Szacuny
139
Napisanych postów
6265
Wiek
41 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
34223
Witam próbowałem już róznych cwiczen na stabilizacje łopatki ale za wielkiej poprawy nie ma. Sporo czytałem na t-nation że właśnie ruchy olimpijskie mogą w tym pomóc. Ale nigdy nie robiłem takich ćwiczen i mam kilka pytań.
Głownie chodzi mi o stabilizacje ale i równowagę mięśniową. Bo kiedyś długo walczyłem z dysbalansem. I de facto naderwałem chyba przez to triceps.
W speed snatch popracuje mocno przod barkow, tył pewnie praktycznie wcale? A czy w jakis ruchach olimpijskich pracuje w ogole tył barku? czy jakas izolacje dodac dla rownowagi?
Ohs dlatego że ponoć trzymanie ciężaru nad głową bardzo dobrze stabilizuje łopatkę.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6544
Napisanych postów
62361
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778421
Myślę, że ćwiczenia oli mogą poprawić sytuacje ale to jest chyba zbyt ogólne podejście do tematu bo skoro stabilizacja łopatki szwankuje to gdzieś jest błąd mięśniowy.
W ohs i w snatchu cała górna linia grzbietu pracuje super ale potrzebna jest odpowiednia mobilność w barkach.
Jakaś dysfunkcja łopatki jest jak stoisz swobodnie ?
Zmieniony przez - rion10 w dniu 2016-11-03 07:41:14
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
139
Napisanych postów
6265
Wiek
41 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
34223
Jak stoje swobodnie to nie ma dużej roznicy, lewy bark jest ciutke niżej. Głownie objawia sie to przy: wyciskaniu lezac wioslowaniu nachwyt podciaganiu nachwyt Wlasnie mobilnosci tez zbytnio nie mam bo 2 dni temu robiłem ohs z rurą od odkurzacza i nie wiedziałem co sie dzieje:) Ale planuje zaczac od pustej sztangi. Pozniej wrzuce jakies arty ktore o tym znalazlem, tylko wszystko po angielsku i niektorych trudnych słów nie rozumiem hehe.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6544
Napisanych postów
62361
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778421
krawat
Jak stoje swobodnie to nie ma dużej roznicy, lewy bark jest ciutke niżej. Głownie objawia sie to przy:
wyciskaniu lezac
wioslowaniu nachwyt
podciaganiu nachwyt
Wlasnie mobilnosci tez zbytnio nie mam bo 2 dni temu robiłem ohs z rurą od odkurzacza i nie wiedziałem co sie dzieje:)
Ale planuje zaczac od pustej sztangi. Pozniej wrzuce jakies arty ktore o tym znalazlem, tylko wszystko po angielsku i niektorych trudnych słów nie rozumiem hehe.
To najpierw się musisz uporać z mobilnością w stawie barkowym bo bez tego ani ohs a snatcha nie będzie. Bo problem może leżeć np w przykurczonym piersiowym mniejszym. A ogólne ćwiczenia na stabilizacje łopatki mogą sporo poprawić sytuację.
Łopatka nigdzie nie odstaje podczas swobodnego stania ?
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
139
Napisanych postów
6265
Wiek
41 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
34223
Fizjo nie jestem ale chyba jest w miare ok. Piersiowe miałem kiedyś pospinane-teraz raczej jest ok. Na 99% jest to kwestia za słabych któryś mięśni.
Tu pewna ciekawa wypowiedz mawashiego:
http://www.body-factory.pl/showthread.php?p=449796
I być może u mnie są słabe zębate. Bo ja czasami wlasnie czuje przeskakiwanie w barku nawet jak unosze samą rękę do góry.
Zmieniony przez - krawat w dniu 2016-11-03 14:33:07
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6544
Napisanych postów
62361
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778421
Wygląda to nieźle ale tutaj właśnie z łopatką jest ten problem że ma tam przyczep cała masa mięśni w sumie najbardziej odpowiedzialny jest zębaty przedni i dół czworobocznego. Jeśli one lezą to i łopatka leży. Trzeba by było zobaczyć jak mobilność u Ciebie w barku.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6544
Napisanych postów
62361
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778421
Co do wypowiedzi Bartka to jest w tym racji sporo. Zębaty i czworoboczny dolna i środkowa część są najważniejsze, ale sęk w tym, że sami nie jesteśmy w stanie zdiagnozować gdzie leży problem czy faktycznie w zębatym a może w piersiowym mniejszym, a może brak rozluźnienia mięśnia piersiowego przy przyczepie na ramieniu. Tylko ktoś ogarnięty jest w stanie to stwierdzić.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
139
Napisanych postów
6265
Wiek
41 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
34223
To że mam słaby dół czworobocznego to wiem od fizjo-i to wiem jak ogarnąć. Ale z tym zębatym właśnie do końca nie wiem, niby pracuje przy wielu ćwiczeniach ale jednak chyba dalej za słabo. Niby robie pompki z kg, planki ale to dalej za mało, dlatego te elimpijskie mi teraz chodzą po głowie. Znalazłem własnie taki film:
I przypomniało mi się że jak 2 lata temu chciałem zrobić l-sit to coś mi tak strzeliło w ramieniu że myśałem że coś zerwałem.
Zębaty kazał mi też właśnie wzmocnić fizjo i polecił na to pompki, troche to dało ale dalej nie jest idealnie.
Zmieniony przez - krawat w dniu 2016-11-03 14:42:33