PaatikPodciąganie sztangi do brody - póki to jest lekki hantel, albo sztanga mniej niz 20kg to ok, ale jak się zaczyna większe obciążenie to jest to ćwiczenie kontuzjogenne. I śmiało można wymienić na OHP, albo nawet wznosy bokiem w opadzie. W wykrokach też nie bierz na razie wsztangi tylko zrób bez obciązenia np. chodzone, a potem dokładaj sobie hantelki do ręki. Cwiczenia na łydki - to które jest pierwsze dałałbym na koniec, przed brzuchem... Generalnie tylko 1no cwiczenie masz na maszynę i to akurat jest ok. Dieta z 1500 to POMYŁKA. I Twoje podejście że balastu nabrałaś przez święta bo nie ćwiczyłaś to tez trochę taka POMYŁKA w myśleniu:(
widzialam filmik Jeffa Cavalier na ten temat (podciaganie sztangi), mysle nastepnym razem zrobic jak on polecal
class="link" target="_blank">Tu.
ogolnie bardzo nie lubie wykrokow ... a o chyba ulubione i najlepsze ciwczenie na siwecie, bo wszyscy to robia i polecaja.. jest jakas alternatywa?
Kolejnosc cwiczen zaproponowana byla inna, ale zrobilam je tak, bo ta silownia jest dziwna. czy kolejnosc jest taka wazna?
z ta dieta to niby wiem, ale