Majkelixus94
Witam !
Jestem nowym użytkownikiem tego forum a ten temat jest moim pierwszym więc prosiłbym o wyrozumiałość !
Jeśli chodzi o moją przygodę z siłownią to przez kilka ostatnich lat wyglądało to różnie. Zdarzało się, że przez miesiąc, dwa w ogóle nie odpuszczałem założonych treningów, dzięki czemu widziałem efekty. Potem jednak dochodził różnie obowiązki (studia, nadgodziny w pracy) i utrudnienia (głównie kwestie finansowe) przez co odpuszczałem i powracałem do stanu początkowego, a nawet do mniej zadowalającego niż na początku drogi.
Teraz jest już trochę lepiej a ja sam zacząłem inaczej podchodzić do kwestii treningów - na większym luzie, bez spiny, że muszę coś komuś udowodnić, albo chodzić na treningi i najlepiej to 5 razy w tygodniu bo znajomi tak robią a ja nie mogę być gorszy...
Trochę ukształtowałem swoją psychikę pod tym kątem i teraz chcę to robić dla siebie i przede wszystkim tak, żeby sprawiało mi to przyjemność a nie było pewnego rodzaju obowiązkiem, czy katorgą - bo do niczego dobrego to nie prowadzi
Jeśli chodzi o tytułowy Plan FBW. Już jakiś czas temu przeglądając na sklepie Androida aplikacje związane ze sportem znalazłem Atlas Ćwiczeń autorstwa K**.
Całość przykuła moją uwagę z racji tego, że jest tam mnóstwo ciekawych ćwiczeń, artykułów, które są przydatne zarówno dla takiego laika jak ja, jak i dla osób doświadczonych, a także odnośniki do sklepu czy filmów z kanału K** na YouTubie ( swoją drogą mają zaj**iście pozytywną ekipę !
).
Jako że powracam po przerwie (jak już wspomniałem) chciałem oprzeć się na treningu z zakładki "Trening dla początkujących".
Są tam przedstawione 3 treningi składające się z 7 ćwiczeń. Mają one za zadanie wdrożenie ćwiczącego w metodykę treningu.
Plany przestawią się następująco:
Dzień 1:
- Przysiady ze sztangą na barkach (12/10/8/6)
- Martwy ciąg (12/10/10/8)
- Wyciskanie sztangielek (14/12/10)
- Wyciskanie żołnierskie (14/12)
- Wyciskanie francuskie leżąc (16/14/12)
- Uginanie przedramion ze sztangą na modlitewniku (16/14)
- Spięcia brzucha (18/16)
Dzień 2
- Wykroki (14/12/10)
- Wiosłowanie Pendlay'a (10/8/8/6)
- Rozpiętki na ławce (14/12/10)
- Unoszenie sztangielek (14/12/10)
- Uginanie sztangielek młotkowo (12/10)
- Wyciskanie sztangi na ławce (12/10/10)
- Skłony tułowia z przyciąganiem kolan (14/12)
Dzień 3
- Przysiady sumo (16/14/12/10)
- Wiosłowanie (12/10/10/8)
- Wyciskanie sztangi (16/14)
- Podciąganie sztangi do brody (14/12/10)
- Uginanie przedramion ze sztangielkami z supinacją (12/10/10)
- Pompki w podporze tyłem (16/14)
- Scyzoryki (20/20)
Plany przedstawione powyżej chcę rozłożyć rzecz jasna na 3 treningi w tygodniu (wt, czw, nd)
Do całości na sam początek mam solidną rozgrzewkę (5 minut biegania + ćwiczenia rozgrzewające poszczególne części ciała)
Po treningu natomiast rozciąganie (ok. 20 ćwiczeń)
Czy uważacie, że takie plany mogę wykonywać na samym początku przy powrocie na siłownie ?
Serdecznie dzięki za uwagę i wszelkie odpowiedzi !
Pozdrawiam !
Jestem nowym użytkownikiem tego forum a ten temat jest moim pierwszym więc prosiłbym o wyrozumiałość !
Jeśli chodzi o moją przygodę z siłownią to przez kilka ostatnich lat wyglądało to różnie. Zdarzało się, że przez miesiąc, dwa w ogóle nie odpuszczałem założonych treningów, dzięki czemu widziałem efekty. Potem jednak dochodził różnie obowiązki (studia, nadgodziny w pracy) i utrudnienia (głównie kwestie finansowe) przez co odpuszczałem i powracałem do stanu początkowego, a nawet do mniej zadowalającego niż na początku drogi.
Teraz jest już trochę lepiej a ja sam zacząłem inaczej podchodzić do kwestii treningów - na większym luzie, bez spiny, że muszę coś komuś udowodnić, albo chodzić na treningi i najlepiej to 5 razy w tygodniu bo znajomi tak robią a ja nie mogę być gorszy...
Trochę ukształtowałem swoją psychikę pod tym kątem i teraz chcę to robić dla siebie i przede wszystkim tak, żeby sprawiało mi to przyjemność a nie było pewnego rodzaju obowiązkiem, czy katorgą - bo do niczego dobrego to nie prowadzi
Jeśli chodzi o tytułowy Plan FBW. Już jakiś czas temu przeglądając na sklepie Androida aplikacje związane ze sportem znalazłem Atlas Ćwiczeń autorstwa K**.
Całość przykuła moją uwagę z racji tego, że jest tam mnóstwo ciekawych ćwiczeń, artykułów, które są przydatne zarówno dla takiego laika jak ja, jak i dla osób doświadczonych, a także odnośniki do sklepu czy filmów z kanału K** na YouTubie ( swoją drogą mają zaj**iście pozytywną ekipę !
).
Jako że powracam po przerwie (jak już wspomniałem) chciałem oprzeć się na treningu z zakładki "Trening dla początkujących".
Są tam przedstawione 3 treningi składające się z 7 ćwiczeń. Mają one za zadanie wdrożenie ćwiczącego w metodykę treningu.
Plany przestawią się następująco:
Dzień 1:
- Przysiady ze sztangą na barkach (12/10/8/6)
- Martwy ciąg (12/10/10/8)
- Wyciskanie sztangielek (14/12/10)
- Wyciskanie żołnierskie (14/12)
- Wyciskanie francuskie leżąc (16/14/12)
- Uginanie przedramion ze sztangą na modlitewniku (16/14)
- Spięcia brzucha (18/16)
Dzień 2
- Wykroki (14/12/10)
- Wiosłowanie Pendlay'a (10/8/8/6)
- Rozpiętki na ławce (14/12/10)
- Unoszenie sztangielek (14/12/10)
- Uginanie sztangielek młotkowo (12/10)
- Wyciskanie sztangi na ławce (12/10/10)
- Skłony tułowia z przyciąganiem kolan (14/12)
Dzień 3
- Przysiady sumo (16/14/12/10)
- Wiosłowanie (12/10/10/8)
- Wyciskanie sztangi (16/14)
- Podciąganie sztangi do brody (14/12/10)
- Uginanie przedramion ze sztangielkami z supinacją (12/10/10)
- Pompki w podporze tyłem (16/14)
- Scyzoryki (20/20)
Plany przedstawione powyżej chcę rozłożyć rzecz jasna na 3 treningi w tygodniu (wt, czw, nd)
Do całości na sam początek mam solidną rozgrzewkę (5 minut biegania + ćwiczenia rozgrzewające poszczególne części ciała)
Po treningu natomiast rozciąganie (ok. 20 ćwiczeń)
Czy uważacie, że takie plany mogę wykonywać na samym początku przy powrocie na siłownie ?
Serdecznie dzięki za uwagę i wszelkie odpowiedzi !
Pozdrawiam !
Krzysztof Piekarz
ronie220
rion10
