Mateusz Górniak "KLASYK" - Ostatni rok juniorski.

Ja cię wogóle nie widziałem, Przemek często rzucał się w oczy:D

A ja znowu nie mogłem Cię namierzyć Trzeba było podbijać jak poznałeś

No sumie to ledwo poznałem bo ostro zmasowałeś:D Tylko Mariusza złapałem, w kielcach będziesz?
Tu cała finałowa szóstka





Zmieniony przez - TheMateusz997 w dniu 2017-04-10 17:49:24

Święta powoli mijają, prawie nie podjadałem:D Dzisiaj zaczynam nawadnianie, w sobotę kolejny start. Miały być tylko eliminacje do ME ale po namowach wielu osób wyjdę jeszcze z seniorami w klasyku. Lecę takim samych schematem jak przed śląskiem, nie będę kombinował bo ostatnio w miarę dobrze do wyszło. Teraz aby zrezygnuję z chipsów przed wyjściem na scenę bo ostatnio mało się nie porzygałem:D

Ladnie ladnie . Widze ze Piechota tez ladnie podrosl. Pokibicuje w kielcach rowniez

Piechota szczyt masy:D Podbij jak rozpoznasz to pogadamy

Już w hotelu po weryfikacji, wszystko pomyślnie. Waga 97,7 przy 193 wzrostu. Przez cały dzień wpadło tylko 150g wali ryżowych w obawie o limit, także teraz padła decyzja, że ładujemy mniej czysto.

Trochę zaniedbalem dziennik z braku czasu ale już wracam i jedziemy dalej. Za mną 3 starty, a przede mną kolejne cele. W weekend wyatartowalem na Mistrzostwach Polski w Kielcach. Głównie pojechałem tam wyjść w eliminacjach do ME juniorów, ale wyszedłem również z seniorami w klasyku +180. W tej kategorii startował również kolega z forum Mariusz Raczycki. Dla nas obu skończyło się na eliminacjach,. Ja z imprezy jestem zadowolony, nabrałem cennego doświadczenia. Mam sporo wiedzy, którą postaram się jak najlepiej wykorzystać do następnych zawodów. Teraz kolejny cel to Mistrzostwa Polski juniorów na jesieni. W weekend ustalimy z trenerem plan działania na ten cały okres i nie pozostanie nic innego jak dać z siebie 1000% na ten już ostatni rok juniorski.

Miło było poznac

Powodzonka ! spelnienia wszystkich celów !