Białko na noc i rano

Rozumiem. U mnie jest problem tego typu(załozyłem temat w dziale dieta i odzywianie), że wróciłem po przerwie i sie zapusciłem mianowicie mam wielki ogromny twardy odstajacy brzuch. Niesymetrycznie to wygląda, brzuch wielki a reszta w miare ok i nie wiem jak jeśc żeby zgubic brzuch ale nie schudnac na reszcie ciała...

niestety tak sie nie da. tkanka tluszczowa jest redukowana z calego ciala rownomiernie. jak juz podejmiesz sie redukcji to musisz liczyc sie z tym, ze reszta partii rowniez zostanie "zredukowana". jednak to bedzie glownie tluszcz, wiec w sumie nie ma się czym przejmować.

Jesli chodzi o diete, czytam różne opinie. Ograniczyć weglę i zwiekszyc białko?

to juz bardziej zlozona kwestia, trzeba zbilansowac kalorycznosc i odpowiendio makro poustawiac, jednak jak zalozyles tematy w stosownych dzialach to wszystko sie dowiesz :)

Na noc wcale nie trzeba nic stosować u mnie np osttani posiłek jest ok 20 godziny. Już lepiej przyjąć porcję po treningu.

jw, zresztą jak chcesz żeby 1 suplement był jednocześnie wolno wchłaniany nocą a jednocześnie szybko z rana jak to są swego rodzaju przeciwieństwa, kupujesz jedno i drugie albo wybierz na której ci bardziej zależy kazeina micelarna na noc czy wph/wpi/wpc z rana

tylko kwestia, po co nam bialko w tych okresach solo
zrozumie cmoge zawodnikow jedynie

Też bym obstawał za zwyczajnym WPC, wybór już zależny od indywidualnych upodobań. Pytanie ogólnie jak wygląda całokształt diety i czy jest sens ją ładować z rana i na noc. Allnutrition kiedyś sypałem, jeśli chodzi o smak to bardzo spoko.

może źródło węgli/tłuszczy dostarcza w tym posiłku poza suplementami.
jeżeli twoim celem jest schudnięcie tylko z brzucha, bez reszty ciała to jest to mission impossible i suplement białkowy nie zrobi cudu bo jak już jesteś zatłuszczony to tłuszcz będzie schodzić ze wszystkiego

więc pozostaje schudnac i wtedy budowac dobrą masę....