Brak efektów-czy mógłby ktoś doradzić?

Witam,od niedawna bo od 3miesiący ćwiczę na siłowni.Niestety nie widzę do tej pory żadnych efektów,inni piszą,że już coś tam zaczynają zauważać a u mnie nic.Do tej pory ćwiczyłem tak poniedziałek;klatka i biceps,robiłem po 3 ćwiczenia po 3 serie powtórzenia były różne tak samo z pozostałymi częściami ciała, środa;plecy+triceps, piątek; naramienne+nogi.:Od niedawna przestawiłem się, na inny trening.pon ćwiczę;nogi 2 serie po 12 powtórzeń,plecy jedno ćwiczenie 3 serię -12powtórzeń,klatka-jedno ćwiczenie 3 serie po 12 powtórzeń,mięśnie naramienne-jedno ćwiczenia po 12 powtórzeń.biceps jedno ćwiczenie 2 serie po 12 powtórzeń, tak samo tricpes. Tak samo ćwiczę w środę i w piątek.Dodam że ćwiczenia wykonuje w 95% na maszynach.Czy mógłby ktoś powiedzieć,co robię źle? i jak nad tym popracować? jakiś plan na początek itp?ile powinienem robić serii i powtórzeń?Czy może wgl, dać sobie spokój na jakiś czas?

Brak efektów dotyka wiele osób trenujących na siłowni, ale trudniej dojść do tego co powoduje u nas zatrzymanie w rozwoju muskulatury.

Powinniśmy się przyjrzeć naszej diecie, pomijam świadomie brak diety bo jeśli jej nie mamy to nie mamy co liczyć na jakiekolwiek progres, ponieważ dieta raz ułożona nie zostaje z nami na stałe i trzeba ją regularnie kalibrować w zależności od tego co się dzieje z naszą sylwetką.
Jeśli stoimy w miejscu z rozwojem masy to dietę trzeba sprawdzić i ewentualnie poprawić w pierwszej kolejności.

Po drugie sprawdzamy nasz plan treningowy. Ważne jest aby progresować ciężarowo w głównych ćwiczeniach siłowych gdyż to one odpowiadają za odpowiednio silny bodziec dla naszych mięśni, a tym samym rozwój.
Ogólnie plan treningowy to bardzo szeroka kwestia bo powinien być dostosowany do naszych możliwości i zaawansowania treningowego.

Po trzecie regeneracja. To bardzo istotny czynnik i jeśli w ostatnim czasie mamy więcej stresu lub nie śpimy odpowiednio długo to może się to przełożyć na zahamowanie naszego rozwoju.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-09-21 12:11:59

Posiadasz dietę? Bo to ona w głównej mierze definiuje efekty. Podaj podstawowe informacje o sobie z ankiety bo trudno coś doradzić w ciemno. Plan dzielony niekoniecznie był dobrym wyborem na początek bo powinieneś się skupić na podstawach, w dodatku te maszyny to nie jest na pewno dobre rozwiązanie.

Po pierwsze dieta
Po drugie plan treningowy
https://www.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html


Zmieniony przez - rezox w dniu 2017-05-07 18:36:05

Też mam problem efektami, ale nie na ciele a w ciężarze.
Od 8 miesięcy ćwiczę z wolnym ciężarem a mniej więcej od pół roku robię siady. I tu jest problem. Nie jestem w stanie wyjść poza obciążenie 10 kg (bez sztangi bo nie wiem ile waży :/). Jak założę więcej na sztangę (20kg) to owszem wstanę ale nieprawidłową techniką, więc chyba nie powinno się to liczyć). Nie wiem czy to ważne, ale w hip thrust'ach podnoszę 60kg a w martwym 40kg (wszystko bez wagi sztangi) i z co 2 trening mogę podnieść więcej, a przysiad jak robiłam z 10kg tak robię daję i nie ma opcji na progres :(
Co jest nie tak?

Prawdopodobnie technika leży. Na drugim miejscu postawiłbym plan i być może zbyt małą podaż kcal choć to mało prawdopodobne, bo ludzie na początku dokładają mimo braku jakiejkolwiek diety.

miki06

Witam,od niedawna bo od 3miesiący ćwiczę na siłowni.Niestety nie widzę do tej pory żadnych efektów,inni piszą,że już coś tam zaczynają zauważać a u mnie nic.Do tej pory ćwiczyłem tak poniedziałek;klatka i biceps,robiłem po 3 ćwiczenia po 3 serie powtórzenia były różne tak samo z pozostałymi częściami ciała, środa;plecy+triceps, piątek; naramienne+nogi.:Od niedawna przestawiłem się, na inny trening.pon ćwiczę;nogi 2 serie po 12 powtórzeń,plecy jedno ćwiczenie 3 serię -12powtórzeń,klatka-jedno ćwiczenie 3 serie po 12 powtórzeń,mięśnie naramienne-jedno ćwiczenia po 12 powtórzeń.biceps jedno ćwiczenie 2 serie po 12 powtórzeń, tak samo tricpes. Tak samo ćwiczę w środę i w piątek.Dodam że ćwiczenia wykonuje w 95% na maszynach.Czy mógłby ktoś powiedzieć,co robię źle? i jak nad tym popracować? jakiś plan na początek itp?ile powinienem robić serii i powtórzeń?Czy może wgl, dać sobie spokój na jakiś czas?

Weź plan z tematu pierwszy rok treningów i wklej swój jadłospis w postaci zrzutu z kalkulatora kcal .

Aha dodam jeszcze, że do niedawna robiłam trening 3x10, teraz (od tygodnia) robię 5x5 (przy max obciążenia) i cały czas FBW.

A jak wygląda Twoje odżywianie ? Jak technika ? Pokazywał ktoś czy jesteś samoukiem ?

nie wiem,efektów nie ma,nie wiem czy jest wgl. sens dalej chodzić. Fakt Nie posiadam ułożonej diety, ale starałem się, jeść w miarę regularnie itp.choć nie zawsze mi to wychodziło.Mam 23 lata,181wzrostu i waga to 88kg.Ćwiczyłem,ćwiczę do tej pory tylko na maszynach.Tak jak pisałem wcześniej.Do tej pory trenowałem jedno partię mięśniowo na tydzień,ale od jakiegoś tygodnia trenuję całe ciało 3 razy w tygodniu,zaczynam od największych kończę na tych mniejszych partiach.Głównie na maszynach.Nogi,Plecy,Klatka,naramienne 3 serie po 12 powtórzeń z progresją ciężaru,biceps,triceps 2 serie po 12 powtórzeń również progresja(czyli przykładowo biceps uginanie ramion na maszynie jeden raz wezmę np.25kg 12 powtózeń ,później drugi raz 45kg 12 powtórzeń).Nie wiem czy powinienem ćwiczyć jednym ciężarem?kiedy należy zwiększać ciężar?i czy liczba powtórzeń jest wystarczająca?czy dużo oznacza lepiej?czy nie jest za późną wgl. na jakieś zmiany teraz? jak ćwiczyłem 3 miesiące na odwal?czy muszę robić jakąś przerwę?

ronie220, pokazali mi 2 razy i tyle, ale ćwiczyłam z pustą sztangą i napatrzyłam się jak inni to robią i przy tych 10kg widzę, że jest prawidłowo. Jak zakładam więcej to najpierw podnoszę biodra, a potem resztę. Co do diety to od nowego roku wykluczyłam z niej nabiał i wszelkie zboża, bo miałam problemy z trawieniem. Wszystkie węgle pochodzą z warzyw i trochę z owoców. Kalorie trzymam w okolicy 1700 (zdarza sie mniej) i nie jestem specjalnie głodna. Przy 2000-2300 kcal, jak powinno być, zalałam się niesamowicie (w 2 miesiące przyrosło 8kg) ;)

W głównym poście piszesz w formie męskiej, teraz kolejny post w formie żeńskiej. Zdecyduj się czy jesteś mężczyzną czy kobietą, bo to istotne.