Odchudzanie-dla kobiet

rocia

ale to temat nadal aktualny ;) hihi

wlasnie tego podwieszania jeszcze nie rozkminiam, ale ogarne ;)
dzieki

Zbiór postów podwieszonych masz -> tutaj

Witam,
chciałabym polecić wszystkim niezdecydowanym klinikę Q-Institute. Sama nie dawno skorzystałam z ich usług. Po dwóch ciążach moje ciało wyglądało przerażająco.. Myślałam, że nie ma już dla mnie żadnego ratunku. Jednak po zabiegu kriolipolizy (odchudzanie zamrażaniem komórek)wyglądałam nawet lepiej niż przed pierwszą ciążą.
Z czystym sercem- polecam!

Ja żeby schudnąć zaczęłam biegać i chodzić na aerobik. Na początku ciężko było z tym bardzo , bo miałam słabą kondycję, ale po miesiącu było coraz lepiej i ubrania zrobiły się luźniejsze. Na krio w Q Institute w Warszawie też byłam ze 2 razy. Po pierwszym zabiegu w ciągu tygodnia ubyło mi 3 centymetry w pasie. Drugi robiłam na uda i tam po 3 tygodniach było 4 centymetry mniej. A zapomniałam dodać,że zmieniłam dietę totalnie. Przede wszystkim zrezygnowałam z ukochanych napoi gazowanych i jem regularnie w równych odstępach czasu.Efekty są fajne, ale jeszcze dużo pracy przede mną.

Od razu mówię że nie przeczytałam wszystkich 78 stron, więc jeśli temat się powtórzy to przepraszam i proszę o skasowanie posta. Mam pytanie czy tylko mi się wydaje, że dieta 1200-1400 kcl. będzie trochę za radykalna dla przeciętnej kobiety. Rozumiem, że bilans kaloryczny na redukcji ma być ujemny, ale przy wysiłku fizycznym wydaje mi się, że 1200-1400 kcl to będzie za mało, co spowoduje zwolnienie przemiany materii i złe samopoczucie. I wcale nie sprawi, że zrzucimy tłuszczyk. Po drugie przyczepię się tej nieszczęsnej 18 godziny, dla mnie to mit. Jeśli ktoś chodzi spać około godziny 24 a ostatni posiłek miałby zjeść o 18 to takie rozwiązanie wydaje mi się bezsensowne.

Mam pytanie odnośnie tej liczby kalorii. Czy w wypadku zwiększenia natężenia treningów i wzmożonej aktywności fizycznej istnieje możliwość zwiększenia tej liczby kalorii? Czy ta liczba kalorii jest ruchoma?

Nie jestem ekspertem, ale uważam, że zapotrzebowanie kaloryczne zwiększa się wraz z intensywnością oraz częstotliwością treningów. Każdy kalkulator bierze przecież pod uwagę aktywność fizyczną.

Zgadzam się z tygrysiakpasiak. Im bardziej intensywny trening, tym inaczej powinna wyglądać dieta. Zapotrzebowanie kaloryczne jak najbardziej się zmienia.