Mam na imię Michał i mam obecnie 31 lat. Od długiego czasu przymierzam się do założenia dziennika .
Trochę o mnie:
Wiek: 31 lata,
Wzrost: 189 cm,
Waga: 91 kg
Od dawna jestem związany ze sportem. Kilka lat trenowałem kolarstwo szosowe jednak z uwagi na obowiązki zawodowe i zawirowania życiowe od ponad dwóch lat nie jeżdżę. Obecnie sporadycznie wsiadam na szosę ale to raczej rekreacyjnie. Od około 3-4 lat mniej lub bardziej regularnie przewija się siłownia, a od 2015 zacząłem regularnie biegać. W mijającym roku pomimo kilku kontuzji ukończyłem maraton ,Bieg Rzeźnika, UltraMaraton Karkonoski i kilka lokalnych biegów. Moim głównym problem jest nietrzymanie diety. Gruby nie byłem, ale jednak z te 20% fatu było, a mięśni mało - od zawsze mam wahania wagi. W 2014 przy pomocy Przemka Kozaka udało mi się przeprowadzić redukcję do 79 kg, jednak z uwagi na moje coraz dłuższe treningi biegowe nasze drogi się rozeszły. Rok 2015 to już wahania wagi od 82 do 85 kg, a po zakończeniu sezonu biegowe totalna rozpusta i stąd obecne 91 kg. Po części wynika to z próbowania różnych wariantów żywienia, tj diet LC, HC a potem zupełnego nietrzymania miski.
Plan na 2017 to na pewno start w UltraChojnik 102 km, 3 X Śnieżka, oraz powrót do kolarstwa i może jakiś duathlon
Plan wygląda następująco:
2 x tydzień FBW 5x5 stronglifts
4 x tydzień treningi biegowe, ale o tym poźniej.
Jeśli chodzi o miskę to planuję rotację węglowodanów, większą podaż w dni z siłownią, a w dni biegowe tylko okołobiegowo.
Rozkład będzie wyglądał mniej więcej
DT B 160 T 100 W 250
DNT B 160 T 145 W 150
Zamierzam trzymać taki rozkład i jeśli waga i obwody przestaną spadać będę obcinał kalorie z ww.
W kolejnym poście wrzucę poglądowe zdjęcie, pomiary i rozpiski jedzenia.
Liczę na Waszą pomoc, sugestie jak i oczywiście krytykę