Wybór celu treningowego

Cześć wszystkim!

Bardzo proszę o pomoc, do wczoraj byłem gotowy na redukcję ( wcześniejsza redukcja 10 miesięcy,wynik minus 25kg teraz skończona masa na której się podlalem, ale też siła znacząco poszła do gory) i zacząłem pytać na forum o jakieś spalacze, które pomogłyby mi jeszcze lepiej spalić tym razem ten oporny tłuszcz.

Problem tylko w tym, że usłyszałem po pokazaniu zdjęć, że mam bardzo mało mięśni i dużo tłuszczu i jak zredukuje to będę źle wyglądał jak dalej będę masowal to tez źle... Ja wiem, że do średniej nawet sylwetki mi daleko, ale 1.5 roku temu byłem wielorybem, wiec ciesze się z efektów tylko po tym co przeczytałem to nie wiem w jakim mam iść kierunku...

Będę bardzo wdzięczny za pomoc w obraniu strategii plus podpowiedź odnośnie ewentualnej suplementacji.


Płeć : mężczyzna
Wiek : 23
Waga : 82
Wzrost : 183
Obwód klatki : 108
Obwód ramienia : 38
Obwód talii : 83
Obwód uda : 57
Obwód łydki : 40
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 16%
Aktywność w ciągu dnia : praca siedzaca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - split
Odżywianie : mam słabość do słodyczy, na redukcji opieram się na bilansie kalorycznym i makr, wtedy to jest święte, na masie poplynalem ale przydało mi się to psychicznie :)
Cel : Osiągnięcie dobrej, ale nie "wychudzonej" sylwetki
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, rower, bieganie,pływanie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Jablczan kreatyny do tej pory 5/10g dziennie, w tamtym roku przez chwile thermo speed, po odstawieniu była tragedia ( nie pije nawet kawy może dlatego)
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tylko takie które nparawde mają istotny wpływ, resztę staram się dostarczać z pożywieniem
Stosowane wcześniej diety : Przy redukcji był to deficyt 500kcal, 1g/kg tłuszcze, 2-2,5g/kg białko,reszta węglowodany (tym razem chciałbym jeszcze spróbować rotacji nimi dla lepszego samopoczucia), błonnik 40-60g

Czy po redukcji robiłeś jakieś badania ? https://www.sfd.pl/Długa_redukcja_Mężczyzno_zbadaj_się!-t1125995.html

Sylwetka jest fajna, można spróbować rotacji z deficytem.
Wrzuć 2-3 dni przykładowe jak jadasz (w linku jest opisane jak wrzucać)

Witam ,
wstaw diete wg wskazowek
http://m.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html
Pozdrawiam

Ok, jak wrócę do domu to rozpisze dietę :)

Tak, badania wszystkie robiłem kompleksowo i na całe szczęście wszystko wróciło do normy z hormonami, reszta wyszła ok

Nie jest istotne to, jak będziesz wyglądał np. za 2 miesiące po redukcji. Jest to tylko pewien przystanek w kształtowaniu sylwetki a nie meta. Oczywistym jest to, że nie będziesz wyglądał dobrze. Dobrze możesz wyglądać za 2 lata a nie 2 miesiące.

Jakie badania robiłeś?

Domer zgadzam się, chciałbym tylko mieć strategie. Widziałem sporo osób, które sobie chodzą na siłownię bez widocznych efektów nawet po kilku latach...

Dudee wszystkie te, które są z krwi i moczu i tam też były te hormony tarczycy z którymi pojawił się problem na redukcji ( tłuszcze miałem w okolicach 15-20g, kalorie 1800 plus prawie rok na redukcji zrobiło swoje... Brak wiedzy niestety, dlatego jak wpadłem na masę to nie mogłem powstrzymać się od żarcia :) )

Wklej więc skany tych badań. Zobaczymy co i jak. Jeżeli jadłeś tak jak piszesz, to szczęście, że nie było dużo gorzej.

Zgadza się.

Gosp. insulinowo-glukozowa jak i lipidowa mogła na tym mocno ucierpieć..
O tarczycy nie wspomnę.

Miałeś robiony pełny panel? (tsh, t3, t4, anty-TPO).
Porfil lipidowy (calkowity, hdl, ldl, trójglicerydy)
Cukier, kortyzol, testo.

Przy taki niskich lipidach wydzielanie androgenów zostało skutecznie zaburzone.


Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-05-12 16:58:40

blue_hope Dziękuję Ci za miłe słowa i link, bardzo fajnie to opisałaś, widziałem już temat wcześniej i po następnej redukcji (już 3 miesięcznej) zwrócę uwagę żeby nie pominąć żadnego z tych badań. Przykładowe dni jedzenia już wrzucam, są to takie najczęstsze produkty, które jem, ten tłuszcz tak dobijany na siłę, kupuje te odtłuszczone produkty, bo niby więcej mogę wtedy zjeść tak żeby mi się zmieściło w marko. Odnośnie warzyw jeśli mam jednego pomidora to tego nie liczę, ale jeśli do obiadu już np jest cały kalafior czy 450g innych warzyw to wliczam. Z produktów po które jeszcze sięgam to makarony pełnoziarniste, mozarella light, kakao odtłuszczone, erytrol jako słodzik plus inne owoce/warzywa. Nie jem ryb, bo za bardzo ich nie lubię, a po drugie nie znam się na nich chyba, że warto jakieś puszki czy świeże konkretnie ryby dorzucić to będę wdzięczny za informację :)

Godziny jedzenia bardzo różnie, zależy czy dzień treningowy czy nie, od czasu i nastroju :) Jem 3 posiłki ze względu na to, że wtedy mogę się "najeść", dorzucę tę rotację o której pisałaś (czyli 2 dni na 100% węgli, 2 na 125% i 2 na 75%) a jeśli jedzenia będzie mało (a wiem, że raczej tak będzie) to chciałem się ratować albo rozpoczęciem jedzenia od późniejszej godziny albo typowe IF od 20 do 24 godziny np.

Nie ma sensu chyba przy takim krótkim czasie redukcji robić cheat'ów, a jeśli robię rotację to też refeed niepotrzebny, czy się mylę? Treningi mam ciężkie, bo tylko na wolnych ciężarach split 3x w tygodniu, ale zawsze mogę wziąć jakąś przedtreningówkę jak będzie kryzys. Staram się trzymać makro z dnia i kaloryczność jeśli natomiast polegnę to bilansuje tak żeby zgadzał się tydzień chociaż pod względem kaloryczności.

Z tego co przynajmniej wiem, że u mnie leży to suplementacja, biorę tylko jabłczan kreatyny 5/10g dziennie i nic poza tym. Po miesiącu redukcji chciałem kupić spalacz taki jak mi chłopaki z forum polecili (np. shellshock URX, T5 zion labs). Naczytałem się, że te syntetyczne witaminy nic nie dają tak samo jak suplementy. Nie upieram się przy tym, może jestem w błędzie, ale nie mam nikogo kto by mi pomógł w tym temacie. Byłem ostatnio u dietetyka to się złapałem za głowę... Pani chciała wcisnąć mi na siłę kurację suplementami, która wychodziła na około 500zł miesięcznie, uznała, że powinienem iść na operację usunięcia nadmiaru skóry i tyje się tylko od węglowodanów... Żałuję, że tam poszedłem, ale chciałem porady eksperta.

Flex1976 zrzuty z dziennika dodaje według instrukcji :) Niestety muszę w trzech oddzielnych postach, bo chyba nie da się wszystkich od razu załączyć.

Domer, Dudee: Bardzo chętnie wrzuciłbym skan badań oraz powiedział co miałem robione dokładnie, ale przyznaje się, że po prostu poszedłem do lekarza nakreśliłem sytuację, zrobiłem te badania, które mi przepisał i wróciłem do tego samego lekarza na omówienie wyników po czym je tam po prostu zostawiłem... Było to około 3 miesięcy temu, wszystko zaczyna wracać u mnie do normy przynajmniej tak myślę i odpuściłem temat. Czy uważacie, że powinienem zrobić badania jeszcze raz w tym momencie, ale już zawracając uwagę na to co opisaliście czy mogę je wykonać po tej mojej redukcji?

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za tak duże zaangażowanie i pomoc, jestem pod wrażeniem :)

Dzień drugi