Redukcja tkanki tłuszczowej z miejsc opornych jak tzw. “boczki”, czy dolne
partie mięśni brzucha wymaga dość nietypowych rozwiązań. Niestety często brak sprecyzowanych planów dietetycznych i jedzenie tego, co wpadnie nam w ręce, nie przynosi wymiernych korzyści, a zaplanowanie szczegółowej diety jest kluczowe.
Z czym związany jest problem?
Boczki-redukcja tkanki tłuszczowej z boczków naszego ciała, wymaga maksymalnego skupienia się na hormonie, jakim jest insulina. To głównie jej wpływ na tkanki, jak i poziom w naszym ciele, związany ze stymulacją jej wyrzutu, będą wpływały na ilość tkanki tłuszczowej w tych rejonach. Skutecznym rozwiązaniem jest zastosowanie mimikerów insuliny, czyli preparatów podnoszących wrażliwość tkanek na jej poziom, wspomagając pozbycie się zmagazynowanego tłuszczu z opornych okolic.
Dół brzucha-dolna partia mięśni brzucha powiązana jest natomiast z kortyzolem. Jego poziom, zwłaszcza w ciągu dnia, gdy jest nieunormowany, może sprzyjać gromadzeniu tkanki tłuszczowej w tym rejonie oraz znacznie utrudniać redukcję. Suplementy diety takie jak adaptogeny, czy preparaty łagodzące poziom stresu jak ashwagandha, skutecznie wspomagają walkę z tłuszczem w okolicy brzucha, jego dołu i pępka. Na uwagę zasługuje również fakt, że bez odpowiedniej ilości snu oraz regeneracji, zabiegi te mogą okazać się mało skuteczne.
Kluczem również będzie dobór odpowiedniego treningu pod obrane cele. Skuteczną metodą, aby utrzymać jak najwięcej masy mięśniowej, jest bazowanie na treningu siłowym, uzupełnionym treningami metabolicznymi, czy też klasycznym cardio. Ciężki, wielostawowy trening skutecznie ochroni tkankę mięśniową, dając jej sygnał, że jest potrzebna Twojemu ciału. Przejście na zakresy powtórzeń typowo wytrzymałościowe może okazać się strategia zgubną, która wyśle tkance mięśniowej sygnał, że nie jest już potrzebna jej duża masa, co powiązane będzie z dążeniem do zmniejszenia jej objętości i przejścia na tryb pracy bazujący na wydolności i ekonomii.
Dobór odpowiedniej suplementacji jak zostało wspomniane we wstępie, będzie miało ogromne znaczenie przy tzw. docince pozostałości, czyli redukcji tłuszczu opornego. Suplement, jaki wybrałeś, czyli spalacz Trizer, analizując jego skład, jak najbardziej nadaje się na obecny etap odchudzania. Produkt został oparty o mieszankę 15 składników, których działanie synergistyczne wspomaga odchudzanie na takich polach jak kontrola łaknienia, przyspieszenie termogenezy, kontrola gospodarki wodnej, nasilenie lipolizy.
Jednak nie jest to produkt, który w sposób ostateczny rozprawi się z zalegającym tłuszczem. Konieczne będzie włączenie dodatkowych środków, jak wspomniana ashwagandha, czy produkty takie jak cynamon, morwa biała, chrom, kwasy tłuszczowe omega 3, czy też ocet jabłkowy, aby maksymalnie uwrażliwia tkanki na insulinę.