcią się z nią zapoznam

Alternatywą dla ciebie będzie ten dział https://www.sfd.pl/Trening_w_domowych_warunkach-f308.html , wiedz że z braku treningu siłowego dużo tracisz.
Pozdrawiam

No dobrze ale co się kryje pod tym że dużo tracę ? Mi w obecnej chwili najbardziej zależy na zgubieniu fatu. Wiem ze przy tym spadne z miesni. Ale czy treningi z masa własnego ciała naprawdę nie utrzymają tego co mam ?