SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

TRI LIFE - DZIENNIK

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 16243

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Urozmaicenie jest dobre, aczkolwiek za dużo srok za ogon w niczym nie pomoże. Masz rower, bieg, pływanie i siłownię i w takiej kolejności traktowałbym ważność dyscyplin. Oczywiście każdy robi po swojemu, pokazuję moje podejście.

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 44 Napisanych postów 195 Wiek 37 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 12646
Ronin78
Urozmaicenie jest dobre, aczkolwiek za dużo srok za ogon w niczym nie pomoże. Masz rower, bieg, pływanie i siłownię i w takiej kolejności traktowałbym ważność dyscyplin. Oczywiście każdy robi po swojemu, pokazuję moje podejście.


dziekuje za podpowiedź, postaram się to uwzględnić w planowaniu treningów.

Pływało się całkiem fajnie . Dalej kalecze technikę, dalej jest mi trudno, ale próbuję i prę do przodu . Dzisiaj w sumie 1000 m w tym 825m kraul (glownie 100m odcinki / 200m odcinki) i 175m zaby. Czas sumaryczny plywania jakies 26 minuty.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24264 Napisanych postów 25218 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020286
Ronin78
Urozmaicenie jest dobre, aczkolwiek za dużo srok za ogon w niczym nie pomoże. Masz rower, bieg, pływanie i siłownię i w takiej kolejności traktowałbym ważność dyscyplin. Oczywiście każdy robi po swojemu, pokazuję moje podejście.


Nie powinno się patrzeć w taki sposób na plan treningowy. Samym pływaniem nie poprawisz pływania, tak samo jak samym bieganiem nie poprawisz biegania. Robienie większej objętości w tych dyscyplinach nie daje współmiernych korzyści jak na przykład intensywny treningw stylu CF. Zwiększanie objętości w głównych bojach (pływanie/rower/bieg) naraża Cię jedynie na większe prawdopodobieństwo kontuzji.
Trening ma dać sygnał do adaptacji, a nie zajechać, urozmaicenie jest dobre, bo nie jest nudno.

Jeśli mogę spytać Ronin, jak wygląda Twój plan treningowy?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Powstaje w zasadzie w głowie z dnia na dzień, mogę pokazać sumaryczne np. ten rok - załącznik. Trzeba brać pod uwagę cele, moim jest pełny IM za tydzień i nie wyobrażam sobie trenować pod takie dystanse systemem typu CF. Oczywiście do 1/4IM może się okazać że to wystarczy.

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Ja z kolei uważam, że żeby biegać trzeba biegać, żeby pływać trzeba pływać ;) Ale wiadomo, zawsze warto uzupełnić. Ale tu znów postawię ALE

O ile w samym bieganiu uważam, że dobrze robić siłownię i core (zakładam 4 treningi biegowe w tygodniu), o tyle w triatlonie już wg mnie (zaznaczam: wg mnie) już takiego ciśnienia nie trzeba mieć na to. Tu bym zgodził się z Ronem -najpierw dyscypliny triathlonwe, a na koniec siłownia.

Dlaczego?

1. Trening triathlonowy i zajmuje się ciałem kompleksowo (a i może przede wszystkim) dyscypliny wzajemnie się uzupełniają.
Rozumiem to w ten sposób: na basenie pracujesz nad góra ciała tj ręce, klatka, plecy i core (tak, utrzymanie pozycji kraulowej - nogi wyżej, klatka niżej wymaga silnej stabilizacji), rower to głównie czworoglowe (upraszczajac), a bieganie to dwuglowe.

2. Logistyka rozumiana przede wszystkim jako czas.
Argument prozaiczny - każdy z nas ma ograniczone zasoby czasu (praca, szkoła, rodzina, dzieci, czy nawet regeneracja potreningowa). Dla każdego z nas triathlon to tylko hobby. Bawiąc się w triathlon w moim odczuciu dobrze byłoby poświęć na każdą dyscyplinę 3 treningi w tygodniu, tak aby niczego nie zaniedbać. 3x3 daje 9. 9 jednostek w ciągu 7 dni to najczęściej tak, że pn-ptak to 1 trening i sb-nd 2 treningi. Mówiąc wprost: trochę szkoda mi czasu na kolejną jednostkę mając na uwadze punkt pierwszy, który opisałem i trzeci, który zaraz będzie. Sam nawet sobie zakładałem, że codziennie poświęcę 20 min dziennie na stabilizację itp, jednak proza życia sprawiła, ze sobie to odpuscilem.

3. Siła specyficzna
Zaznaczam raz jeszcze, nie jestem za całkowitym brakiem treningu siłowego, jednak w hierarchii stawialbym go na ostatnim miejscu. Siłownia na początku dlaczego nie, co by się wzmocnić tak ogólnie. Jednak później uważam, że powinniśmy robić siłę specyficzna dla danej dyscypliny, chociażby po to aby skupić się na określonych grupach włókien mięśni. Praca na siłowni nie odda całkowicie specyfiki danej dyscypliny.
I tak w pływaniu: guma (chociaż sam jeszcze nie miałem okazji z niej korzystać) i łapki. Co więcej, nawet zmiana pozycji w wodzie (ósemka lub pianka) powoduje, ze wykonujemy trochę inny ruch, więc pracujemy trochę innymi włóknami. Na rowerze wiadomo górki, a jak ich brak to jazda na blacie. I w bieganiu podobnie również górki, a jak ich brak to chociaż kombiniwanie z nawierzchnią.

Także reasumując siłownia ok, ale na ostatnim miejscu (jak napisał Ron).


Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2017-06-17 16:13:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 44 Napisanych postów 195 Wiek 37 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 12646
To ja idę na siłownie właśnie poćwiczyć CORE . Bo w 70% to głównie ćwiczę, mówiąc o siłowni .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24264 Napisanych postów 25218 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020286
Ronin78
Powstaje w zasadzie w głowie z dnia na dzień, mogę pokazać sumaryczne np. ten rok - załącznik. Trzeba brać pod uwagę cele, moim jest pełny IM za tydzień i nie wyobrażam sobie trenować pod takie dystanse systemem typu CF. Oczywiście do 1/4IM może się okazać że to wystarczy.





Czyli można powiedzieć, że planu nie masz? To jak się przygotowujesz? Czy wzmacniasz słabsze części ciała, żeby poprawić ruch? Czy pracujesz nad wzmocnieniem obręczy barkowej, czy choćby siły dwugłowych aby poprawić rower i bieg? Czy pracujesz nad techniką biegu, tak by była efektywna?

kalikstat
Ja z kolei uważam, że żeby biegać trzeba biegać, żeby pływać trzeba pływać ;) Ale wiadomo, zawsze warto uzupełnić. Ale tu znów postawię ALE

O ile w samym bieganiu uważam, że dobrze robić siłownię i core (zakładam 4 treningi biegowe w tygodniu), o tyle w triatlonie już wg mnie (zaznaczam: wg mnie) już takiego ciśnienia nie trzeba mieć na to. Tu bym zgodził się z Ronem -najpierw dyscypliny triathlonwe, a na koniec siłownia.

Dlaczego?

1. Trening triathlonowy i zajmuje się ciałem kompleksowo (a i może przede wszystkim) dyscypliny wzajemnie się uzupełniają.
Rozumiem to w ten sposób: na basenie pracujesz nad góra ciała tj ręce, klatka, plecy i core (tak, utrzymanie pozycji kraulowej - nogi wyżej, klatka niżej wymaga silnej stabilizacji), rower to głównie czworoglowe (upraszczajac), a bieganie to dwuglowe.

2. Logistyka rozumiana przede wszystkim jako czas.
Argument prozaiczny - każdy z nas ma ograniczone zasoby czasu (praca, szkoła, rodzina, dzieci, czy nawet regeneracja potreningowa). Dla każdego z nas triathlon to tylko hobby. Bawiąc się w triathlon w moim odczuciu dobrze byłoby poświęć na każdą dyscyplinę 3 treningi w tygodniu, tak aby niczego nie zaniedbać. 3x3 daje 9. 9 jednostek w ciągu 7 dni to najczęściej tak, że pn-ptak to 1 trening i sb-nd 2 treningi. Mówiąc wprost: trochę szkoda mi czasu na kolejną jednostkę mając na uwadze punkt pierwszy, który opisałem i trzeci, który zaraz będzie. Sam nawet sobie zakładałem, że codziennie poświęcę 20 min dziennie na stabilizację itp, jednak proza życia sprawiła, ze sobie to odpuscilem.

3. Siła specyficzna
Zaznaczam raz jeszcze, nie jestem za całkowitym brakiem treningu siłowego, jednak w hierarchii stawialbym go na ostatnim miejscu. Siłownia na początku dlaczego nie, co by się wzmocnić tak ogólnie. Jednak później uważam, że powinniśmy robić siłę specyficzna dla danej dyscypliny, chociażby po to aby skupić się na określonych grupach włókien mięśni. Praca na siłowni nie odda całkowicie specyfiki danej dyscypliny.
I tak w pływaniu: guma (chociaż sam jeszcze nie miałem okazji z niej korzystać) i łapki. Co więcej, nawet zmiana pozycji w wodzie (ósemka lub pianka) powoduje, ze wykonujemy trochę inny ruch, więc pracujemy trochę innymi włóknami. Na rowerze wiadomo górki, a jak ich brak to jazda na blacie. I w bieganiu podobnie również górki, a jak ich brak to chociaż kombiniwanie z nawierzchnią.

Także reasumując siłownia ok, ale na ostatnim miejscu (jak napisał Ron).



Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2017-06-17 16:13:53


Trening w stylu CF pokaże wam jak mało pracy jesteście w stanie wykonać w jednostce czasu. Jeżeli którykolwiek z was próbował zrobić na czas FRAN (21 Thrusterów - 21 podciągnięć, 15 thrusterów - 15 podciągnięć, 9 thrusterów - 9 podciągnięć na sztandze jest 40kg ) zrozumie jak dużo wytrzymałości wam brakuje. Bieganiem wykonasz 1000 kroków ale w pewnym momencie szybciej nie pobiegniesz, a jak robisz siady z masą swojego ciała lub większą, wzmacniasz oprócz mięśni, produkcję mocy, układ ścięgien, jak również układ nerwowy, który potrafi zaangażować więcej włókien w trakcie wysiłku. Im silniejszy jesteś tym mniej męczy Cię pedałowanie, tym łatwiej utrzymać poprawną pozycję w trakcie biegu (nie ma się tak zwanego raka maratońskiego), czy w wodzie. Treningi bardzo siłowo-wytrzymałościowe pozwalają zniwelować słabości, które się nawarstwiają gdy pracujemy tylko i wyłącznie wytrzymałościowo, bo pobudzane są ciągle te same grupy mięśniowe.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 44 Napisanych postów 195 Wiek 37 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 12646
Bardzo udany trening silowy . Jutro rano sprobuje zrobic zakladke jak nIe bedzie padac , jak bedzie to samo bieganie.

@ronin
Fighterowi chodzilo bardziej o plan treningowy i jednostki ktore stosujesz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Na temat moich treningów nauczyłem się tutaj na forum nic nie tłumaczyć, mam swoje pomysły i jakoś to leci, ba nawet się sprawdza. De facto operuję odkąd zacząłem trenować tempem zbliżonym do startowego i sukcesywnie się ono przesuwa (czasem z głupa zrobię sprint ale to są wyjątki), natomiast na wywód o ilości pracy w jednostce czasu w CF to wogóle nie chcę się wypowiadać bo operujemy różnymi światami, CF-towiec zajedzie się na śmierć w kilkanaście/kilkadziesiąt minut i padnie, a ja mam do przebycia naprawdę długą drogę i nie podejmuję się dyskusji, że sama czysta objętość nic nie wnosi. Fakt jest taki, że u mnie przez 3 lata wniosła zbicie tętna przy biegu powyżej 10km/h o 30 oczek i mi to w zupełności jako "nagroda" za treningi wystarcza.
2

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24264 Napisanych postów 25218 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020286
Ronin78
Na temat moich treningów nauczyłem się tutaj na forum nic nie tłumaczyć, mam swoje pomysły i jakoś to leci, ba nawet się sprawdza. De facto operuję odkąd zacząłem trenować tempem zbliżonym do startowego i sukcesywnie się ono przesuwa (czasem z głupa zrobię sprint ale to są wyjątki), natomiast na wywód o ilości pracy w jednostce czasu w CF to wogóle nie chcę się wypowiadać bo operujemy różnymi światami, CF-towiec zajedzie się na śmierć w kilkanaście/kilkadziesiąt minut i padnie, a ja mam do przebycia naprawdę długą drogę i nie podejmuję się dyskusji, że sama czysta objętość nic nie wnosi. Fakt jest taki, że u mnie przez 3 lata wniosła zbicie tętna przy biegu powyżej 10km/h o 30 oczek i mi to w zupełności jako "nagroda" za treningi wystarcza.


Tak jak napisałem wcześniej, trening ma dać stymulację, to że trening CF jest krótki nie oznacza, że nie ma przełożenia na długie imprezy, bo ma. Chodzi właśnie o ilość pracy (ciężaru), który przeniesiesz w jednostce czasu. Bo robiąc długie treningi, żeby progresować, musisz zwiększać albo długość treningu, albo intensywność treningu, lecz bez zwiększenia siły, prędkości nie zwiększysz. Dodatkowo pamiętaj, że w treningu CF operujesz na tętnie submaksymalnym, co jest bardzo rzadko osiągane w imprezach długich. CF bardzo pomaga w przygotowaniu się do różnych wydarzeń wytrzymałościowych dając co raz nową stymulację, ale musisz też robić, to w czym startujesz, jak biegasz musisz biegać, jak jeździsz na rowerze musisz jeździć na rowerze, bez tego się nie obejdzie. Ale klepanie kilometrów dla klepania kilometrów, bo długi event, w długim rozrachunku nie daje nic więcej jak zwiększenie ryzyka kontuzji. Duża objętość jest pozostawiana na dni tygodni kiedy masz mieć start, tak by organizm wiedział, że weekend to okres długiego wysiłku.
Natomiast nawiązując do zmniejszenia się tętna, to nie wyznacznik, że plan działa. Nastąpił proces adaptacji, który zawsze nastąpi w mniejszym lub większym stopniu.
A czemu nie chcesz mówić o swoim planie treningowym? Jakiś magiczny składnik jest?



Zmieniony przez - FighterX w dniu 2017-06-18 08:41:47

Zmieniony przez - FighterX w dniu 2017-06-18 10:55:46
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

WIELKANOCNE NAGRODY

Następny temat

Crossfit- uwarunkowania, intensywnosc, objetosc

WHEY premium